Rozaniec - 5 Maj 2015, 14:35 Temat postu: Czytania- ŚRODA - Św.Apostołów Filipa i Jakuba -6MAJA 2015 Środa, 6 MAJA 2015 Święto św. apostołów Filipa i Jakuba (1 Kor 15,1-8) Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którąście przyjęli i w której też trwacie. Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam rozkazałem... Chyba żebyście uwierzyli na próżno. Przekazałem wam na początku to, co przejąłem; że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi. (Ps 19,2-5) REFREN: Po całej ziemi ich głos się rozchodzi Niebiosa głoszą chwałę Boga, dzieło rąk Jego obwieszcza nieboskłon. Dzień opowiada dniowi, noc nocy przekazuje wiadomość. Nie są to słowa ani nie jest to mowa, których by dźwięku nie usłyszano: Ich głos się rozchodzi po całej ziemi, ich słowa aż po krańce świata. (J 14,6b.9c) Ja jestem drogą i prawdą, i życiem; Filipie, Kto Mnie widzi, widzi i Ojca. (J 14,6-14) Jezus powiedział do Tomasza: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście. Rzekł do Niego Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy. Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie - wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. ................................. www.mateusz.pl/czytania Abuna Zygmunt - 6 Maj 2015, 06:19 Przyrzeczenia Jezusa o spełnieniu każdej prosby zanoszonej do Boga w Jego imie nie należy rozumiec na poziomie bajki o zlotej rybce. Nie jest to sposób na zrobienie latwej kariery zyciowej. Dotyczy ono uczniow, a wiec ludzi którzy maja ewangeliczna wizje zycia, którzy poznali Chrystusa i naleza do Jego Krolestwa. Ci ludzie , owszem, będą czynili cuda wieksze nawet od tych które sam Chrystus czynil, na chwale Boga Ojca. Chrystus jest prawdziwą drogą zycia, bo tą jednyną która rzeczywiście prowadzi do poznania Ojca. Istotą tej wędrówki jest slowo które staje „dzielem”. Chrystus jest prawdziwie droga, bo dzieki Niemu slowa naszych prosb staja się cialem, a przez to Ojciec jest otoczany chwala i my mamy udzial w Pelni Zycia do ktorej zmierzamy. Istota tej drogi jest milosc. To ona sprawia, ze dokonuje się zjednoczenie naszych ludzkich pragnien z pragnieniem Boga, oraz radosc Jego chwaly jednoczy się nasza radością spełnienia, nie tylko w slowach, ale i w dzielach. Abuna Zygmunt - 6 Maj 2015, 06:20 Rozwazania teologiczne i wszelkie akty pobożności nie powinny być traktowane jako cel sam w sobie, ale zawsze powinny być zwrócone ku swojemu zasadniczemu celowi, to znaczy ku zbawieniu, aby nasza wiara nie była prozna („Chyba żebyście uwierzyli na próżno”). UKAZYWANIE się Chrystusa to nie jest widzenie senne, albo obraz , tak jak oglada się obrazy w telewizji. „Ukazywanie”się Chrystusa jest spotkaniem, które na trwale złobi zycie ludzkie. |
