|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czytania - SOBOTA - 29MARCA 2014
ZoRo - 28 Marzec 2014, 22:35 Temat postu: Czytania - SOBOTA - 29MARCA 2014 Sobota, 29 MARCA 2014
(Oz 6,1-6)
Chodźcie, powróćmy do Pana! On nas zranił i On też uleczy, On to nas pobił, On ranę zawiąże. Po dwu dniach przywróci nam życie, a dnia trzeciego nas dźwignie i żyć będziemy w Jego obecności. Dołóżmy starań, aby poznać Pana; Jego przyjście jest pewne jak świt poranka, jak wczesny deszcz przychodzi On do nas, i jak deszcz późny, co nasyca ziemię. Cóż ci mogę uczynić, Efraimie, co pocznę z tobą Judo? Miłość wasza podobna do chmur na świtaniu albo do rosy, która prędko znika. Dlatego ciosałem ich przez proroków, słowami ust mych zabijałem, a Prawo moje zabłysło jak światło. Miłości pragnę, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń.
(Ps 51,3-4.18-21)
REFREN: Miłości pragnę, nie krwawej ofiary
Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej,
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyjz mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego.
Ofiara bowiem Ty się nie radujesz,
a całopalenia, choćbym dal, nie przyjmiesz.
Boże, moją ofiara jest duch skruszony,
i pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.
Panie, okaż Syjonowi laskę w Twej dobroci:
odbuduj mury Jeruzalem.
Wówczas przyjmiesz ofiary prawe,
dary i całopalenia.
(Ps 95,8)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.
(Łk 18,9-14)
Jezus powiedział do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam. Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony.
...............................
www.mateusz.pl/czytania
ZoRo - 29 Marzec 2014, 03:45
...Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony.
Trzeba przyznac, ze Ci ewangelijni celnicy, to calkiem sympatyczni ludzie i chyba lubi ich Pan Jezus...A moze tylko w przypowiesciach sa oni tacy skruszeni i unizeni?..a w zyciu...
Czy tylko wobec Boga powinno sie miec o sobie skromne mniemanie? Milo mi sie przebywa z czlowiekiem, ktory nie uwaza mnie za kogos gorszego od siebie...
Ładnie w "Oremus" skomentowal dzisiejsze SŁOWO o.Tomasz Zamorski OP:
"Nie umiem rozsądzić, ani czyja, ani jaka modlitwa jest lepsza i miła Bogu. To Jego sprawa, do mnie zaś należy stanąć przed Nim w prawdzie. Nawet wtedy, gdy żyję w grzechu, gdy połamany i zagubiony uciekam przed sobą samym. „On nas poranił i On też uleczy.” „Chodźcie, powróćmy do Pana!” Do Niego wraca się z całą naszą ludzką biedą, On zaś leczy nasze rany."
Abuna Zygmunt - 29 Marzec 2014, 05:41
Jeden chwali sie swoimi cnotami, widzac w tym powod do pogardzania innymi i potepiania ich, drugi wyznaje swoja grzesznosc i prosi Boga o przebaczenie – kto z nich moze byc usprawiedliwiony?
Trudno jest czlowiekowi nie wywyzszac sie, jeszcze trudniej unizac sie ale bez robienia z tego partii popisowej.
Alina - 29 Marzec 2014, 12:31
Pokora nie jest czymś co można sobie nakazać, nie jest ona nawet czymś, czego można się nauczyć.
Pokora bierze się z poznania prawdy na swój temat. Faryzeusz był pewnie w powszechnym mniemaniu dobrym człowiekiem, ale gdyby spojrzał na siebie uważniej i głębiej dostrzegłby w sobie wiele miejsc nieprzemienionych przez łaskę. Każdy ma w sobie takie miejsca i szukanie ich w sobie jest bardzo pouczające, ono bowiem leczy z pychy. Patrzę na siebie powierzchownie i zaczynam być zadowolona, patrzę uważniej i głębiej i ...widzę przepaść pomiędzy sobą, a Nim. To jest przepaść, którą zgładzić może tylko Boże Miłosierdzie. I naprawdę pozostaje mi modlitwa: Panie miej litość nade mną grzesznikiem...
dbs - 31 Marzec 2014, 09:43
"Milo mi sie przebywa z czlowiekiem, ktory nie uwaza mnie za kogos gorszego od siebie... "
Zosiu, pięknie wyraziłaś naturalną potrzebę człowieka.
:)
|
|