|
nasz DOM www.netparafia.pl |
 |
MODLITWA w naszym DOMu - Pielgrzymka do Czestochowy via Japonia
Abuna Zygmunt - 20 Lipiec 2015, 22:45 Temat postu: Pielgrzymka do Czestochowy via Japonia Rozpoczal się u nas w kraju czas letniego pielgrzymowania do Czestochowy. Kosciol Wschodni, do swieta Wniebowziecia Najswietszej Marii Panny przygotowuje się specjalnym postem.
Proponuje pielgrzymke do Czestochowy via Wschod chrze¶cijański, a nawet jeszcze szerzej, via Daleki Wschod, a scisle rzecz biorac, via Japonie. Będę po tym kraju pielgrzymowal, odwiedzaj±c miejsca zwi±zane z historia tamtejszego Kosciola. Chciałbym Wam zaproponowac, abyscie również w niej wzieli udzial.
Nie gwarantuje codziennych relacji i codziennych wskazowek rekolekcyjnych, natomiast zapraszam do codziennej modlitwy i codziennych komentarzy.
Abuna Zygmunt - 20 Lipiec 2015, 22:47
Zaczynamy pielgrzymke w srode 22 lipca, z Mari± Magdalen±, któr± Ko¶ciół tego dnia wspomina w liturgii.
Rozpoczniemy scena ewangeliczn± z ostatniej niedzieli. Chrystus z apostolami dobija do brzegu, gdzie my¶lał znaleĽć cisze i spokoj, aby mogli wreszcie odpocz±ć troche, tymczasem czeka tam na nich tlum ludzi, którzy byli „jak owce pozbawione pasterza”. Jezus zostawil łódz i zajal się ludzmi.
Ludzie przybyli nie w pore, ale Jezus , Dobry Pasterz, zaj±ł się nimi, przedkładaj±c ten trud nad osobista potrzebę odpoczynku.
BĘDĘ SIĘ STARAL W TYM TYGODNIU PRZYJAC PRZYNAJMNIEJ RAZ , TAKA WLASNIE POSTAWE JAK CHRYSTUS.
Dorota Halasa - 21 Lipiec 2015, 09:57
Bardzo sie ciesze na przyjazd Abuny do nas. Niech Opatrznosc Boza bezpiecznie prowadzi.
dbs - 21 Lipiec 2015, 10:11
Będę pamiętała w modlitwie i będę towarzyszyć wirtualnie.
" Chrystus z apostolami dobija do brzegu, gdzie my¶lał znaleĽć cisze i spokoj, aby mogli wreszcie odpocz±ć troche, tymczasem czeka tam na nich tlum ludzi, którzy byli „jak owce pozbawione pasterza”.
Kiedy zbliża się weekend, to wła¶nie sobie my¶lę, że przybiję "łodzi± i odpocznę". Zawsze zdarzy się człowiek, sprawa, która wymaga interwencji. Potem jednak chwila "na pustyni" jest niezbędna.
dbb - 21 Lipiec 2015, 11:41
Blogoslawionego czasu wysilku i odpoczynku wszystkim zycze. Potrzebne jedno i drugie, a w Bozych proporcjach wyglada to jak 6/1. Mam nadzieje, ze Bog mial na uwadze tez to, ze w podeszlym wieku proporcje te moga ulec zmianie.
ElzbietaS - 23 Lipiec 2015, 16:36
Tu Ojciec zaczal relacje ze swojej pielgrzymki.
Na zyczenie Ojca postaram sie te strone uzupelniac.
Mam juz pierwsze zdjecie z komentarzem: Juz w Dusseldorfie
ElzbietaS - 23 Lipiec 2015, 16:47
A jak juz wspomnialam w Zyciu DOMowym, Ojciec dotarl szczesliwie do Tokio.
ElzbietaS - 23 Lipiec 2015, 17:17
A to zdjecia z Domu Japonskiego
ElzbietaS - 23 Lipiec 2015, 17:18
c.d.
Abuna Zygmunt - 23 Lipiec 2015, 21:30
Pieknie Elu. Mila niespodzianka ! Latwiej bedzie mi pisac o tym co sie dzieje i latwiej bedzie Wam rozumiec, widzac troche zdjec "z trasy".
