nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czytania-CZWARTEK-Wsp.św. Bonifacego, b-pa,męczenn.-5.VI2014

ZoRo - 4 Czerwiec 2014, 18:56
Temat postu: Czytania-CZWARTEK-Wsp.św. Bonifacego, b-pa,męczenn.-5.VI2014
Czwartek, 5 CZERWCA 2014

Wspomnienie św. Bonifacego, biskupa i męczennika

(Dz 22,30;23,6-11)
W Jerozolimie trybun rzymski, chcąc dowiedzieć się dokładnie, o co Żydzi oskarżali Pawła, zdjął z niego więzy, rozkazał zebrać się arcykapłanom i całemu Sanhedrynowi i wyprowadziwszy Pawła stawił go przed nimi. Wiedząc zaś, że jedna część składa się z saduceuszów, a druga z faryzeuszów, wołał Paweł przed Sanhedrynem: Jestem faryzeuszem, bracia, i synem faryzeuszów, a stoję przed sądem za to, że spodziewam się zmartwychwstania umarłych. Gdy to powiedział, powstał spór między faryzeuszami i saduceuszami i doszło do rozdwojenia wśród zebranych. Saduceusze bowiem mówią, że nie ma zmartwychwstania, ani anioła, ani ducha, a faryzeusze uznają jedno i drugie. Zrobiła się wielka wrzawa, zerwali się niektórzy z uczonych w Piśmie spośród faryzeuszów, wykrzykiwali wojowniczo: Nie znajdujemy nic złego w tym człowieku. A jeśli naprawdę mówił do niego duch albo anioł? Kiedy doszło do wielkiego wzburzenia, trybun obawiając się, żeby nie rozszarpali Pawła, rozkazał żołnierzom zejść, zabrać go spośród nich i zaprowadzić do twierdzy. Następnej nocy ukazał mu się Pan. Odwagi! - powiedział - trzeba bowiem, żebyś i w Rzymie świadczył o Mnie tak, jak dawałeś o Mnie świadectwo w Jerozolimie.

(Ps 16,1-2.5.7-11)
REFREN: Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem

Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się u Ciebie,
mówię do Pana: „Tyś jest Panem moim”.
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.

Błogosławię Pana, bo dał mi rozsądek,
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy,
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.

Dlatego cieszy się moje serce i dusza raduje,
a ciało moje będzie spoczywać bezpiecznie,
bo w krainie zmarłych duszy mej nie zostawisz
i nie dopuścisz, bym pozostał w grobie.

Ty ścieżkę życia mi ukażesz,
pełnię Twojej radości
i wieczną rozkosz
po Twojej prawicy.

(J 17,21)
Aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał.

(J 17,20-26)
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił sie tymi słowami: Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich.
...............................
www.mateusz.pl/czytania

Abuna Zygmunt - 4 Czerwiec 2014, 22:31

Pawel dzialal inteligentnie, a nie tylko poboznie. Pan Jezus pochwalil jego sposób skladania świadectwa. Najważniejsze zas świadectwo to świadectwo jedności. Dzieki niemu swiat może uwierzyc w zbawcza misje Jezusa, to znaczy misje Miłości i to nie na jako racjonalna akceptacja określonej teorii, ale na sposób realnego manifestowania się tej Miłości w konkretnym zyciu.
Dorota Halasa - 5 Czerwiec 2014, 01:31

Swoi zlapali swojego i chcieli go zniszczyc, choc konsul rzymski, a wiec obcy chwalil go. Chcieli go zniszczyc tak jak Jezusa za to, ze glosil prawde, ktora zawsze kole w oczy. Z zazdrosci, ze jemu sie udaje.Tak samo i dzis faryzeusze i saduceusze na oczach wszystkich oczerniaja i niszcza ludzi. Jezeli patrze na to bez slowa ogladajac telewizje, to jestem jednym z nich.

