nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - CZYTANIA - WTOREK 11 CZERWCA 2013

karino09 - 10 Czerwiec 2013, 23:25
Temat postu: CZYTANIA - WTOREK 11 CZERWCA 2013
11 CZERWCA 2013
Wtorek
Wspomnienie św. Barnaby Apostoła

(Dz 11,21b-26; 13,1-3)
A ręka Pańska była z nimi, bo wielka liczba uwierzyła i nawróciła się do Pana. Wieść o tym doszła do uszu Kościoła w Jerozolimie. Wysłano do Antiochii Barnabę. Gdy on przybył i zobaczył działanie łaski Bożej, ucieszył się i zachęcał wszystkich, aby całym sercem wytrwali przy Panu; był bowiem człowiekiem dobrym i pełnym Ducha Świętego i wiary. Pozyskano wtedy wielką liczbę [wiernych] dla Pana. Udał się też do Tarsu, aby odszukać Szawła. A kiedy [go] znalazł, przyprowadził do Antiochii i przez cały rok pracowali razem w Kościele, nauczając wielką rzeszę ludzi. W Antiochii też po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami. W Antiochii, w tamtejszym Kościele, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Szymon, zwany Niger, Lucjusz Cyrenejczyk i Manaen, który wychowywał się razem z Herodem tetrarchą, i Szaweł. Gdy odprawili publiczne nabożeństwo i pościli, rzekł Duch Święty: Wyznaczcie mi już Barnabę i Szawła do dzieła, do którego ich powołałem. Wtedy po poście i modlitwie oraz po włożeniu na nich rąk, wyprawili ich.

(Ps 98,1-6)
REFREN: Pan Bóg objawił swoją sprawiedliwość.

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała jego prawica
i święte ramię jego.

Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry,
przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy,
przy trąbach i przy dźwięku rogu
na oczach Pana, Króla, się radujcie.

(Mt 28,19a.20b)
Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.

(Mt 10,7-13)
Jezus powiedział do swoich Apostołów: Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy. A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie. Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was!

http://mateusz.pl/czytania/2013/20130611.htm

ania - 11 Czerwiec 2013, 00:18

Jakze chcialabym moc umiec brac na droge tylko jedna suknie i jedna pare butow.
Moja walizka, ktora wzielam na dwa tygodnie do Anglii jest tak ciezka...
Nie potrafie uzdrawiac i nawet o tym nie marze, a moze powinnam...
Potrafie za to spiewac piesni nowe i stare, gdyby tylko ktos chcial posluchac.
A gdy nikt nie chce, Bog i tak slucha.

Moze ktos zechce odmowic modlitwe za sp.zmarla moja kolezanke, Cornelie, Szwajcarke.
Prosze o to dla niej, byla dobrym i delikatnym czlowiekiem.
Panie badz jej litosciw i przyjmij jej dusze do Twojej Swiatlosci. Amen

Dorota Halasa - 11 Czerwiec 2013, 06:56

Ja tez chcialabym umiec wyjechac w tym co mam na sobie. Chociaz poniewaz nie mamy samochodu i zawsze podrozuje srodkami tranposrtu publicznego to i tak nauczylam sie byc bardzo zdyscyplinowana pod wzgledem bagazu.

Mysle Aniu, ze sluzysz Panu Bogu muzyka i to jest Twoim apostolswem. Dolaczam sie do modlitwy za zmarla kolezanke. Ja tez prosze o modlitwe za mojego dalekiego wujka, ktory zmarl wczoraj w Polsce.

Mysle, ze Jezus chce nam w dzisiejszej Ewangelii powiedziec, iz tylko pozbywajac sie zadzy posiadania mozemy byc wolni w Jego milosci.

Abuna Zygmunt - 11 Czerwiec 2013, 08:29

Oto na czym polega prawdziwa rewolucja, prawdziwa wiosna ludow. Oto na czym powinna sie zasadzac nowa ewangelizacja:

ISC,
GLOSIC KROLESTWO,
UZDRAWIAC,
OCZYSZCZAC,
WYZWALAC OD ZLEGO DUCHA,
DARMO DAWAC,
BYC MOCNYM BOZYM POKOJEM- NIGDY SIE Z NIM NIE ROZSTAWAC

Wydaje mi sie, ze nikt samotnie nie jest zdolny do takiego dzialania i nawet ktos kto jest znanym apostolem, wirtuozem dawania to tylko dzieki wsparciu innych, przygotowaniu gruntu, zorganizowaniu spotkania, wsparciu modlitwa... Pan Jezus zbudowal WSPOLNOTE KOSCIOLA i my tez powinnismy w niej byc i NIA BYC.

