|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
MODLITWA w naszym DOMu - Francis zabity
Abuna Zygmunt - 7 KwiecieĹ 2014, 13:41 Temat postu: Francis zabity Mieszkalismy w jednym domu 10 lat. Znamy sie od ponad 30 lat. Wyjatkowy czlowiek, wyjatkowo uzdolniony. Przyjaciel calej Syrii, chociaz brzmi to przesadnie, nikt chyba nie byl tak znany jak on, zarowno przez chrzescijan jak i olbrzymiej liczby muzulmanow. Doktor psychologii, organizator rekolekcji, obozow, marszow, zabaw, spotkan, osrodkow .....Pomagal wielu , wielu ludziom. Zostal wywleczony przez bojowke rebeliancka z domu zakonnego, pobity i dwukrotnym strzalem w glowe zostal usmiercony.
Nie chce sie wierzyc. Ten czlowiek? Nie slepym wybuchem bomby ale przez ludzi ktorzy musieli go znac w oblezonej dzielnicy chrzescijanskiej. Wiem, ze oddal sie Bogu, wiem ze do konca wierzyl w Jego milosc i wiem , ze wierzyl w czlowieka tak bardzo! Kochal Syrie i Syryjczykow. Boze, zmiluj sie nad nami.
Zobacze, czy bede mogl zamiescic jego zdjecie
JurekS - 7 KwiecieĹ 2014, 15:25
Dobrze, że ojciec dał Jego zdjęcie. Jakieś szczególne dobro emanuje z twarzy chociaż jakby gdzieś wewnątrz troska i ból...
ZoRo - 7 KwiecieĹ 2014, 15:31
Ból serce ściska...
http://www.youtube.com/watch?v=hQa42uEwVxc
ElzbietaS - 7 KwiecieĹ 2014, 16:18
Boze, zmiluj sie nad nami.
Swiety Francis upros u Pana Jezusa koniec wojny i modl sie za nami.
Maciek - 7 KwiecieĹ 2014, 16:31 Temat postu: Panie, przyjmij Go do swego Królestwa i ześlij udręczonej Syrii błogosławieństwo Pokoju!
Jezu ufam Tobie!
BJW - 7 KwiecieĹ 2014, 19:37
Wybacz im Ojcze bo nie wiedzieli co czynią .......
Modlimy sie za Twojego Śp. Przyjaciela ale i za Ciebe.
Niech Dobry Bóg da Ci siłe pokoju i wybaczenia.
Z Panem Bogiem
Beata
Alina - 7 KwiecieĹ 2014, 19:50
Pewnie niejeden chciałby przeżyć swoje życie tak dobrze jak o. Francis. Zrobił wszystko co mógł. Niech odpoczywa w pokoju.
Modlę się szczególnie za tych wszystkich, którzy go kochali i teraz cierpią, modlę się za rebeliantów, bo jasne jest, że oni "nie wiedzą co czynią", modlę się za wszystkich, którzy krzywdzą innych... modlę się za nas wszystkich, bo strata dobrego , Bożego człowieka jest i dla nas stratą...
Giga - 7 KwiecieĹ 2014, 19:56
Szcześliwy czlowiek,umarł z Jezusem i jak On...teraz otulony miłością bez granic..dalej jest,źyje!szczęście bbez końca racz dać Mu Panie a nam...świętych obcowanie
Giga - 7 KwiecieĹ 2014, 20:01
Teraz będzie z nami jeszcze bliźej...proszę oo miłosierdzie Boźe dla krzywdzicieli,tych i wszystkich
Alina - 7 KwiecieĹ 2014, 22:24
Kamil też znał o. Francisa. Napisał do mnie, że o. Francis zwyciężył, bo on chciał ponieść sam swój krzyż. Wczoraj zginął też 30-letni przyjaciel Kamila.
Kamil prosił o modlitwę, napisał, że modlitwa jest jak deszcz, ona jest użyteczna i zwycięży w swoim czasie.
