|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - Polska jaskiniowa czy wiara
Abuna Zygmunt - 1 Listopad 2012, 19:23 Temat postu: Polska jaskiniowa czy wiara Dzisiaj slowne przekomarzanie sie z kolezanka Zoro zakonczylo sie powaznym pytaniem, czy ten wielki ruch na cmentarzach calego kraju to wiara chrzescijanska , czy pospolite ruszenie korzeniami tkwiace w Polsce jaskiniowej ?
Jakie dobro wynika z tego pospolitego ruszenia ?
A moze jakies wspomnienia ?
Abuna Zygmunt - 1 Listopad 2012, 19:28
Mam takie jedno , jak zwykle od KTOSIA :
(...) Wspominam dzisiaj szczegolnie swoich Rodzicow, dziekujac im, ze tak duzo mi dali. Moja mama dala mi przed smiercia wskazowki co do swojego pogrzebu, nie mowiac oczywiscie ze chodzi o jej pogrzeb i w ogole nie wiedzialam o co jej chodzi, dopiero po jej smierci zrozumialam, ze kazala mi upiec ciasto i przygotowac wode, bo przyjdzie duzo ludzi, a dzien bedzie goracy. Powiedziala mi nawet jakie cisato mam upiec, jej ulubiony sernik, podala mi z jakiej ksiazki kucharskiej mam wziac przepis gdybym nie wiedziala jak upiec sernik. Polecila mi tez upiec kruche ciasteczka. Wszystko to upieklam i jeszcze jej ulubione bulki drozdzowe i rzeczywiscie w dniu jej pogrzebu 18 czerwca bylo bardzo goraco i kupilam dla wszystkich butelke wody mineralnej , bo przyszlo bardzo duzo ludzi. Od roku jej smierci co roku w naszym Domu mialam ochote napisac jej ostatnie slowa skierowane do mnie przed smiercia. Rowniez to, ze ona teraz musi wszystkim podziekowac za cale dobro, ktorego w zyciu doswiadczyla, a zawdziecza jej tak wielu ludziom (...).
Ja oczywiscie skorzystalem z okazji i poprosilem KTOSIA aby napisal w Naszym DOMu ostatnie slowa mamy. Dzisiaj jest szczegolna po temu okazja....Wieczny odpoczynek ....
barmal - 1 Listopad 2012, 22:40
Idąc na cmentarz spotkaliśmy księdza, który dołączył do nas i mówił,że pamieta z dzieciństwa, że cmentarze odwiedzano raz do roku, nie było zniczy-palono zwykłe cienkie , białe świeczki-nie było takiego ruchu jak teraz. Może to dlatego,że temat dbania o miejsca pochówku i pamięć o zmarłych pojawiły się w rachunkach sumienia?
Abuna Zygmunt - 2 Listopad 2012, 07:57
Chyba tez dlatego, ze nie bylo takiej szerokiej oferty "swiecidelek" cmentarnych . Nie smieje sie i nie umniejszam ich wartosci gdy jak wszystkie przedmioty materialne, czlowiek umie sie nimi z GODNOSCIA POSLUGIWAC. Sa one godne pochwaly, gdy sluza parwdziwej MODLITWIE I SKUPIENIU , a nie popisaniem sie przed sasiadem.....
JurekS - 2 Listopad 2012, 09:45
Nie wiem na ile mierzalny w sensie autentyczności jest ten ruch około-cmentarny, ale trochę oddaje wpis jednego z moich kolegów na fejsie: dobra pogoda na rower, nawet koło jednego cmentarza przejechałem, więc można przyjąć że podtrzymuje tradycje...
Że juz nie przytoczę wpisów osób które dzień wczesniej "świetowały" hallween, a następnego dnia deklarowały wizytę na cmentarzu.
|
|