nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Poniedziałek, 13 sierpnia 2012

karino09 - 13 Sierpień 2012, 00:53
Temat postu: Poniedziałek, 13 sierpnia 2012
13 SIERPNIA 2012
Poniedziałek

Dzisiejsze czytania: Ez 1.2-5.24-28c; Ps 148,1-2.11-14; 2 Tes 2,14; Mt 17,22-27
Komentarz dostępny również dla niezalogowanych

karino09 - 13 Sierpień 2012, 00:55

(Ez 1,2-5.24-28c)
Dnia piątego miesiąca czwartego (rok to był piąty od uprowadzenia do niewoli króla Jojakina) Pan skierował słowo do kapłana Ezechiela, syna Buziego, w ziemi Chaldejczyków nad rzeką Kebar; była tam nad nim ręka Pańska. Patrzyłem, a oto wiatr gwałtowny nadszedł od północy, wielki obłok i ogień płonący , a z jego środka [promieniowało coś] jakby połysk stopu złota ze srebrem, . Pośrodku było coś, co było podobne do czterech istot żyjących. Oto ich wygląd: miały one postać człowieka. Gdy szły, słyszałem poszum ich skrzydeł jak szum wielu wód, jak głos Wszechmogącego, odgłos ogłuszający jak zgiełk obozu żołnierskiego; natomiast gdy stały, skrzydła miały opuszczone. Nad sklepieniem które było nad ich głowami, rozlegał się głos; gdy stały, skrzydła miały opuszczone>. Ponad sklepieniem, które było nad ich głowami, było coś, o miało wygląd szafiru, a miało kształt tronu, a na nim jakby zarys postaci człowieka. Następnie widziałem coś jakby połysk stopu złota ze srebrem, /który wyglądał jak ogień wokół niego/. Ku górze od tego, co wyglądało jak biodra, i w dół od tego, co wyglądało jak biodra, widziałem coś, co wyglądało jak ogień, a wokół niego promieniował blask. Jak pojawienie się tęczy na obłokach w dzień deszczowy, tak przedstawiał się ów blask dokoła. Taki był widok tego, co było podobne do chwały Pańskiej. Oglądałem ją. Następnie upadłem na twarz.

(Ps 148,1-2.11-14)
REFREN: Niebo i ziemia pełne są Twej chwały
lub Alleluja

Chwalcie Pana z niebios,
chwalcie Go na wysokościach.
Chwalcie Go wszyscy Jego aniołowie,
chwalcie Go wszystkie Jego zastępy.

Królowie ziemscy i wszystkie narody,
władcy i wszyscy sędziowie ziemi,
młodzieńcy i dziewczęta, starcy i dzieci
niech imię Pana wychwalają,
bo tylko jego imię jest wzniosłe.

Majestat Jego ponad ziemią i niebem
i On pomnaża potęgę swego ludu.
Oto pieśń pochwalna wszystkich Jego świętych,
synów Izraela, ludu, który jest Mu bliski.

(2 Tes 2,14)
Bóg wezwał nas przez Ewangelię, abyście dostąpili chwały Pana naszego Jezusa Chrystusa.

(Mt 17,22-27)
Gdy Jezus przebywał w Galilei z uczniami, rzekł do nich: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Oni zabiją Go, ale trzeciego dnia zmartwychwstanie. I bardzo się zasmucili. Gdy przyszli do Kafarnaum, przystąpili do Piotra poborcy dwudrachmy z zapytaniem: Wasz Nauczyciel nie płaci dwudrachmy? Odpowiedział: Owszem. Gdy wszedł do domu, Jezus uprzedził go, mówiąc: Szymonie, jak ci się zdaje: Od kogo królowie ziemscy pobierają daniny lub podatki? Od synów swoich czy od obcych? Gdy powiedział: Od obcych, Jezus mu rzekł: A zatem synowie są wolni. Żebyśmy jednak nie dali im powodu do zgorszenia, idź nad jezioro i zarzuć wędkę! Weź pierwszą rybę, którą wyciągniesz, i otwórz jej pyszczek: znajdziesz statera. Weź go i daj im za Mnie i za siebie!

Źródło: http://mateusz.pl/czytania/2012/20120813.htm

Abuna Zygmunt - 13 Sierpień 2012, 07:57

Pierwsze czytanie przypomina mi scene Przemienienia Panskiego, nie tyle moze w detalach opisu zewnetrznego, co w jego istocie, ktora jest wielkosc, tajemniczosc i piekno Boga. Patrzac na dzisiejsza Ewangelie, ma sie poczucie niesmaku wobec malosci czlowieka , ktory zada od Jezusa placenia podatku. Jak bardzo Boza Chwala zostala zignorowana i ponizona i to dlatego, ze czlowiek jest za maly aby zrozumiec Boza milosc ktora najpelniej wyrazila sie w ofierze krzyzowej. Ja tez mam klopoty z dostrzezeniem milosci wtedy gdy krzyz jest blisko.
Krysia - 13 Sierpień 2012, 09:09

Pragnę podziękować Bogu za owocne rekolekcje...i za to że, ponownie dane mi bylo zrozumieć z nauki Jezusa. Dzisiaj , Jezus przgotowuje się, uczniów i nas na to , że będzie wydany w ręce ludzi...chociaż codziennie dzwiga swój mesjański Krzyż. W sobotę mówił, jak długo mam was cierpieć ludzie małej wiary.Do nas mówi w Ewangelii kto nie bierze swego krzyza a idzie za mną , nie jest mnie godzień.Jest to nauka wzieta z życia Jezusa...a nie jakaś ideologia...ta droga codziennych zmagań w imię Jezusa , Jego nauki daje dopiero zbawienie i radość...Maryja, dom Marty itp. dawały Jezusowi odpoczynek duchowy, był pełen pokojy Bożego gdzie Jezus lubił przychodzić. Czy staram sie o pokój duszy pomimo złego wokół mnie w pracy, żeby Jezus czuł się dobrze w moim wnetrzu ? Ojcze DEO GRATIAS ! Do jutra w Wąwolnicy.
wiesia - 13 Sierpień 2012, 18:33

Gdy Jezus przebywał w Galilei z uczniami, rzekł do nich: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Oni zabiją Go, ale trzeciego dnia zmartwychwstanie. I bardzo się zasmucili.

Panie, pomóż mi nie skupiać się na tym co bolesne ale zawsze pamiętać, że ostatnie słowo należy do Życia.

Abuna Zygmunt - 14 Sierpień 2012, 18:44

Ja wiem , ze moje mowienie jest wieksze ode mnie, ale nie ma innego wyjscia jak powiedziec to co Chrystus powiedzial, ze zarowno cierpienie jak i radosc, ze cialo i duch, ze zycie i smierc i KRZYZ maja sens gdyz oznaczaja MILOSC.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group