Abuna Zygmunt - 29 StyczeĹ 2014, 08:41 Temat postu: Troska o rozwoj Bozego Krolestwa W tym ujawnia sie milosc Boza, ze niczego nie domaga sie On dla siebie, ale cala uwaga koncentruje na obdarowaniu swojego Wybranca, ktorego miluje, „ktoremu jest Ojcem, a On Jego Synem”. On będzie wołał do Mnie: "Tyś jest Ojcem moim, moim Bogiem, Opoką mojego zbawienia". A Ja go ustanowię pierworodnym, najwyższym z królów ziemi. W Nim i przez Niego – przez swojego Syna Jednorodzonego - Bog bedzie blogoslawil lud wiecznego krolestwa, do ktorego my rowniez nalezymy. Naturalna koleja rzeczy jest wdziecznosc za to wybranie i troska o rozwoj Bozego Krolestwa w nas i przez nas. Na wieki zachowam dla niego łaskę i trwałe z nim będzie moje przymierze. Sprawię, że potomstwo jego będzie wieczne, a jego tron jak dni niebios trwały”. Abuna Zygmunt - 29 StyczeĹ 2014, 08:48 Dla mnie wyrazem tej troski jest sluchanie natchnien Bozych ( woli Bozej ). Do priorytetow nalezy milosc i jednosc, a wiec rowniez pojednanie, co w oczywisty sposob posiada aspekt wspolnotowy, czyli inaczej mowiac - DOMOWY. Alina - 29 StyczeĹ 2014, 12:04 Mam wrażenie, że od momentu stworzenia, Bóg nieustannie poszukuje człowieka, którego mógłby Sobą obdarować. Historia świata, to zarazem historia odrzuconej przez człowieka lub też przyjętej -Bożej Miłości. Giga - 29 StyczeĹ 2014, 20:53 Daj Boże móc przyjmowac takze trudne dary z ufnością i miłością Giga - 29 StyczeĹ 2014, 20:55 Daj Boże móc przyjmowac takze trudne dary z ufnością i miłością dbb - 30 StyczeĹ 2014, 22:23 ...nie cofne od niego mojej zyczliwosci...i jak tu nie byc wdziecznym,jak nie wierzyc w KOGOS TAKIEGO...nawet wtedy, a moze wlasnie wtedy kiedy" dary sa trudne". Giga,tyle bolu wyczytuje w twoich postach. Bardzo prosze Boga bys poczula JEGO zyczliwosc w darach mniej trudnych. |
