|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czytania-SOBOTA-Św.Nawiedzenia Najśw.Maryi Panny-31MAJA2014
ZoRo - 30 Maj 2014, 15:32 Temat postu: Czytania-SOBOTA-Św.Nawiedzenia Najśw.Maryi Panny-31MAJA2014 Sobota, 31 MAJA 2014
Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny
(So 3,14-18)
Wyśpiewuj, Córo Syjońska! Podnieś radosny okrzyk, Izraelu! Ciesz się i wesel z całego serca, Córo Jeruzalem! Oddalił Pan wyroki na ciebie, usunął twego nieprzyjaciela: król Izraela, Pan, jest pośród ciebie, nie będziesz już bała się złego. Owego dnia powiedzą Jerozolimie: Nie bój się, Syjonie! Niech nie słabną twe ręce! Pan, twój Bóg jest pośród ciebie, Mocarz - On zbawi, uniesie się weselem nad tobą, odnowi swą miłość, wzniesie okrzyk radości, (jak w dniu uroczystego święta). Zabiorę od ciebie niedolę, abyś już nie nosiła brzemienia zniewagi.
lub
(Rz 12,9-16b)
Miłość niech będzie bez obłudy. Miejcie wstręt do złego, podążajcie za dobrem. W miłości braterskiej nawzajem bądźcie życzliwi. W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie. Nie opuszczajcie się w gorliwości. Bądźcie płomiennego ducha. Pełnijcie służbę Panu. Weselcie się nadzieją. W ucisku bądźcie cierpliwi, w modlitwie - wytrwali. Zaradzajcie potrzebom świętych. Przestrzegajcie gościnności. Błogosławcie tych, którzy was prześladują. Błogosławcie, a nie złorzeczcie. Weselcie się z tymi, którzy się weselą. płaczcie z tymi, którzy płaczą. Bądźcie zgodni we wzajemnych uczuciach. Nie gońcie za wielkością, lecz niech was pociąga to, co pokorne.
(Ps: Iz 12,2-6)
REFREN: Wielki wśród ciebie Święty Izraela
Oto Bóg jest moim zbawieniem,
będę miał ufność i bać się nie będę.
Bo Pan jest moją mocą i pieśnią,
On stał się dla mnie zbawieniem.
Wy zaś z weselem czerpać będziecie wodę
ze zdrojów zbawienia.
Chwalcie Pana, wzywajcie Jego imienia.
Dajcie poznać Jego dzieła między narodami,
przypominajcie, że wspaniałe jest imię Jego.
Śpiewajcie dla Pana, bo uczynił wzniosłe rzeczy,
Niech to będzie wiadome po całej ziemi.
Wznoś okrzyki i wołaj z radości, mieszkanko Syjonu,
bo wielki jest pośród ciebie Święty Izraela.
(Łk 1,45)
Błogosławiona jesteś, Panno Maryjo, która uwierzyłaś, że spełnią się słowa powiedziane Tobie od Pana.
(Łk 1,39-56)
Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana.
Wtedy Maryja rzekła:
Wielbi dusza moja Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy.
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą
wszystkie pokolenia,
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.
święte jest Jego imię,
A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie
nad tymi, co się Go boją.
Okazał moc swego ramienia,
rozpraszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych.
Głodnych nasyca dobrami, a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za sługą swoim, Izraelem,
pomny na swe miłosierdzie.
Jak przyobiecał naszym ojcom,
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki.
Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.
...............................
www.mateusz.pl/czytania
Dorota Halasa - 31 Maj 2014, 04:27
Miłość niech będzie bez obłudy. Miejcie wstręt do złego, podążajcie za dobrem. W miłości braterskiej nawzajem bądźcie życzliwi. W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie. Nie opuszczajcie się w gorliwości. Bądźcie płomiennego ducha. Pełnijcie służbę Panu. Weselcie się nadzieją. W ucisku bądźcie cierpliwi, w modlitwie - wytrwali. Zaradzajcie potrzebom świętych. Przestrzegajcie gościnności. Błogosławcie tych, którzy was prześladują. Błogosławcie, a nie złorzeczcie. Weselcie się z tymi, którzy się weselą. płaczcie z tymi, którzy płaczą. Bądźcie zgodni we wzajemnych uczuciach. Nie gońcie za wielkością, lecz niech was pociąga to, co pokorne.
