|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
SLOWO BOZE w naszym zyciu - PIĄTEK - 4 LIPCA 2014
karino09 - 3 Lipiec 2014, 18:39 Temat postu: PIĄTEK - 4 LIPCA 2014 4 LIPCA 2014
Piątek
Dzisiejsze czytania: Am 8,4-6.9-12; Ps 119,2.10.20.30.40.131; Mt 9,12b.13b; Mt 9,9-13
(Am 8,4-6.9-12)
Słuchajcie tego wy, którzy gnębicie ubogiego i bezrolnego pozostawiacie bez pracy, którzy mówicie: Kiedyż minie nów księżyca, byśmy mogli sprzedawać zboże? Kiedyż szabat, byśmy mogli otworzyć spichlerz? A będziemy zmniejszać efę, powiększać sykl i wagę podstępnie fałszować. Będziemy kupować biednego za srebro, a ubogiego za parę sandałów i plewy pszeniczne będziemy sprzedawać. Owego dnia - wyrocznia Pana Boga - zajdzie słońce w południe i w dzień świetlany zaciemnię ziemię. Zamienię święta wasze w żałobę, a wszystkie wasze pieśni w lamentacje; nałożę na wszystkie biodra wory, a na wszystkie głowy [sprowadzę] łysinę i uczynię żałobę jak po jedynaku, a dni ostatnie jakby dniem goryczy. Oto nadejdą dni - wyrocznia Pana Boga - gdy ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz głód słuchania słów Pańskich. Wtedy błąkać się będą od morza do morza, z północy na wschód będą krążyli, by znaleźć słowo Pańskie, lecz go nie znajdą.
(Ps 119,2.10.20.30.40.131)
REFREN: Słowami Boga żyjemy jak chlebem
Błogosławieni, którzy zachowują Boże pouczenia
i szukają Go całym sercem.
Z całego serca szukam Ciebie,
nie daj mi zboczyć od Twoich przykazań.
Słabnie wciąż moja dusza
z tęsknoty do wyroków Twoich.
Wybrałem drogę prawdy,
pragnąc Twych wyroków.
Oto pożądam Twoich postanowień,
według Twej sprawiedliwości zapewnij mi życie.
Zaczerpnę powietrza otwartymi ustami,
bo pragnę Twoich przykazań.
(Mt 9,12b.13b)
Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników.
(Mt 9,9-13)
Odchodząc z Kafarnaum Jezus ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: Pójdź za Mną! On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami? On, usłyszawszy to, rzekł: Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników.
http://mateusz.pl/czytania/2014/20140704.htm
Abuna Zygmunt - 4 Lipiec 2014, 08:43
Swiat ocenia zdarzenia wedlug swojej miary, Jezus patrzy na nie po Bozemu. Swiat jest zadny korzysci i przywilejow a Jezusowi zalezy na zbawieniu czlowieka. Swiat do ktorego naleza rowniez arystokraci religijni jest pelen niecheci do biednego, skory do potepienia i do odrzucenia. Jezusowi zalezy na wyleczeniu chorego i uratowaniu tego ktorego zycie jest zagrozone. SWIAT URATUJE BOZA PRZYJAZN.
Abuna Zygmunt - 4 Lipiec 2014, 08:44
Krzywda i niesprawiedliwosc czlowieka , to rana zadana calej naturze, naturalne jest zatem ze musi ona spowodowac katastrofe jezeli nie zostanie opatrzona przez szczere nawrocenie. Ale jak sie nawrocic, jezeli zabraknie slowa Panskiego? Bedzie sie probowalo zastapic je ideologiami ale to tylko pociagnie jeszcze wieksza dezorientacje, chaos, zniechecenie i rozpacz. Milosc Boga jest jednak milosierna. W tym cala nasza nadzieja.
Alina - 4 Lipiec 2014, 09:11
Ojcowie Kościoła przy komentarzach do tego fragmentu Ewangelii zwracają uwagę na gotowość serca Mateusza do natychmiastowej odpowiedzi na wezwanie Pana. Bóg zna serce człowieka, On wie kiedy jesteśmy gotowi za Nim pójść, wie kiedy Jego Słowo odnajdzie swój rezonans w głębi naszych serc. Bóg umie czekać na tą chwilę w człowieku.
Mateusz doświadczył Bożego Miłosierdzia i natychmiast zwraca się z miłosierdziem do innych. Zaprasza ich na ucztę, obdarza majątkiem. To jest właśnie odpowiedź, której pragnie Pan.
ON Bóg Miłości i Miłosierdzia, rozlewa na nas Swoją Miłosierną Miłość i oczekuje naszej odpowiedzi, którą ma być miłosierdzie w stosunku do braci.
Myślę dzisiaj o tym , jak w tym aspekcie wygląda moje serce, ile jest w nim miłosierdzia, które nie jest deklaracją , ale konkretem codzienności.
dbs - 4 Lipiec 2014, 09:32
"Słuchajcie tego wy, którzy gnębicie ubogiego i bezrolnego pozostawiacie bez pracy,..."
(z Am 8)
Czy słuchają?
Czy słuchamy?
JurekS - 4 Lipiec 2014, 11:30
Dzisiaj zadzwoniła do mnie matka piątki dzieci mówiąc, że nie ma co dać dzieciom, z których trójkę udało jej się wysłać na kolonie. Dobrze - powiedziałem, ja je zaopatrzę na ten wyjazd.
Giga - 4 Lipiec 2014, 16:28
Gnębić ubogiego...bezrolnego pozostawiać bez pracy...czego może brakować, że człowiek tak robi?W czucia się?zrozumienia?
Giga - 4 Lipiec 2014, 17:42
Fajnie, że znów można Cię usłyszeć,, Jurek
barmal - 4 Lipiec 2014, 20:50
PIęknie i bogato!
|
|