|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - CZYTANIA - SOBOTA 15 CZERWCA 2013
karino09 - 14 Czerwiec 2013, 21:37 Temat postu: CZYTANIA - SOBOTA 15 CZERWCA 2013 15 CZERWCA 2013
Sobota
Wspomnienie bł. Jolanty, zakonnicy
(2 Kor 5,14-21)
Miłość Chrystusa przynagla nas, pomnych na to, że skoro jeden umarł za wszystkich, to wszyscy pomarli. A właśnie za wszystkich umarł Chrystus po to, aby ci, co żyją, już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał. Tak więc i my odtąd już nikogo nie znamy według ciała; a jeśli nawet według ciała poznaliśmy Chrystusa, to już więcej nie znamy Go w ten sposób. Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe. Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa i zlecił nam posługę jednania. Albowiem w Chrystusie Bóg jednał ze sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania. Tak więc w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem. On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą.
(Ps 103,1-4.8-9.11-12)
REFREN: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia.
Błogosław, duszo moja, Pana,
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.
On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby.
On twoje życie ratuje od zguby,
obdarza cię łaską i zmiłowaniem.
Miłosierny jest Pan i łaskawy,
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Nie zapamiętuje się w sporze,
nie płonie gniewem na wieki.
Bo jak wysoko niebo wznosi się nad ziemią,
tak wielka jest łaska Pana dla Jego czcicieli.
Jak odległy jest wschód od zachodu,
tak daleko odsunął nasze winy.
(Ps 119,36a.29b)
Nakłoń me serce do Twoich napomnień, obdarz mnie łaską Twojego Prawa.
(Mt 5,33-37)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano przodkom: "Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi". A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi
http://mateusz.pl/czytania/2013/20130615.htm
Abuna Zygmunt - 15 Czerwiec 2013, 09:49
Szczerosc i uczciwosc nie biora sie stad, ze stosujemy przekonywujace zapewnienia. Rzecz ma sie odwrotnie - twierdzenia i zapewnienia sa wiarygodne z racji naszej uczciwosci, a wtedy wystarcza proste: „tak, tak, nie, nie” i nie potrzeba zadnych dodatkowych upewnien.
Abuna Zygmunt - 15 Czerwiec 2013, 09:51
Widze tutaj wyrazna aluzje do poswiecenia zycia (konsekracji) , w milosci do Tego ktory nas umilowal az po smierc i jeszcze dalej, bo po Zmartwychwstanie. Oddanie sie Jemu nie jest drogą umierania i smierci, ale droga poprzez smierc i umieranie do Nowego Zycia, az „staniemy sie w Nim sprawiedliwoscia Boza”, czyli SWIETOSCIA BOZA, albo po prostu – az staniemy sie SWIECI , jak On jest Swiety.
Dorota Halasa - 15 Czerwiec 2013, 12:17
Jesus zlecił nam posługę jedania i pojednania ze Sobą i z innymi ludźmi. Tylko poprzez to pojednanie możemy żyć w sprawiedliwości
Błogosław, duszo moja, Pana,
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.
On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby.
On twoje życie ratuje od zguby,
obdarza cię łaską i zmiłowaniem.
Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi
JurekS - 15 Czerwiec 2013, 22:37
Zwykle Alina zapraszała, ale tym razem ja pozwolę sobie zaprosić na niedzielne Lectio divina do Domu Wschodniego http://domwschodni.pl/lec...edziela-zwykla/
dbb - 15 Czerwiec 2013, 22:58
Trudno mi jakos przyjmowac listy,apostolskie przeslania,tak jak np. dzisiejszy..."On to dla nas grzechem uczynil Tego,ktory nie znal grzechu"
Wole Jezusowe.zrpzumiale bo proste,jak..."nie przysiegaj","niech wasza mowa bedzie:tak, tak;nie, nie"
Idac sladami zalecen Jezusowych,latwo dojsc do konkluzji...zyj w duchu prawdy,badz uczciwy we wzajemnych stosunkach. Nie wazne czy ci uwierza,wazna jest dobra mysl i czyste sumienie....ktorym to nas Bog osadza. Sumienie to nieskorumpowany sedzia i nie baczy na przysiegi.
dbb - 15 Czerwiec 2013, 23:07
Pozno, bo pozno ale zagladne do WSJ. Zaproszenie trudno zlekcewazyc.
Wszystkim w DOMu, za ktorych modlilam sie podczas adoracji Najswietszego Sakramentu,zycze spokojnej nocy.
Alina - 16 Czerwiec 2013, 00:52
Dzięki Jurek! Ja jakoś dzisiaj jestem mocno opóźniona ze wszystkim . Pomyślałam sobie zresztą, że wszyscy chyba już wiedzą o niedzielnym spotkaniu w Domu Wschodnim.
Nie zdążyłam dzisiaj napisać komentarzy, więc dodam teraz swoje "trzy grosze".
Bardzo lubię św. Pawła. Może częściowo dlatego, że po wysłuchaniu wykładów ks. Przemka na temat Listu do Rzymian, a wcześniej Dziejów Apostolskich- znacznie lepiej go rozumiem.
Ostatnie zdanie z sobotniego czytania wydaje się trochę trudne. Myślę jednak, że chodzi o to iż Jezus wziął na Siebie cały ludzki grzech i umierając na krzyżu w pewnym sensie go zniszczył. Otworzył nam tym samym drogę do tego, aby stać się nowym stworzeniem takim jakim w Bożym zamyśle mieliśmy być. To nowe stworzenie zaczyna istnieć w nas przez łączność z Nim. Od momentu śmierci i Zmartwychwstania Jezusa /a więc zniszczenia prowadzącego do śmierci ludzkiego grzechu/ - mamy otwartą drogę do stawania się w Nim /przez jednoczenie się z Nim/ sprawiedliwością Bożą, a więc po prostu Miłością.
|
|