Jednosc nie oznacza jednakowosci, ale przyzwolenie na innosc w imie jednosci. Jednosc jest wspolnym podazaniem w tym samym kierunku, czyli w kierunku Zbawienia, ktorym jest Chrystus, a wiec Droga, Prawda i Zycie. Kazdy podaza swoja sciezka, wypelnia misje, ktora powierzyl mu Pan. Jednosc oznacza odrzucenie obojetnosci i opowiedzenie sie za Droga Chrystusa

Alina - 5 Czerwiec 2014, 08:36

Grzech pierworodny zniszczył w człowieku zdolność do jedności z drugim człowiekiem i do jedności z Bogiem. My nawet nie bardzo wiemy czym jest jedność. Doświadczeniem, które jest nam bliższe , bardziej znane i które mówi nam coś o jedności jest MIŁOŚĆ. Jedność bowiem jest nieodłączna z Miłością i w każdej prawdziwej miłości zawiera się pragnienie jedności z ukochanym.Jezus modli się do Ojca:...aby byli jedno tak jak My Jedno jesteśmy.
Być "jedno" z sobą nawzajem, być jednością z Panem...to wielkie słowa i wielka sprawa do której sami z siebie żadną miarą nie dorastamy.
Przestrzeń dla jedności stwarza w nas dopiero obecność Bożego Ducha. To On wypełniając Sobą nasze serca otwiera nas na drugiego w zupełnie nowy sposób. Bo jedność to coś daleko więcej niż wspólne przekonania i wspólne cele. Jedność to połączenie serc, to odnalezienie Boga w sobie i przygarnięcie siebie z Miłością

Giga - 5 Czerwiec 2014, 10:51

Duchu św. proszę o miłość i jedność dla nas...słabość woła o Twoją moc i milosierdzie
dbs - 5 Czerwiec 2014, 11:11

"Błogosławię Pana, bo dał mi rozsądek,
bo serce napomina mnie nawet nocą."
(z Ps 16)

ElzbietaS - 5 Czerwiec 2014, 11:21

"... obecność Bożego Ducha. To On ... Sobą ..."

I to chyba najistotniejsze w jedności, której szukamy.

Abuna Zygmunt - 5 Czerwiec 2014, 19:32

Jednosc nie jest naszym projektem, ale Boga. Bog nas stworzyl do jednosci, bo On jest Jedynym Bogiem w Trojcy Swietej. Jednosc moze byc osiagnieta tylko w jednosci z Projektodawca. Bog jest Miloscia i Jednosc mozna osiagnac tylko ta Droga.
Alez Duch Swiety nas prowadzi przed swietem Zeslania Ducha Swietego ! Przeciez to co przezywamy, to Wieczernik ! Niech Maryja nas wspiera i niech sie opiekuje naszym dorastaniem do tego Zdarzenia.

karino09 - 5 Czerwiec 2014, 23:08

Czuję dramaturgię modlitwy Pana Jezusa, bo prośba dotyczy nie tylko pokolenia Jemu współczesnemu ale stale budującego się Kościoła, także współczesnego, do którego należę. Podzielonego, rozdartego, pełnego nieporozumień i wszelkiego rodzaju rozdźwięków. To prośba za apostołów ale także za tych, którzy na skutek ich ewangelicznej misji dopiero o Jezusie usłyszą. Modląc się widział Jezus to wszystko co działo się wówczas ale także co zdarzy się w odległej historii. Tym żarliwsza Jego modlitwa, bo obraz świata musiał być straszliwy.
Jedyny ratunek to Jedność, która równa jest z Miłością. Tworzenie systemów światopoglądowych czy filozoficznych, różnego rodzaju teoretyczne deliberowanie, nie dają żadnych rozwiązań. Życie prawdziwe zaczyna się od każdego indywidualnego zjednoczenia, każdej bliskości, w której jest Duch Boży, w każdej prowadzonej przez Niego miłości, w każdej odrzuconej pokusie, w najmniejszym nawet uporządkowaniu swojego życia ze względu na Niego. Jezus pokazując nam tę niezmierną, jednoczącą miłość z Ojcem i Duchem zaprasza do rezygnacji ze swoich marnych, partykularnych interesów i wzniesienia się ponad nie. A my działamy tak jakbyśmy odrzucali całkiem gratisowe zaproszenie w cudowną podróż dookoła świata na rzecz pobytu w zaśmieconych ruinach. Zbliża się wielkie Święto Zesłania Ducha Św., który owiewając nas swoją mocą pozwala bardziej dostrzec niezwykłą Jedność Trójcy Św.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group