Wyjechalem w srode w poludnie do Warszawy, spalem u zaprzyjaznionej rodziny pod Warszawa. Na 7.00 zawiezli mnie na lotnisko, po dwoch godzinach wystartowalismy do Dusseldorfu, okolo dwoch godzin trwala podroz, 10 godzin oczekiwania na samolot do Tokio, 11 godzin lot do Tokio, dwie godziny autobusem do Ikuta.
Nic dziwnego, ze jak siadlem na krzesle w swoim domku"z papieru" (tradycyjna budowa japonska, domek z malym ogrodkiem, na wzgorzu, z pewnoscia przysle Wam z niego niejedna fotografie), to momentalnie przysnalem i nie wiedzialem gdzie sie znajduje, gdy otwarlem oczy. Bylo juz szaro. Dluzszej chwili potrzebowalem, aby dojsc, ze czas na Msze sw. i kolacje u przyjaciol po sasiedzku, czyli pp Inagakich. ( Widzicie ich na zdjeciach : starsze juz malzenstwo i ich dwie corki). Jedzenie bylo czysto japonskie, ale oszczedzono mi paleczek. Kare japonskie palilo wnetrznosci, ale plomien byl przyjemny, tym bardziej, ze gaszony piwem. Dostalem tez od pana domu spray na komary, podobno bardzo skuteczny, ale wlasnie dlatego nie spieszylem sie ze szprycowaniem domku sprayem, tym bardziej, ze ani sladu nie bylo po komarach. Dzisiaj obudzilem sie o drugiej w nocy i dzialam jak gdyby chodzilo o dlugi, ozywczy sen, a tymczasem to tylko trzy godziny i wiedzialem, ze nic ze snu nie bedzie. Zjadlem dwa banany, wypilem kubek herbaty, wiatrak cichobiezny nastawilem na kierunek ciala ktore cicho do was gada przez internet. Chlodzone cichobieznym strumieniem powietrza cialo pomaga sercu wyrazic serdecznosci dla pozostawionych ale nie opuszczonych "owieczek" znad Wisly i Odry.
Giga - 23 Lipiec 2015, 21:55
Owieczka Gicia ¶ciska Ojca
barmal - 23 Lipiec 2015, 22:41
i znad Kamienicy :))opodal Dunajca
Giga - 23 Lipiec 2015, 22:56
Ja też kochan± Basię i wszystkie owieczki
ElzbietaS - 25 Lipiec 2015, 14:41
23.7
ElzbietaS - 25 Lipiec 2015, 14:42
24.7
W Chrystusie jest nasze owocne Zycie i nasze ludzkie spełnienie. Chrystus jest nasza zasada zyciowa , nasza filozofia i naszym sposobem zycia.Kazda formacja ma tylko wtedy sens jeżeli nas zbliza do Chrystusa i umacnia nasza z Nim komunie zycia .
ElzbietaS - 25 Lipiec 2015, 15:03
25.7
ElzbietaS - 25 Lipiec 2015, 15:05
25.7 c.d.
barmal - 25 Lipiec 2015, 22:17
Piękne dzięki!
ElzbietaS - 29 Lipiec 2015, 08:26
27.7.2015
ElzbietaS - 29 Lipiec 2015, 08:27
c.d.
ElzbietaS - 29 Lipiec 2015, 08:36
28.7.2015
ElzbietaS - 29 Lipiec 2015, 08:36
c.d.
Abuna Zygmunt - 30 Lipiec 2015, 01:10
Jestem na wyspach, gdzie ukrywali sie chrzescijanie podczas 250 letniego okresu przesladowan. Niestety internet slaby , no i ... czasu nie ma. Dzisiaj bedziemy na miejscu meczenstwa chrzescijan (rodzaj Golgoty) na jednej z wysp, ktora jest dla nich Ziemia Swieta. Wczoraj zwiedzalismy koscioly powstale tutaj po ujawnieniu sie chrzesciajn. Co za dynamika apostolska tamtych czasow ( poczatek dwudziestego wieku). Jutro Msza sw. w Nagasaki, w miejscu martyrium 26 chrzescijan... Dzisiaj Msza sw. w kosciele parafialnym. Niesamowicie duzo siostr zakonnych i swieckich na Mszy sw. o g.6tej rano.
