nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Sobota - Czytania i Błogosławieństwo - 18MARCA 2017

Rozaniec - 17 Marzec 2017, 15:41
Temat postu: Sobota - Czytania i Błogosławieństwo - 18MARCA 2017
Sobota, 18 MARCA 2017

(Mi 7,14-15.18-20)
Paś lud Twój, Panie, laską Twoją, trzodę dziedzictwa Twego, co mieszka samotnie w lesie - pośród ogrodów. Niech wypasają Baszan i Gilead jak za dawnych czasów. Jak za dni Twego wyjścia z ziemi egipskiej ukaż nam dziwy! Któryż Bóg podobny Tobie, co oddalasz nieprawość, odpuszczasz występek Reszcie dziedzictwa Twego? Nie żywi On gniewu na zawsze, bo upodobał sobie miłosierdzie. Ulituje się znowu nad nami, zetrze nasze nieprawości i wrzuci w głębokości morskie wszystkie nasze grzechy. Okażesz wierność Jakubowi, Abrahamowi łaskawość, co poprzysiągłeś przodkom naszym od najdawniejszych czasów.

(Ps 103,1-4.9-12)
REFREN: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia

Błogosław, duszo moja, Pana
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.

On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby,
On twoje życie ratuje od zguby
obdarza cię łaską i miłosierdziem.

Nie zapamiętuje się w sporze,
nie płonie gniewem na wieki.
Nie postępuje z nami według naszych grzechów
ani według win naszych nam nie odpłaca.

Bo jak wysoko niebo wznosi się nad ziemią,
tak wielka jest taska Pana dla Jego czcicieli.
Jak odległy jest wschód od zachodu,
tak daleko odsunął od nas nasze winy.

(Łk 15,18)
Powstanę i pójdę do mego ojca, i powiem mu: "Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie".

(Łk 15,1-3.11-32)
W owym czasie zbliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie. Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi. Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: Powiedział też: Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem. Lecz ojciec rzekł do swoich sług: Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi. Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się. I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego. Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedzał ojcu: Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę. Lecz on mu odpowiedział: Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął a odnalazł się.
......................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień

ZoRo - 18 Marzec 2017, 05:51

...Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go...

Wdzięczna jestem Bogu za mojego ziemskiego Ojca...Tyle dobra! Zapytalam kiedys Mame, w jaki sposob dala rade wychowac czworo dzieci; "Ojciec mi pomógł" - odpowiedziala...
Mysle, ze trudno byloby mi zrozumiec Milosierdzie Boga Ojca, gdybym nie zaznala milosci mego Taty...Jakze bliska jest ludziom, od tysiecy lat ta Przypowiesc o Bogu!...
Kocham Cię, wielbie, dziękuję, Boże Miłości Nieskończona!

Abuna Zygmunt - 18 Marzec 2017, 11:29

Najwazniejsza sprawa, to uratowac czlowieka. Tylko milosc rozumie ten imperatyw duchowy i potrafi prawdziwie cieszyc z nawrocenia innej osoby, wybaczajac jej wszystkie grzechy.


„A gdy wszystko wydal” i „zastanowil sie”. Nieraz trzeba wszystko stracic, zeby dojrzec prawde i wreszcie, będąc zmuszony przez warunki – „zastanowić sie.” Nieraz to jest wlasnie chwila nawrocenia, ktora zaczela sie ekscesami zycia rozrzutnego, pelnego głośnych atrakcji i mylących symptomow ludzkiego uznania, czyli „wydawania”.

Abuna Zygmunt - 18 Marzec 2017, 11:32

Nadzieja nasza w Milosierdziu Bozym. On jest naszym Zbawicielem. On pozwala nam juz teraz mieszkajacym „samotnie w lesie” paść sie jak owce „posrod ogrodow”


Najwiekszy cudem Bozym jest starcie naszych grzechow, a wiec definitywne uzdrowienie naszego czlowieczeństwa, czyli Zbawienie.


[i]Błogosław, duszo moja, Pana
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.
On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby,
On twoje życie ratuje od zguby
obdarza cię łaską i miłosierdziem.[/i

„Powstanę i pójdę do mego ojca, i powiem mu: "Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie".(Łk 15,18)

Milosierdzie Boze sprawia, ze czlowiek powalony przez grzech moze „powstac” i moze powrocic do domu ojca, wyznac swoj grzech i doznac pojednania, odzyskac wewnetrzna harmonie i radosc prawdziwego wyzwolenie i jednosci .

Niech nam blogoslawi Bog Wszechmogacy, Ojciec i Syn i Duch Swiety.

Giga - 18 Marzec 2017, 19:14

Pan jest łaskawy,PEŁEN Miłosierdzia
dbb - 19 Marzec 2017, 16:42

On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby,
On twoje życie ratuje od zguby
obdarza cię łaską i miłosierdziem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group