Abuna Zygmunt - 14 Maj 2014, 06:51 Temat postu: Milosc „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali”. Chrystus uzdalnia nas do tego aby nasze zycie bylo owocne. Na tym polega prawdziwa milosc. Ona jest zawsze owocna. Owoc zas to nie to samo co korzysc. Owoc jest wyrazem troski o radosc Boga i radosc czlowieka ktorego sie kocha. Korzysc mysli tylko o sobie. Korzysc nie umie dac siebie, korzysc umie tylko inwestowac. Tylko milosc prawdziwa, milosc Chrystusa moze pociagnac nas do „milowania sie wzajemnie” pomimo tylu doswiadczonych porazek i niemoznosci. Tylko laskawosc Ojca moze to sprawic , do ktorego zwracamy sie w imie Jezusa Chrystusa, czyli dokladnie tak jak to czynimy na Mszy sw. |