ElzbietaS - 31 Lipiec 2015, 04:52
29.7.2015
ElzbietaS - 31 Lipiec 2015, 04:53
c.d.
ElzbietaS - 31 Lipiec 2015, 04:55
c.d.
ElzbietaS - 31 Lipiec 2015, 04:56
c.d.
ElzbietaS - 31 Lipiec 2015, 05:00
c.d.
ElzbietaS - 31 Lipiec 2015, 05:01
c.d.
ElzbietaS - 31 Lipiec 2015, 05:02
c.d.
dbs - 31 Lipiec 2015, 10:57
Jak tam pięknie!
Abuna Zygmunt - 1 Sierpień 2015, 00:21
Sporo chrzescijan schronilo sie tam "na koncu swiata", na wyspach, przed przesladowaniami, chociaz nawet tutaj musieli ukrywac sie z ich wiara. Potem mogli sie ujawnic, po 250 latach przesladowan, ale kiedy to uczynili, zaczela sie 7 letnia gehenna ich torturowania, aby zaparli sie wiary ktora w ukryciu wyznwali. Kiedy mocarstwa zachodnie wymusily na wladzach japonskich wolnosc dla Kosciola, pojawilo sie wielu misjonarzy, ktorzy bardzo madrze postepujac, budowali koscioly, tam gdzie byly wspolnoty chrzescijanskie. Na wyspach pojawily sie piekne, proste koscioly o kolorowych witrazach, ktore urzekaja Japonczykow. Budowano szkoly, wspierano przetworstwo, rolnictwo, sadownictwo.... Dzisiaj na tych pieknych wyspach brakuje mlodych ludzi, ktorzy wyjezdzaja do wielkich miast w poszukiwaniu pracy. Koscioly nadal sa otwarte i nadal bardzo zadbane, zachecajace do modlitwy. Panstwo wspiera "turystyka koscielna" i istnieje bardzo szeroka reklama i informacja o miejscach gdzie sie one znajduja. Odbieram to jako preewangelizacje. Moze da Bog, przez Maryje, ktora tak mocno wpisana jest w historie tego Kosciola, ze zacznie sie tutaj znow prawdziwa ewangelizacja.
barmal - 3 Sierpień 2015, 10:10
Daj Boże!
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:12
31-7-2015
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:15
c.d
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:17
c.d.
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:18
c.d.
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:24
c.d.
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:25
c.d
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:27
1-8-2015
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:29
1-8-2015
Alicja - 3 Sierpień 2015, 10:51
Dziękuję za ten piękny fotoreportaż.
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:54
2-8-2015
Spotkanie Polonijne w Yotsuya.
Na Mszy Sw. celebrowanej przez Ojca Zygmunta i Ojca Pawla - Dominikanina
udzielony zostal Chrzest Sw. malutkiemu Dominikowi. (widac na zdjeciu powyzej)
W kazaniu Ojciec Zygmunt nawiazal do swoich japonskich, pielgrzymkowych spostrzezen.
Mowil miedzy innymi o wartosciach wolontariatu swieckiego, ktory tu szczegolnie w Japonii sprawil, ze katolicka przeszlosc jest ciagle widoczna. Dbalosc o koscioly w ktorych czasem od lat nie ma ksiezy.
Ale dzieki tej dbalosci jest w tych miejscach atmosfera modlitwy.
Komentarz samego Ojca co do drugiego zdjecia :
Trzech budrysow, a wlasciwie dwoch, bo jedna to "budryska". SZkoda, ze s.Klaudiuszy nie bylo i siostry Roberty ! Przyjaciolom powiem, w takim mniej wiecej sekrecie, ze potem odbyla sie "hinduska kolacja", u nas w "rodzinnej" Ikuta. Pogadalem sobie troche z Ela, glownie w trakcie jazdy pociagiem.
ElzbietaS - 3 Sierpień 2015, 10:59
c.d
barmal - 3 Sierpień 2015, 11:49
Piękne dzięki!
ElzbietaS - 5 Sierpień 2015, 08:50
4-8-2015
Msza Sw. w Ojca domku "Hinoki house"
ElzbietaS - 5 Sierpień 2015, 09:09
A tak naprawde to tak bylo ciemno.
