nasz DOM
www.netparafia.pl

SLOWO BOZE w naszym zyciu - Czwartek - Czytania i Błogosławieństwo - 22WRZEŚNIA 2016

Rozaniec - 21 Wrzesień 2016, 14:38
Temat postu: Czwartek - Czytania i Błogosławieństwo - 22WRZEŚNIA 2016
Czwartek, 22 WRZEŚNIA 2016

(Koh 1,2-11)
Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami - wszystko marność. Cóż przyjdzie człowiekowi z całego trudu, jaki zadaje sobie pod słońcem? Pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi, a ziemia trwa po wszystkie czasy. Słońce wschodzi i zachodzi, i na miejsce swoje spieszy z powrotem, i znowu tam wschodzi. Ku południowi ciągnąc i ku północy wracając, kolistą drogą wieje wiatr i znowu wraca na drogę swojego krążenia. Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera; do miejsca, do którego rzeki płyną, zdążają one bezustannie. Mówienie jest wysiłkiem: nie zdoła człowiek wyrazić wszystkiego słowami. Nie nasyci się oko patrzeniem ani ucho napełni słuchaniem. To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie: więc nic zgoła nowego nie ma pod słońcem. Jeśli jest coś, o czym by się rzekło: Patrz, to coś nowego - to już to było w czasach, które były przed nami. Nie ma pamięci o tych, co dawniej żyli, ani też o tych, co będą kiedyś żyli, nie będzie wspomnienia u tych, co będą potem.

(Ps 90,3-6.12-14.17)
REFREN: Panie, Ty zawsze byłeś nam ucieczką

Obracasz w proch człowieka
i mówisz: „Wracajcie synowie ludzcy”.
Bo tysiąc lat w Twoich oczach
jest jak wczorajszy dzień, który minął,
albo straż nocna.

Porywasz ich, stają się niby sen poranny,
jak trawa, która rośnie:
rankiem zielona i kwitnąca,
wieczorem więdnie i usycha.

Naucz nas liczyć dni nasze,
byśmy zdobyli mądrość serca.
Powróć, o Panie, jak długo będziesz zwlekał?
Bądź litościwy dla sług Twoich,

Nasyć nas o świcie swoją łaską,
abyśmy przez wszystkie dni nasze
mogli się radować i cieszyć.
Dobroć Pana Boga naszego niech będzie nad nami!
I wspieraj pracę rąk naszych,
dzieło rąk naszych wspieraj.

(J 14,6)
Ja jestem drogą, prawdą i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

(Łk 9,7-9)
Tetrarcha Herod usłyszał o wszystkich cudach zdziałanych przez Jezusa i był zaniepokojony. Niektórzy bowiem mówili, że Jan powstał z martwych; inni, że Eliasz się zjawił; jeszcze inni, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał. Lecz Herod mówił: Jana ja ściąć kazałem. Któż więc jest Ten, o którym takie rzeczy słyszę? I chciał Go zobaczyć.
....................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień

ZoRo - 22 Wrzesień 2016, 04:25

(Koh 1,2-11)
Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami - wszystko marność. Cóż przyjdzie człowiekowi z całego trudu, jaki zadaje sobie pod słońcem? Pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi, a ziemia trwa po wszystkie czasy. Słońce wschodzi i zachodzi, i na miejsce swoje spieszy z powrotem, i znowu tam wschodzi...

Trzeba dobrze wyczuc te "Koheletową marność", bo nie wszystko pod słońcem jest marnością...Ta marnosc, to prawda, ze przemija czas człowieka na ziemi..."Czas ucieka, wiecznosc czeka" - taki napis na kosciele widzial z okna rodzinnego domu św. Jan Paweł II...
................................

(J 14,6)
Ja jestem drogą, prawdą i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

Zwycięzyłeś takze dla mnie, Chryste! Zwyciezyles we mnie! Daj, Boże, bym w Tobie wytrwala do końca...