Dla tych, którzy nie pamiętają- Kamil jest Syryjczykiem , pochodzi z Aleppo. W styczniu przyjechał do Polski na zaproszenie stowarzyszenia Dom Wschodni. Chcieliśmy, żeby został w Polsce. Niestety Polska wydaje tylko karty czasowego pobytu, a Kamil chciał koniecznie kartę umożliwiającą stały pobyt i dlatego postanowił wyjechać do Szwecji. W Szwecji obecnie przebywa ok. 4 tys. Syryjczyków. Większość z nich czeka na zalegalizowanie pobytu. Dla Kamila ten czas oczekiwania ma wynieść jeszcze minimum 4 m-ce. ten czas nie jest dla niego łatwy.Żyją bardzo skromnie, bo ciężko jest dostać pracę tym, którzy jak Kamil są tam nielegalnie. Chodzą do szkoły na naukę j. szwedzkiego i za to otrzymują pieniądze od szwedzkiego rządu. Te pieniądze oraz pieniądze zebrane przez różnych ludzi dla Kamila w Polsce- wystarczają mu na razie na skromne życie i wynajem wraz z kolegami mieszkania. Kamil chce wrócić do Polski, bo dobrze wspomina swój pobyt tutaj. Liczymy na to, że gdy dostanie już tą kartę stałego pobytu, znajdziemy tutaj dla niego mieszkanie i pracę. W Syrii zostały 2 siostry Kamila. Jedna z nich mieszka w Aleppo, a druga w Latakkia .Mama z trzecią siostrą są w Libanie. Kamil to młody, bardzo wrażliwy chłopak, który sam doświadczył i doświadcza okrucieństwa wojny.Podczas pobytu w Syrii pisał listy, które były zamieszczane na stronie Domu Wschodniego. Pracował m.n z dziećmi niepełnosprawnymi , w większości z zespołem Downa i bardzo ciepło wspomina tą pracę.
Dzisiaj wzruszył mnie tym co napisał o o. Francisie i o modlitwie. Wzruszył mnie swoją wiarą. Obiecaliśmy sobie, że gdy to wszystko się skończy, kiedyś...spotkamy się w Syrii.
dbs - 8 KwiecieĹ 2014, 10:19
Pamiętam w modlitwie.
BJW - 8 KwiecieĹ 2014, 13:57
Alinko,
wracając do Kamila - rozumiem, że poza słowami otuchy i modlitwą
potrzebne też są pieniądze.
Czy konto Domu Wschodniego może być właściwym jeśli
mamy możliwość wsparcia ?
Z Panem Bogiem
Beata
Alina - 9 KwiecieĹ 2014, 04:52
Pisząc ten tekst nie myślałam Beatka o pieniądzach , ale z pewnością są potrzebne. Konto Domu Wschodniego jest jak najbardziej dobrym miejscem na dokonanie przelewu, trzeba tylko zrobić dopisek, że dla Kamila.
BJW - 9 KwiecieĹ 2014, 05:29
Alina,
Francis oddał swoje życie ........a co my możemy zrobić dla Syrii ?
Napewno modlitwa ale Kamila znamy z korespondencji do Domu Wschodniego.
On potrzebuje naszej pomocy.
Jakże wzruszajaca jest Jego prośba o deszcz modlitwy dla Syrii.
Z Panem Bogiem
Beata
JurekS - 9 KwiecieĹ 2014, 08:35
Obawiam się, że konto Domu Wschodniego nie jest dobrym miejscem na takie operacje. Nie możemy robić niczego co nie jest zgodne z celami statutowymi. A pomoc finansowa nie leży chyba w gestii Domu Wschodniego.
Alina - 9 KwiecieĹ 2014, 21:20
No i co by tu zrobić ? Może po prostu nie mówić o tym zbyt głośno....
Oczywiście ktoś z nas może jeszcze podać nr swojego konta, ale to też będzie niezgodne z prawem bo wymagałoby odprowadzenia podatku od darowizny. Na dodatek Kamil jest nielegalnym imigrantem ,więc w ogóle wątpię czy można go wspierać zgodnie z prawem..., a wiec przeszkody się mnożą.
Ja mam jeden sposób na coś takiego, może jest głupi, ale nieraz go praktykuję- przestać się zbytnio przejmować, nie gadać zbyt wiele i robić swoje...
I tak wiadomo, że nie będzie to żadna zbiórka na wielką skalę, raczej coś sporadycznego.
JurekS - 9 KwiecieĹ 2014, 22:52
Alina, no właśnie prywatnie jest najlepiej. W III grupie podatkowej kwota wolna od podatku to ok 4900zł. I sposób, o którym piszesz jest właśnie dobry na takie rozwiązania (prywatne) Na koncie osoby prawnej wcześniej czy później bedzie to widać.
|
|