Waszych zmarlych wspominam juz teraz we Mszy sw. ktora bede odprawial wieczorem.

Abuna Zygmunt - 11 Czerwiec 2013, 08:30

Nalezy uwazac aby nie zmarnowac Bozego pokoju ktory jest w nas, aby nie byl perla rzucona na podeptanie przez wieprze. Pokoj nie jest pacyfizmem za wszelka cene, to znaczy za cene zniewolenia i wyrzeczenia sie Krolestwa Bozego. Pokoju nie osiaga sie poprzez podeptanie jego ducha i polamanie zasad.
Abuna Zygmunt - 11 Czerwiec 2013, 08:31

Gdyby Barnaba nie byl”czlowiekiem dobrym i pelnym Ducha Swietego” to zrobilby wielki problem w Antiochii, gromiac tamtejszych „samozwanczych” wyznawcow Chrystusa za to, ze nie szanuja autorytetow, ze ciagna w strone prywaty, ze sa sekciarzami, ze promuja siebie, ze nie sluchaja Kosciola... moze by rzucil jakas sredniego kalibru anateme. Brak dobroci i brak lacznosci z Duchem Swietym sprawiaja, ze w „imie slusznych racji” pojawiaja sie spory, konflikty, podzialy i w efekcie dzialalnosc apostolska nie przynosi owocow.
Alina - 11 Czerwiec 2013, 09:18

W chrześcijaństwie zdrowie nie jest najwyższą wartością, a więc te wszystkie uzdrowienia ciała, których dokonywał Jezus, a potem apostołowie były przede wszystkim znakiem.
Istotą jest uzdrowienie ducha człowieka, przemiana jego serca. Niekiedy jest to prawdziwym wskrzeszeniem umarłego i to dzieje się dzisiaj. Ta Ewangelia jest więc bardzo aktualna i porusza mnie fakt jak dokładne zalecenia daje w niej Pan.
-głosić Jego królestwo...
-być wolnym na ile to tylko możliwe od dóbr materialnych, a także być wolnym od siebie, od walki o siebie, o swoją wygodę, swoją przyjemność, od upartego trzymania się swoich pomysłów i planów...
im więcej w nas tej wolności tym większa przestrzeń dla łaski...
-mieć w sobie ufność w Bożą Opatrzność...
-wiedzieć, że wiara i pokój , który nosimy w sobie to skarb, troszczyć się o niego i darmo dawać, ale też dawać go tym , którzy są tego godni...
przy czym w tej godności chodzi o postawę serca człowieka, bo celnik Mateusz też stał się godny, aby Jezus wszedł do jego domu...

Ile z tych zaleceń mogę wziąć dla siebie już dziś?
W jaki sposób mogę żyć nimi dzisiaj bardziej?

JurekS - 11 Czerwiec 2013, 09:20

Kiedyś ktoś mi powiedział - Jurek, mówisz, że chciałbyś, ale powiedz czy chcesz? Ja wtedy zobaczyłem jaka jest olbrzymia różnica między chciałbym, a chcę. Chciałbym nie rodzi żadnego działania, jest z góry usprawiedliwieniem jego nie podjęcia czy zaniechania. Jest tak naprawdę pobożnym życzeniem mającym usprawiedliwić nasze status quo. Natomiast chcę domaga się podjęcia decyzji, będzie rozliczać dlaczego się nie udało, będzie wytrwale dążyć do celu.
I oczywiście nie chodzi o to, że w kolejnej podróży walizka będzie równie ciężka, a może jeszcze bardziej. Ja też jadąc na dłuższą wyprawę rowerową biorę sporo rzeczy do sakw, które nie zawsze są wykorzystywane, ale tak na wszelki wypadek. :) Wcale nie jest tak łatwo odnaleźć obszary w swoim życiu gdzie rzeczywiście ciągniemy zbędny balast. A czasami trochę sprytnie nie chcemy w nie zaglądać mając przeczucie, że może tam by coś się znalazło.
Kłania się tutaj zasada św Ignacego z Fundamentu Ćwiczeń duchowych.