Noszenie dziecka w swoim lonie jest stanem blogoslawienstwa dla kazdej Matki. Dla Maryi bylo to blogoslawienstwo podwojne, bo nosila pod sercem dziecie Boze. Wziela odpowiedzialnosc za to cala dusza. Wiedziala, ze bycie Matka Syna Bozego nie bedzie latwe, ze bedzie Jej towarzyszyc krzyz. Kazdej Matce krzyz towarzyszy juz od samego poczatku poczecia dziecka i po jego narodzeniu, potem przez cale zycie. Milosc wymaga poswiecenia i wymaga krzyza, ale wymaga tez ciaglego przebaczania i pojednania. Milosc Matki i rodzica w ogole jest bezwarunkowa i calkowita. Jest tylko namiastka milosci, ktora kocha mnie Bog
Giga - 31 Maj 2014, 06:04
..to Bóg i Jego wola są źyciem Maryi
Abuna Zygmunt - 31 Maj 2014, 10:27
Blogoslawmy Maryje, jak Elzbieta, bo jest Ona „Matka naszego Pana”. Nawiedza nas , „pelna laski” i „Sluzebnica Panska”, jak Jej Syn ktory „nie przyszedl po to aby Mu sluzono, lecz aby sluzyl”. Maryja sluzy tym ktorych domy nawiedza, napelniajac je radoscia Ducha Swietego
Abuna Zygmunt - 31 Maj 2014, 10:29
Wy zaś z weselem czerpać będziecie wodę ze zdrojów zbawienia
Radosc jest, gdy Bog JEST. Gdy Bog jest - jest zbawienie.
Radosc pelna, to radosc wspolna, radosc dzielona razem, jak Eucharystia. Pelna radosc to Pelnia Zycia, to radosc czlowieka i Boga razem.
ElzbietaS - 31 Maj 2014, 14:31
Za chwile, pierwszy raz od dwóch lat, mam miec przy wspólnym stole moich dwóch synów, synowa, wnuka. Przyjdz Matko Boża z Panem Jezusem. Przynies ze sobą Światło Ducha Świętego.
Bądź pozdrowiona Laski Pełna , Pan z Tobą
Błogosławionas Ty miedzy niewiastami i blogoslawiony owoc Twojego życia , Jezus.
Modl sie za nami grzesznymi.
karino09 - 31 Maj 2014, 18:25
Niezwykłe to spotkanie w swojej zwyczajności. Spotkanie, które emanuje spokojem, pogodą ducha, dobrem, atmosferą przyjaźni. Jak piękne mogą być spotkania kobiet. Jest w nim ta tajemnica, która jest tajemnicą radosną dla uczestników spotkania Boga i ludzi.
Radość spotkania, zadowolenie z niesienia pomocy nie zawsze bywają oczywiste.
Czy próbuję odnaleźć w sobie pragnienie niesienia pomocy? A jeśli odpowiadam pozytywnie, to czy wobec wszystkich osób pragnienie to jest takie same? Przypominam sobie jak ciężko nieraz służyć pomocą osobom niesympatycznym, trudnym w codziennym kontakcie. Czy potrafię pozbyć się niechęci, kiedy potrzebujący pomocy narusza moje wyobrażenia i przyzwyczajenia codzienne? Jak wiele razy powtarzam, że nie mam czasu? Próbuję kontrolować tę ogólnoludzką wymówkę, która stała się wszechobecnym usprawiedliwieniem a nawet zdobyła pozytywne zabarwienie. Ale nie zawsze.
Dobrze, że dzisiejsze Święto przypomina również o tym, że każde spotkanie jest ważne jeśli jest autentyczne, pełne zaangażowania, skłaniające do pokonywania własnych niewygód. W świecie, który coraz częściej eliminuje takie osobiste spotkana poprzez propozycje spotkań wirtualnych, rozmaitość zamienników w postaci programów tv, filmów i wszelkiego rodzaju rozrywek jest okazja aby zatrzymać się i rozważyć zapytanie skierowane do samego siebie – na co mam czas?
|
|