|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - Poniedziałek - Czytania i Błogosławieństwo - 4WRZEŚNIA 2017
Rozaniec - 3 WrzesieĹ 2017, 15:25 Temat postu: Poniedziałek - Czytania i Błogosławieństwo - 4WRZEŚNIA 2017 Poniedziałek, 4 WRZEŚNIA 2017
(1 Tes 4,13-18)
Nie chcemy, bracia, waszego trwania w niewiedzy co do tych, którzy umierają, abyście się nie smucili jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei. Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim. To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli. Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem. Przeto wzajemnie się pocieszajcie tymi słowami!
(Ps 96,1.3-5.11-13)
REFREN: Pan Bóg nadchodzi, aby sądzić ziemię
Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu, ziemio cała.
Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów.
Wielki jest Pan, godzien wielkiej chwały,
budzi trwogę najwyższą, większą niż inni bogowie.
Bo wszyscy bogowie pogan są tylko ułudą,
Pan zaś stworzył niebiosa.
Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.
Przed obliczem Pana, który się zbliża,
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a ludy według swej prawdy.
(Łk 4,18)
Duch Pański spoczywa na Mnie, posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę.
(Łk 4,16-30)
Jezus przyszedł do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana. Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli. A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego. I mówili: Czy nie jest to syn Józefa? Wtedy rzekł do nich: Z pewnością powiecie Mi to przysłowie: Lekarzu, ulecz samego siebie; dokonajże i tu w swojej ojczyźnie tego, co wydarzyło się, jak słyszeliśmy, w Kafarnaum. I dodał: Zaprawdę, powiadam wam: żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie. Naprawdę, mówię wam: Wiele wdów było w Izraelu za czasów Eliasza, kiedy niebo pozostawało zamknięte przez trzy lata i sześć miesięcy, tak że wielki głód panował w całym kraju; a Eliasz do żadnej z nich nie został posłany, tylko do owej wdowy w Sarepcie Sydońskiej. I wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman. Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się.
...............................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
ZoRo - 4 WrzesieĹ 2017, 05:34
(Łk 4,16-30)
Jezus przyszedł do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana...
...Zaprawdę, powiadam wam: żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie...
Iluż ON mial wrogów! Chcial ich ratowac, dlatego w synagodze przedstawil sie im - slowami Izajasza, ktoremu niby wierzyli...Niby wierzyli w Boga, ktory okazal im tyle laski!- tyle razy, od tysiecy lat im sie objawial...Narod wybrany...jakże zarozumialy, jakze gluchy i slepy! Mieć wśród siebie takiego Czlowieka!...Przeszkadzalo im to, ze byl Synem Józefa - ciesli z ich miasta...
...Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się.
Chcialoby mi sie rzec: - "Co za Klasa!" - tak mógł tylko Syn Boży! Bóg!:
On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się.
Abuna Zygmunt - 4 WrzesieĹ 2017, 08:47
Syn ubogiego ciesli, Jezus, ktorego znali wszyscy w Nazarecie, bo we wiosce wszyscy przeciez znają wszystkich, powiedzial w synagodze, ni mniej ni wiecej, tylko to ze On jest Mesjaszem : „Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli”. Słuchacze nie wierzyli wlasnym uszom. Przeciez to „syn Jozefa”- powtarzali. Czy Mesjasz moze byc taki maly, taki malo uznawany, otoczony ludzmi prostymi, a czesto grzesznikami? „Uniesli sie gniewem”, gdy im powiedzial o Bozym wybraniu cudzoziemcow, bo mieli wiecej dobrej woli i wiecej wiary.
Zbawienie jest cudem ktory Bog darmo daje tym wszystkim ktorzy maja wiarę i mogą ten dar przyjąć. Pan Jezus bardzo czesto uzywal formuly : „twoja wiara cie uzdrowila”. Potrzebujemy wiary, aby byc uczestnikami cudu Zbawienia. Maryja jest szczegolna towarzyszką misji Chrystusa – naszaą szczegolną pomocą, dlatego zwracamy sie do niej mowiac :”modl sie za nami grzesznymi, teraz i w godzine smierci naszej”.
Wiara, a zatem i religia, to nie jest sielanka. Najbardziej jest to widoczne w sytuacji kryzysowej, kiedy wymaga sie od Boga uczynienia cudu, a On na te wezwania nie odpowiada. Wowczas pojawia sie pokusa orzeczenia, ze oto zostal odkryty „błąd w systemie” i trzeba go odrzucic albo powaznie zreformowac. Tymczasem nie system jest zly, ale wirus ktory ten system zainfekowal i nie system ten wirus zniszczyl, ale aparat ktory w tym systemie dziala. Nie system trzeba zreformowac, a wiec nie Boga trzeba winic, ale uwolnić od wirusa urzadzenie. Jest to możliwe tylko i wylacznie trwajac w systemie.
Abuna Zygmunt - 4 WrzesieĹ 2017, 08:48
„Duch Pański spoczywa na Mnie, posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę”. (Łk 4,18)
Śmierć jest też dobrą nowiną, bo śmierć dla wierzacego w Chrystusa to pascha, czyli przejscie do Zmartwychwstania, które bedzie „porwaniem w powietrze”, porwaniem przez Milość i „w ten sposob zawsze bedziemy z Panem”. Dlatego też nasze teraz i tutaj jest dobrą nowiną, jest błogoslawieństwem, czy pre-Zmartwychwstaniem.
Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu, ziemio cała.
Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów.
Wielki jest Pan, godzien wielkiej chwały,
budzi trwogę najwyższą, większą niż inni bogowie.
Bo wszyscy bogowie pogan są tylko ułudą,
Pan zaś stworzył niebiosa.
Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.
Przed obliczem Pana, który się zbliża,
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a ludy według swej prawdy.
Niech nas blogoslawi Wszechmogacy i Milosierny Bog - Ojciec i Syn i Duch Swiety.
Giga - 4 WrzesieĹ 2017, 09:34
Chyba tak jest z tym wirusem w urządzeniu.
Może być powodem do radości diagnoza choroby bo Pan Bóg chce naszego dobra.Powiedzieć TAK Jego prowadzeniu to zgoda na wolność i nowe życie i inny jego smak
Giga - 4 WrzesieĹ 2017, 09:39
Bardzo dobrze czuję się w stanie MAŁOŚCI własnej.
W stanie ogolocenia.
Jak w psalmie,,jak niemowlę w łonie matki jest moja dusza,nie gonię za tym co wielkie i co przerasta moje siły.Wprowadzilem ład i spokój do mojej duszy,,
|
|