nasz DOM
www.netparafia.pl

MODLITWA w naszym DOMu - Najwazniejsze bywa nie wypowiedziane

Abuna Zygmunt - 16 Kwiecień 2014, 04:00
Temat postu: Najwazniejsze bywa nie wypowiedziane
Wczoraj zachwycily mnie proste kobieciny. Oczywiscie, wstyd mi , ze tak sie wyrazam, ale teraz robie to z innym nastawieniem, wyrzucajac samemu sobie prostactwo w moim spojrzeniu. Wynioslosc moze polegac na posiadaniu gupich skojarzen i nie dostrzegania tego, na tepych kulturowych schematach ktorych .... na codzien widac i czlowiek sie nie spodziewa nawet , ze je posiada. Wczoraj byl dzien skupienia na ktore przyszlo troche japonskich „kobiecinek” ktore kiwaly sie smiesznie w powitaniach, kazda przyniosla pieknie opakowana paczke ze slodyczami, potulnie zdjela buty i zalozyla goscinne laczki oraz dyskretnie usiadla na brzegu krzesla, jak uczennica ktora przyszla na egzamin.
Tymczasem to ja bylem zainfektowany kulturowym wirusem w moim spojrzeniu i wcale tego nie wiedzialem. Kazda z nich miala wiele do powiedzenia o zyciu i czynila to prosto, szczerze, bez owijania w bawelne i bez checi promowania samej siebie. Nie epatowaly tez dramaturgia wydarzen zyciowych zeby zyskac sympatie, uznanie, wspolczucie, podziw. Dowiedzialem sie wielu faktow z ktorych upleciona jest historia ich wiary w Jezusa Chrystusa i jakie ma On w ich zyciu znaczenie. „Proste kobieciny” okazaly sie absolwentkami prywatnych szkol i tokijskich renomowanych uniwersytetow, niektore umialy grac na pianinie, mowic po angielsku, ale NIE TO JEST WAZNE CO MAJA, LECZ W JAKI SPOSOB SIE TYM CO POSIADAJA POSLUGUJA. Bylem urzeczony ich naturalna skromnoscia ktora daleka byla jednak od kompleksu nizszosci , ich zrownowazeniem, rozwaga, szacunkiem dla obcego, dla jego odmiennosci, bez checi imitowania jego wzorca kulturowego. Posiadaly ducha krytycznego, ale nie byl on duchem wrogosci i glosnego kontestowania tego co sie rozni od tego co dla nich bylo familiarne. Pelen uznania bylem dla ich powagi pelnej serdecznosci. Jak zwykle, najwazniejsze bywa to co nie zostalo wypowiedziane . Z pewnoscia tak byllo w moim przypadku.

barmal - 16 Kwiecień 2014, 06:51

O piękne to!
dbs - 16 Kwiecień 2014, 08:59

"Kazda z nich miala wiele do powiedzenia o zyciu i czynila to prosto, szczerze, bez owijania w bawelne i bez checi promowania samej siebie."
Po ludzku zazdroszczę Ojcu takiego do¶wiadczenia, bo bardzo mi takich zdarzeń, takiej atmosfery, takiej kultury brakuje.
:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group