karino09 - 14 SierpieĹ 2012, 01:10 Temat postu: 14 sierpnia 2012 14 SIERPNIA 2012 Wtorek Wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego, prezbitera i męczennika Dzisiejsze czytania: Ez 2,8-3,4; Ps 119,14.24.72.103.111.131; Mt 11,29ab; Mt 18,1-5.10.12-14 Komentarz dostępny również dla niezalogowanych karino09 - 14 SierpieĹ 2012, 01:11 (Ez 2,8-3,4) To mówi Pan: Ty, synu człowieczy, słuchaj tego, co ci powiem. Nie opieraj się, jak ten lud zbuntowany. Otwórz usta swoje i zjedz, co ci podam. Popatrzyłem, a oto wyciągnięta była w moim kierunku ręka, w której był zwój księgi. Rozwinęła go przede mną; był zapisany z jednej i drugiej strony, a opisane w nim były narzekania, wzdychania i biadania. A On rzekł do mnie: Synu człowieczy, zjedz to, co masz przed sobą. Zjedz ten zwój i idź przemawiać do Izraelitów! Otworzyłem więc usta, a On dał mi zjeść ów zwój, mówiąc do mnie: Synu człowieczy, nasyć żołądek i napełnij wnętrzności swoje tym zwojem, który ci podałem. Zjadłem go, a w ustach moich był słodki jak miód. Potem rzekł do mnie: Synu człowieczy, udaj się do domu Izraela i przemawiaj do nich moimi słowami. (Ps 119,14.24.72.103.111.131) REFREN: Nad miód są słodsze Twoje przykazania Więcej się cieszę z drogi wskazanej przez Twe napomnienia niż z wszelkiego bogactwa. Bo Twoje napomnienia są moją rozkoszą, moimi doradcami Twoje ustawy. Prawo ust Twoich jest dla mnie lepsze niż tysiące sztuk złota i srebra. Jak słodka jest Twoja mowa dla mego podniebienia, ponad miód słodsza dla ust moich. Napomnienia Twoje są moim dziedzictwem na wieki, bo są radością dla mojego serca. Zaczerpnę powietrza otwartymi ustami, bo pragnę Twoich przykazań. (Mt 11,29ab) Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem. (Mt 18,1-5.10.12-14) Uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim? On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje. Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie. Jak wam się zdaje? Jeśli kto posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się zabłąkała? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych. Źródło: http://mateusz.pl/czytania/2012/20120814.htm Abuna Zygmunt - 14 SierpieĹ 2012, 18:39 SLOWO jest istotnym elementem Bozego i ludzkiego dzialania. Slowo Boze ktore wypowiada czlowiek pochodzi z jego wnetrza. Czlowiek nie jest megafonem. On to slowo otrzymuje, najpierw sie nim karmi, przyjmuje je jak Komunie sw. podczas Mszy, syci sie nim, smakuje je , a potem wyglasza oredzie Boze – wszedzie tam gdzie Bog go wysyla. Nasz internetowy DOM potrzebuje troski, aby sie rozwijal . Moze to nastapic tylko wowczas, kiedy bedzie wyrazem troski o SLOWO Boze i slowo ludzkie, aby dialog ten w nim dojrzewal i owocowal mocnym, skutecznym, prorockim glosem. Abuna Zygmunt - 14 SierpieĹ 2012, 18:41 KTO BY SIE CHCIAL ODDAC TEJ MISJI ? DOM WSCHODNI BEDZIE WTEDY PRAWDZIWY, GDY BEDZIE DOMEM SLOWA. DOJDZIE DO REALIZACJI TEGO PRZEDSIEWZIECIA TYLKO WOWCZAS, GDY POJAWIA SIE LUDZIE ZLACZENI WSPOLNYM POWOLANIEM I BEDA AUTENTYCZNA WSPOLNOTA W WIELKIEJ WSPOLNOCIE KOSCIOLA. Alina - 14 SierpieĹ 2012, 20:20 Bardzo mi się podoba to co Ojciec napisał. Wkleiłam słowa Ojca na naszą stronę , pod felietonem ks. Przemka n/t potrzeby chrystianizacji współczesnego świata, bo dla mnie zmierzają one w tym samym kierunku. Marzy mi się, aby nasze sycenie się Słowem, nasze radowanie się wspólnotą i braterstwem dojrzało kiedyś do apostolstwa i stało się widocznym BUDOWANIEM KOŚCIOŁA. Abuna Zygmunt - 14 SierpieĹ 2012, 23:04 Do zobaczenia ..... juz jutro !. Jedzie tez Ania Karinskaja (to moja deformacja imienia, na ktora reaguje usmiechem, bo wie ze to wyraz nietuzinkowego traktowania osoby). Bedziemy w autobusie podobno 4 godziny. Dotad w zyciu nie zdarzylo sie nam pogadac , a przynajmniej miec na to okazje ktora bylaby zblizona do wiecznosci. Zobaczymy co z tego wyniknie i czy nie przyjedzie do was para Domownikow doszczetnie i do-slownie komunikacyjnie wyniszczonych. Alina - 15 SierpieĹ 2012, 00:41 No mam nadzieję ,że nie bo my też chcemy pogadać i liczymy na Wasze siły w tym względzie. Czekamy więc z radością. Do zobaczenia. |