ElzbietaS - 5 Sierpień 2015, 09:10
c.d.
barmal - 5 Sierpień 2015, 22:41
DZięki Elu!
dbb - 6 Sierpień 2015, 20:16
Dziekujemy i pozdrawiamy z uczuciem pragnienia bycia tam...bycia razem.
Abuna Zygmunt - 7 Sierpień 2015, 00:39
To pragnienie jest szlachetne, a wiec Boze, bo to nie jest zazdrosc. To pragnienie buduje wspolnote.
ElzbietaS - 8 Sierpień 2015, 10:50
JESTESCIE RAZEM z nami. Przy kazdej okazji wspolnej modlitwy, prywatnej rowniez. Wspolna byla dla mnie w Susono, dwa dni temu. Tam Ojciec zobaczyl gore Fuji. Ale o tym troche pozniej bo mam u siebie Kotarka i ... urwanie glowy.
Abuna Zygmunt - 8 Sierpień 2015, 15:53
Na ktoryms postoju podzielilem sie z uczestnikami wspolnego wyjazdu czekolada wedlowska od Zosi, ktora niechcaco znalazlem w mojej torbie.
ElzbietaS - 9 Sierpień 2015, 08:12
Calodniowa wycieczka, pielgrzymka do Susono, od Tokio trochę ponad 2 godz. w jedna stronę.
Upał ale u Sióstr Zgromadzenia Najswietszego Serca Jezusa przestronny dom i klimatyzacja.
Przestrzennie pięknie położona szkoła Fuji Seishin Joshi Gakuin = Sacred Heart High School.
Wakacje to i pusto.
Zgromadzenie reprezentuj± tu tylko trzy siostry, dzi¶ dwie.
Ostatnia Msze Sw. mialy w zeszłym roku, celebrowal ja Ojciec Zygmunt.
Dzi¶ celebruje drug±.
Jest nas razem z Ojcem sze¶ć osób. Msza Sw. z takich, które sie długo pamięta, medytacja, jeste¶cie wszyscy w naszych modlitwach.
Po Mszy Sw. posilek a potem kolejno rozmowy z Ojcem.
Mozliwosc obejrzenia szkolnego muzeum, odwiedzenia klasztornego cmentarza, spaceru po alejach parku.
Miło i domowo, Bogu dzieki za wszystko.
W drodze powrotnej wreszcie widzimy górę Fuji !
ElzbietaS - 9 Sierpień 2015, 08:37
Walczę z pozostałymi zdjęciami i Kotarkiem, bed± pózniej.
A czekoladę od Zosi potwierdzam.
dbb - 9 Sierpień 2015, 22:30
Ladnie tam, "japonsko" ale biedne siostry, raz w roku msza swieta!
Dzieki za zdjecia Elu i tak przy okazji nie" japnsko" wysciskaj Kotarka (swoja droga,dziwne imie)
Szczesc Boze Wam w podrozowaniu i spotkaniach modlitewnych, i tez tych przy sako.
ElzbietaS - 10 Sierpień 2015, 16:14
obiecanych pare zdjec
ElzbietaS - 10 Sierpień 2015, 16:16
c.d.
ElzbietaS - 10 Sierpień 2015, 16:18
c.d.
ElzbietaS - 10 Sierpień 2015, 16:19
c.d.
ElzbietaS - 10 Sierpień 2015, 16:21
c.d.
ElzbietaS - 10 Sierpień 2015, 16:21
c.d.
ElzbietaS - 17 Sierpień 2015, 04:34
Akita 11.8.2015
ElzbietaS - 17 Sierpień 2015, 04:35
c.d.
ElzbietaS - 17 Sierpień 2015, 04:36
c.d
ElzbietaS - 17 Sierpień 2015, 04:41
c.d
ElzbietaS - 17 Sierpień 2015, 04:48
Sendai
ElzbietaS - 17 Sierpień 2015, 05:03
Kamakura
ElzbietaS - 17 Sierpień 2015, 05:04
c.d
ElzbietaS - 17 Sierpień 2015, 05:05
c.d.
barmal - 17 Sierpień 2015, 10:13
:)
dbs - 21 Sierpień 2015, 11:41
Urzekaj±ca jest Matka Boska z Akity4.
Abuna Zygmunt - 22 Sierpień 2015, 01:57
Mnie tez urzeka ten usmiech pelen dobroci.
|
|