(Łk 9,7-9)

Tetrarcha Herod słyszał o wszystkich cudach zdziałanych przez Jezusa i był zaniepokojony... I chciał Go zobaczyć.


Herod, wstretny typ...Nie wart ani jednego słowa...

dbs - 22 Wrzesień 2016, 09:13

Vanitas vanitatum et omnia vanitas
Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami - wszystko marność. ((Koh 1))

Bardzo lubię te słowa. Odzwierciedlają rzeczywistość.
Masz rację Zosiu, że potrzeba wyczucia. Jak we wszystkim w życiu.
Nie zawsze się to udaje, ale uczmy się.

Rozaniec - 22 Wrzesień 2016, 09:30
Temat postu: Komentarz O.Zygmunta podyktowany do ZoRo z telefonu...
A oto komentarz Ojca Zygmunta do dzisiejszych, czwartkowych Czytań:

Monotonia bez końca, zdarzenia powtarzają się nieustannie, zmieniają tylko powierzchowność: w istocie jest ten sam bezruch albo raczej to samo pytanie: w jakim sensie istnieje to, co istnieje; po co świat, po co życie? Dokąd idziemy? Czy jest rzeczywiście coś nowego? A więc chodzi o nowe oczekiwanie czegoś, co wyjaśni tajemnicę życia.
Ewangelia natomiast również mówi o tym samym. Pytanie - dlaczego niepokoj u Heroda?... Kto to jest ten, który działa w Palestynie? To jest niezwykły człowiek, bo dzieją się cuda; to jest prorok ale przecież era proroków się skończyła. A więc kto? - czy zmartwychwstał Jan Chrzciciel? Ewangelia mówi że Jan Chrzciciel był prekursorem - zapowiedział Tego, który jest całkowicie nowy, chociaż zapowiadany przez całą starożytność. To jest Jezus Chrystus, Syn Boży i Syn Człowieczy! To jest Zbawiciel świata, to jest światłość, w której wszystko rozumiemy...

Atlantyda - 22 Wrzesień 2016, 17:41

"Być może mówimy sobie, że na szczęście nie jesteśmy tacy, jak Herod! Jeśli jednak jesteśmy uczciwi i stajemy w prawdzie, musimy uznać, że czasem wykorzystujemy swoje dary, talenty i wdzięk, aby podporządkować sobie innych, aby uzyskać to, czego pragniemy, ukrywając swoją głęboką motywację pod pretekstami miłosierdzia czy apostolstwa.

Tak bardzo chcielibyśmy być sługami, ale sługami "użytecznymi", żeby Bóg miał szczęście, że może takich mieć.

Czyż gdzieś w nas nie krąży coś z Heroda? Tak jak w nim, mieszka w nas ta pycha władzy, która raczej chce rozkazywać niż się podporządkować, raczej być otaczana czcią, niż uniżać się i otaczać czcią innych.

Trzeba wybrać: zejść albo wejść, uniżyć się albo wznieść się, trzeba zdecydować, kto będzie królem naszego serca: Jezus czy Herod."

Czytam akurat książkę DROGA NIEDOSKONAŁOŚCI, i akurat o Herodzie właśnie. Pomyślałam, że się z Wami podzielę, drodzy Domownicy.

Z Panem Bogiem.

barmal - 22 Wrzesień 2016, 18:34

Dzięki Atlantydo,że o nas pomyślałaś.
ElzbietaS - 23 Wrzesień 2016, 11:28

Jak to bedzie kiedyś popatrzeć na siebie oczami Boga?
Jak bardzo potrzebne światło Ducha Swietego, zeby stanąć w prawdzie przed sobą juz dzisiaj.
"nie zdoła człowiek wyrazić wszystkiego słowami", na szczescie serce słowami nie mowi

dbb - 25 Wrzesień 2016, 22:08

Polecam ksiazke Leifa Hetlanda..."Patrzec oczami Nieba" z modlitewna rekomendacja:
"Boze,pozwol mi spojrzec na to Twoimi oczami,tak jak Ty to widzisz"


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group