JurekS - 11 Czerwiec 2013, 09:22

Widzę, że Alina podrzuciła, świadomie lub nie, kolejną zasadę Ignacego - magis :)
Abuna Zygmunt - 11 Czerwiec 2013, 16:16

Cieszy mnie poziom refleksji, doswiadczenie i to , ze umiemy rozmawiac. Mam nadzieje, ze jeszcze podzialamy razem, bo grunt dobry
TEBE - 11 Czerwiec 2013, 18:57

Oto właśnie Grota-miejsce spotkań Sw.Apostołów ,szczególnie Św.Pawła i Barnaby.
Fasada Kościoła -Muzeum Sw.Piotra i Pawła położonego na przedmieściach Antakii -Turcja (starożytna Antiochia) skrywająca całośc groty usytuowanej wewnątrz skalnego niewielkiego wzniesienia Św.Krzyża ....
Szczęśc Boże. Pozdrawiam..Bozena

Alina - 11 Czerwiec 2013, 19:36

Byliśmy w tej Grocie w ubiegłe wakacje. Ks. Przemek odprawił w niej Mszę świętą. Wcześniej miał duży problem z wytłumaczeniem pani sprzedającej bilety zwiedzającym- co chcemy w Grocie zrobić, bo pojęcie Mszy świętej nie było pani znane. W Antiochii obecnie jest ok. 70-ciu chrześcijan.
Dla nas była to bardzo wzruszająca Msza św. Z tyłu groty znajduje się tunel którym prawdopodobnie wycofywali się chrześcijanie podczas prześladowań.

W nadchodzące wakacje w sierpniu wybieramy się do Egiptu. Mamy nadzieję zobaczyć kościół koptyjski i nie tylko...
a w przyszłym roku trochę marzy nam się Liban...
może kiedyś wybierzemy się razem?

Alina - 11 Czerwiec 2013, 19:40

Jurek, z zasadami świętego Ignacego jest trochę podobnie jak z teologią w ogóle. W pewnym momencie nawet nie bardzo trzeba się ich uczyć, zaczyna się je rozumieć i czuć.
A może mi się tak tylko wydaje?
Zresztą akurat św. Ignacy Loyola jest mi bliski.

No i bardzo spodobało mi się twoje rozróżnienie między- "chciałbym" i "chcę".
Chwilowo nie wiem czego chciałabym...
Jestem za to zupełnie pewna czego chcę...:)

ania - 12 Czerwiec 2013, 01:09

Oj, tylko sie Wami pozachwycac...
Abuna Zygmunt - 12 Czerwiec 2013, 07:54

A tych chrzescijan jest troche wiecej w Antiochii, jezeli oczywiscie liczyc, ze prawoslawni sa tez chrzescijanami. Jest tam parafia prawoslawna rytu bizantyjskiego, jest ( albo byl przed 10 laty) ks. Bulos, sa sprawowane sakramenty, sa rozne grupy i sporo rodzin, potomkow i spadkobiercow duchowych dawnej Antiochii . Ktos kto wam mowil o 7o ce mial na mysli pewnie katolikow.
R. z DMM - 12 Czerwiec 2013, 11:42

Protestanci - też mówi się o nich, że są Chrześcijanami. Na youtube jest wiele filmików pokazujących ich zgromadzenia. Formy, maniery bardzo odlegle od naszych. "Przemawiają" nie tylko ustami, ale calym cialem. Sluchacze przeżywają slyszane (i widziane) treści bardzo emocjonalnie, ujawniając glosem i gestami przeżywane uczucia. "Upili się" albo odstawiają jakieś wyreżyserowane przedstawienie - mogloby się nam wydawać. Wirtuozi instrumentalni podkreślają duchową atmosferę, akcentują treści.
http://www.youtube.com/watch?v=pY0kPMZxuwI (biskup)
http://www.youtube.com/watch?v=WooT-KKz62E (pastorka)
Organy Hammonda slyszane na filmikach zostaly pomyślane jako instrument tylko dla celów liturgicznych; gdy nastąpilo "przechwycenie" go przez jazzmanów sprawilo to zawód Hammondowi.
Do Kościola Katolickiego m. in. poprzez ruch oazowy przeniknęly cenione u nas a sformulowane w protestantyzmie tzw. Cztery Prawa Życia Duchowego. Tutaj ich pierwowzór:
http://www.baptysci.alpha...task=view&id=80


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group