nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czwartek, 9 sierpnia 2012

karino09 - 8 Sierpień 2012, 23:31
Temat postu: Czwartek, 9 sierpnia 2012
9 SIERPNIA 2012
Czwartek
Święto św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein), dziewicy i męczennicy, patronki Europy

Dzisiejsze czytania: Oz 2,16b.17b.21-22; Ps 45,11-12.14-17; Mt 25,1-13 lub Mt 16,24-27
Komentarz dostępny również dla niezalogowanych

karino09 - 8 Sierpień 2012, 23:32

(Oz 2,16b.17b.21-22)
Na pustynię chcę ją wyprowadzić i mówić jej do serca. I będzie Mi tam uległa jak za dni swej młodości, gdy wychodziła z egipskiego kraju. I poślubię cię sobie na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię sobie przez wierność, a poznasz Pana.

(Ps 45,11-12.14-17)
REFREN: Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha

Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha,
zapomnij o swym ludzie, o domu twego ojca.
Król pragnie twego piękna,
on twoim panem, oddaj mu pokłon.

Córa królewska wchodzi pełna chwały,
odziana w złotogłów.
W szacie wzorzystej prowadzą ją do króla,
za nią przywodzą do ciebie dziewice, jej druhny.

Z weselem je wiodą i w uniesieniu,
wkraczają do królewskiego pałacu.
Synowie twoi zajmą miejsce twoich ojców,
ustanowisz ich książętami na całej ziemi.

Przyjdź, oblubienico Chrystusa, przyjmij wieniec, który Pan przygotował dla ciebie na wieki.

(Mt 25,1-13)
Wtedy podobne będzie królestwo niebieskie do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego. Pięć z nich było nierozsądnych, a pięć roztropnych. Nierozsądne wzięły lampy, ale nie wzięły z sobą oliwy. Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w naczyniach. Gdy się pan młody opóźniał, zmorzone snem wszystkie zasnęły. Lecz o północy rozległo się wołanie: "Pan młody idzie, wyjdźcie mu na spotkanie!" Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy. A nierozsądne rzekły do roztropnych: "Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną". Odpowiedziały roztropne: "Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie!" Gdy one szły kupić, nadszedł pan młody. Te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną, i drzwi zamknięto. W końcu nadchodzą i pozostałe panny, prosząc: "Panie, panie, otwórz nam!" Lecz on odpowiedział: "Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was". Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny.

lub

(Mt 16,24-27)
Wtedy Jezus rzekł do swoich uczniów: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę? Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego razem z aniołami swoimi11, i wtedy odda każdemu według jego postępowania.

Źródło: http://mateusz.pl/czytania/2012/20120809.htm

Dorota Halasa - 9 Sierpień 2012, 09:38

Dzisiejsze czytanie z Ewangelii napawa mnie zwykle obawa, ze przy swoim trybie zycia, kiedy jestem ciagle w jakiejs podrozy i ciagle w drodze zapomne w ktoryms momencie oliwy i moja lampa zgasnie. Czy bede sie bala ciemnosci, czy bede w stanie zaufac i uwierzyc, ze Pan Bog jest ze mna?

Dlatego niezmiernie cieszy mnie dzisiejsze czytanie z Ksiegi Proroka Ozeasza.

Na pustynię chcę ją wyprowadzić i mówić jej do serca. I będzie Mi tam uległa jak za dni swej młodości, gdy wychodziła z egipskiego kraju. I poślubię cię sobie na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię sobie przez wierność, a poznasz Pana.

"Poslubie Cie sobie na wieki". Na przykladzie milosci do czlowieka prorok opisuje milosc Boga do czlowieka. Jest to milosc wieczna, milosc przez sprawiedliwosc i prawo, przez sama siebie i milosierdzie. Bog nie stawia czlowiekowi ograniczen w swojej milosci. Uzaleznia ja od sprawiedliwosci i prawa oraz milosierdzia.

Alicja - 9 Sierpień 2012, 10:13

Sw. Edith Stein i słowa Chrystusa z dzisiejszej ewangelii: "Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój".
Św. Edyto, Ty która znalazłszy Chrystusa, wzięłaś krzyż i podążałaś z nim do końca, do chwili gdy ci "którzy nie wiedząc co czynią" odebrali Ci życie w komorze gazowej. Módl się za nami grzesznymi, słabymi. Módl się za nami, bo Ty Święta Tereso Benedykto znasz rozterki serca targanego niewiarą i wiarą filozofów i teologów. Módl się za nami, mów nam do ucha każdego dnia, że dźwiganie krzyża jest najprostszą i jedyną drogą do nieba.

Dorota Halasa - 9 Sierpień 2012, 11:30

"Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój".

Abysmy mieli odwage wypelnic te slowa.

Abuna Zygmunt - 9 Sierpień 2012, 12:37

Modle sie o CZUJNOSC naszej wiary w Boga, absolutnie konieczna do tego aby Boga ROZUMIEC i znalezc sie w gronie weselnikow - O UWAGE I ZYCZLIWOSC, bez ktorych czujnosc wyradza sie i psuje , zamieniajac w egoistyczny spryt i przebieglosc.
Karol - 9 Sierpień 2012, 16:03

"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je." Te slowa Pana Jezusa jednoczesnie napawaja nadzieja i trwoga. Trwoga, bo my bardzo lubimy nasze doczesne zycie. A jesli nawet nie odczytywac tego zdania bardzo doslownie, to lubimy urzadzac nasze zycie na swoj sposob i wcale nas nie cieszy, gdy plany trzeba zmieniac. Nadzieja, bo jesli te nasze ludzkie plany sie zalamuja, to moze jest w tym reka Boga - chcacego naszego dobra.
Szczesc Boze.

dbb - 10 Sierpień 2012, 00:10

Ja wlasnie tak to odbieram. Juz sie przestalam zbytnio martwic jesli nie toczy sie zycie po mojej mysli. Wierze, ze Bog ma dla mnie lepszy plan. Kiedys mialam z tym problem, dzis zelzal ciezar moich pretensji do"losu". Sytuacje zyciowe wystarczajaco mnie przekonaly,ze wszystko nie zalezy ode mnie.
ElzbietaS - 10 Sierpień 2012, 05:46

piekne swiadectwo

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group