Rozaniec - 11 Marzec 2015, 16:13 Temat postu: Czytania - CZWARTEK - 12MARCA 2015 Czwartek, 12 MARCA 2015 (Jr 7,23-28) To mówi Pan: Dałem im przykazanie: Słuchajcie głosu mojego, a będę wam Bogiem, wy zaś będziecie Mi narodem. Chodźcie każdą drogą, którą wam rozkażę, aby się wam dobrze powodziło. Ale nie usłuchali ani nie chcieli słuchać i poszli według zatwardziałości swego przewrotnego serca; odwrócili się plecami, a nie twarzą. Od dnia, kiedy przodkowie wasi wyszli z ziemi egipskiej, do dnia dzisiejszego posyłałem do was wszystkich moich sług, proroków, każdego dnia, bezustannie, lecz nie usłuchali Mnie ani nie nadstawiali swych uszu. Uczynili twardym swój kark, stali się gorszymi niż ich przodkowie. Powiesz im wszystkie te słowa, ale cię nie usłuchają; będziesz wołał do nich, lecz nie dadzą ci odpowiedzi. I odezwiesz się do nich: To jest naród, który nie usłuchał głosu Pana, swego Boga, i nie przyjął pouczenia. Przepadła wierność, znikła z ich ust. (Ps 95,1-2.6-9) REFREN: Kiedy Bóg mówi, nie gardź Jego słowem Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia. Stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, radośnie śpiewajmy Mu pieśni. Przyjdźcie, uwielbiajmy Go padając na twarze, zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył. Albowiem On jest naszym Bogiem, a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku. Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego: „Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba, jak na pustyni w dniu Massa, gdzie Mnie kusili wasi ojcowie, doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła”. (Jl 2,13) Nawróćcie się do Pana Boga waszego! On bowiem jest łaskawy i miłosierny. (Łk 11,14-23) Jezus wyrzucał złego ducha [u tego], który był niemy. A gdy zły duch wyszedł, niemy zaczął mówić i tłumy były zdumione. Lecz niektórzy z nich rzekli: Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy. Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba. On jednak, znając ich myśli, rzekł do nich: Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i szatan z sobą jest skłócony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże. Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze całą broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda. Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. ............................. www.mateusz.pl/czytania Abuna Zygmunt - 11 Marzec 2015, 23:37 Nie posluchanie wskazan Pana i nie liczenie sie z Jego slowem stanowi istote niewiernosci czlowieka Jest fizyczne kalectwo i spowodowana przez nie niemozliwosc normalnego porozumiewania sie z innymi i jest kalectwo duchowe, nie pozwalajace czlowiekowi porozumiec sie z Bogiem. Przychodzi wowczas Krolestwo Boze , a czlowiek dotkniety tym kalectwem nie jest w stanie go przyjac. Dorota Halasa - 12 Marzec 2015, 13:07 "Przepada wierność, znika z ich ust". Bog daje człowiekowi przykazania, aby poprowadzić go ku sobie, ku Pełni Zycia, czyli ku szczęściu. Ale człowiek nie potrafi patrzeć daleko. Jego umysł zaprzątają rzeczy, które dzieją sie wokół niego tu i teraz. Rzeczy najcześciej małe i nieważne. Moja głowę zbytnio zaprzątają sprawy dotyczące bytu materialnego i zycia w określonej grupie ludzi, tarcia z nimi, a za mało doskonalenia sie duchowego, a tylko ono prowadzi mnie bliżej do Boga i Pełni Zycia "Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom sie wali" " kto nie jest ze Mną jest przeciwko Mnie, a kto nie zbiera ze Mną rozprasza" tylko nauka Boza prowadzi do Królestwa Niebieskiego, którego nie widać, ale ono jest i jest dla tych, którzy podążają droga Chrystusa w imię pokoju Anna Kuraś - 12 Marzec 2015, 21:33 Śledząc dzieje ludzkości zauważyłam, że jest coś dziwnego w człowieku co powoduje, że jest on niewierny i przewrotny. Praktycznie za każdym razem kiedy Naród Wybrany popadał w niewolę działo się to na skutek niewierności. Dopiero ciężkie doświadczenia zwracały uwagę w stronę Jedynego Boga. Dzisiaj niestety dzieje się to samo świat zapomniał o swoim Stwórcy i wybiera bożki tego świata. Bóg ciągle pozostaje wierny mimo niewierności człowieka i ratuje każdego, który do Niego przyjdzie. Niestety czasami duchowe ciemności w człowieku nie pozwalają rozpoznać światła płynącego wraz z łaską Bożą. Dziś można powiedzieć, że bardzo często ludzie mówią mocą Belzebuba wyrzuca złe duchy itp. Może nie dosłownie jest to wypowiadane ale istota i sens tych słów tkwi w bardzo wielu postawach. Jak to św. Łukasz pisał: "Uważaj, aby światło, które jest w Tobie nie okazało się ciemnością". Te słowa Ewangelisty uświadamiają, że człowiek chorujący duchowo myli światłość z ciemnością i wielokrotnie nie rozpozna, a nawet odrzuci światło Chrystusa ponieważ ciemność całkowicie zafałszowała w jego duszy poznanie Boga i Jego działania, a co za tym idzie powoduje Jego odrzucenie. Abuna Zygmunt - 13 Marzec 2015, 08:57 Tym bardziej, ze ciemnosc czesto jest bardzo atrakcyjna, bo oswietalana sztucznymi swiatlami, ktore sa nawet bardzie widoczne, przyciagaja uwage i na ogol stanowia jakas reklame i zachecaja aby skorzystac z tego co proponuja, tylko ze za to TRZEBA PLACIC TWARDA WALUTA SAMEGO SIEBIE. One potrafia egzekwowac naleznosc bezlitosnie i nie wypuscic ofiary ze swych szponow az go zniszcza. Swiatlo Boze nikogo nie zmusza i nikogo nie wykorzystuje. Ono daje sie darmo i zacheca do zycia, do tego aby czlowiek rozwijal swoje umiejetnosci, aby sprawial, ze ten swiat sie przemienia, staje sie piekniejszy, zdrowszy, bardziej ludziki i CORAZ BARDZIEJ ZWIAZANY MILOSCIA Z BOGIEM. mwisniewski - 13 Marzec 2015, 08:57 Dlatego też ciężkie doświadczenia czasem mogą być ratunkiem - bez nich łatwo trwać dalej w niewierności. Anna Kuraś - 13 Marzec 2015, 14:21 Tak to jest niesamowite, że Pan Bóg przychodzi i daje człowiekowi całkowitą wolność wyboru. Jedyne czego chce to miłości z naszej strony. Zło natomiast przymusza i zniewala. Wielu ludzi tego nie zauważa do momentu, w którym postanawia zerwać ze złymi nawykami. Wtedy dopiero okazuje się, że wcale nie jest to takie łatwe. Ale nawet w tej sytuacji Pan Bóg nie zostawia człowieka samego bo pomaga uwolnić się od duchowych więzów. Miłość Boga wyzwala. |
