nasz DOM
www.netparafia.pl

MODLITWA w naszym DOMu - WIELKANOC - Wspomnienia z Misji - z bliska i daleka...

ZoRo - 20 Kwiecień 2014, 18:45
Temat postu: WIELKANOC - Wspomnienia z Misji - z bliska i daleka...
Wielkanoc w różnych krajach

http://www.niedziela.pl/a...roznych-krajach

Wymiarem centralnym Świąt Wielkanocnych jest Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. To jest cel, do którego zmierzamy, bez względu na kraj gdzie jesteśmy. Poprosiliśmy księży z naszej diecezji pracujących na misjach w różnych krajach świata o podzielenie się wspomnieniami jak tam wyglądają Święta Wielkanocy

Ziemia Święta

Ks. Michał Czeluśniak

Przeżycie Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy w Jerozolimie jest zarazem zanurzeniem się w przestrzeń geograficzną i historyczną wydarzeń, które tu właśnie dokonały się niemal dwa tysiące lat temu. Mimo wszelkich zmian, które nastąpiły przez stulecia w Świętym Mieście, wszystkie wydarzenia Wielkiego Czwartku, Wielkiego Piątku i poranka wielkanocnego można umiejscowić w konfiguracji miasta. Dotknąć tych miejsc, aby wszystkimi zmysłami doświadczyć tamtego czasu - Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa.
Świętowanie rozpoczyna się już od Niedzieli Palmowej. W tym dniu w Jerozolimie odbywa się piękny kolorowy korowód, procesja, która upamiętnia wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy. Rozpoczyna się ona w Betanii, za Górą Oliwną, biorą w niej udział tysiące osób. Każdy niesie w dłoni palmowe gałązki. Wśród śpiewów i tańców procesja idzie wiele godzin przez Górę Oliwną, potem w dół. Mija ogród Getsemani, potem przez bramę św. Szczepana do kościoła św. Anny.

Wielki Czwartek
Głównym miejscem, gdzie przeżywa się całe Tridum Paschalne, jest Bazylika Grobu Pańskiego. Te kamienie, które tam się znajdują, są niemymi świadkami Zmartwychwstania. Ta Bazylika wzniesiona jest na tych miejscach świętych. Nad Kalwarią, gdzie miało miejsce ukrzyżowanie, i nad Grobem Pana Jezusa dziś jest zbudowana specjalna kaplica. Wszystko znajduje się w jednym miejscu, w obrębie jednej Bazyliki. Miałem to szczęście, że w Wielki Czwartek sprawowałem tam Mszę św. Dla mnie to szczególna chwila. Nie do powtórzenia. Po Mszy św. następuje procesja z Przenajświętszym Sakramentem, trzykrotnie obchodzi się Bazylikę Grobu Pańskiego. Na końcu stawia się monstrancję na płycie Grobu, upamiętniając, że to co się kiedyś wydarzyło, nadal się uobecnia. I ten Pan Jezus Zmartwychwstały ciągle jest w Eucharystii - jest tak jak zapowiedział.
Bazylika Grobu Pańskiego to miejsce modlitwy wszystkich łacinników, czyli katolików obrządku rzymskiego, greków prawosławnych, ormian, syrian oraz koptów. I to właśnie wpływa na specyfikę tego miejsca. Bo to nie tak jak w Polsce, że mamy swój kościół i możemy mieć sami swoje nabożeństwo. Tam jest jedna Bazylika i każdy chce mieć swoje uroczystości. Triduum Paschalne to jedna wielka modlitwa, płynąca z ust różnych wyznań.
W Wielki Czwartek rano sprawowana jest Liturgia z kapłanami, a wieczorem Msza Wieczerzy Pańskiej z umyciem nóg.

Wielki Piątek
W Wielki Piątek ulicami Jerozolimy podążają, pod przewodnictwem biskupów, uczestnicy Drogi Krzyżowej, trasą oddającą możliwie jak najwierniej wędrówkę Jezusa z krzyżem. Hałaśliwe uliczki jerozolimskie, pełne sklepików, straganów, krzyku sprzedających i kupujących pozwalają zanurzyć się w klimat drogi krzyżowej Jezusa. Szedł on wtedy pod ciężarem krzyża sam. Przestraszeni uczniowie rozproszyli się, w którymś miejscu popłakiwały jerozolimskie niewiasty. Dla większości mieszkańców była to droga na śmierć jakiegoś skazańca. Ktoś może zgrzytał zębami na okrucieństwo Rzymian. Inny może pomyślał, że należy się ten wyrok owemu „fałszywemu prorokowi”, który na koniec okazał się bezbronny.
Jezusa ukrzyżowano i pochowano poza murami Jerozolimy. Potem mury miasta rozszerzyły się. Dzisiaj miejsce ukrzyżowania - Golgotę-Kalwarię i Grób Pański przykrywa jedna świątynia - Bazylika Grobu Pańskiego
Ta Droga Krzyżowa kończy się celebracją w Bazylice Grobu Pańskiego. Jest 9 stacji na zewnątrz. A już ukrzyżowanie jest w Bazylice. Wychodzi się na górę straceń, Golgotę i tam przeżywa się liturgię Wielkiego Piątku. W Jerozolimie jest także zwyczaj, że właśnie podczas tej liturgii krzyżuje się figurę Chrystusa właśnie na Golgocie. Słychać wówczas taki charakterystyczny odgłos wbijanych gwoździ w ręce Pana Jezusa. To się odbywa przy pieśniach i szczególnych modlitwach.

Wielka Sobota
Bez święcenia pokarmów, ponieważ jest to typowo polska tradycja. W Jerozolimie jest Dom Sióstr Elżbietanek, gdzie gromadzą się Polacy i obchodzone są święta według polskiej tradycji. Nawet miałem okazję się spotkać z polskimi żołnierzami, którzy pełnią misję pokojową na Wzgórzach Golan. I właśnie oni przyjeżdżają na święta do Jerozolimy. Oczywiście jest liturgia Wielkiej Soboty, która jest sprawowana w Bazylice Grobu Pańskiego. Tam zawsze ojcowie franciszkanie prowadzą czuwania i modlitwy. Ta liturgia kończy się tak jak u nas wieczorną Rezurekcją i radością świętowania Zmartwychwstania Chrystusa.

Niedziela Zmartwychwstania
W tym dniu w Bazylice Grobu Pańskiego sprawowana jest Liturgia Zmartwychwstania. Po Mszy św. ma miejsce uroczysta procesja rezurekcyjna okrążająca trzy razy Grób Pana Jezusa. Te uroczystości tak samo jak u nas odbywają się ok. 6.00 rano. I tam właśnie można usłyszeć te znamienne słowa - Alleluja.
Są lata, że różne wyznania chrześcijańskie obchodzą Wielkanoc w różnych terminach. Są lata, że łacinnicy sami są przy Grobie Bożym i są takie, kiedy wszyscy się razem modlą. Jest to wielki korowód wiary, chwila zadumy nad tym, że wszyscy Chrystusa chcemy wielbić. Bez względu na wyznanie, podziały, język.
Jerozolima to miejsce, gdzie są trzy wielkie religie: chrześcijaństwo, islam i judaizm. Ale tylko chrześcijanie przeżywają Wielkanoc. Muzułmanie uznają Chrystusa tylko jako jednego z proroków, ale nie jako Boga, który zmartwychwstał. Wyznawcy judaizmu w ogóle nie przyjęli Jezusa Chrystusa jako mesjasza. Oni wciąż czekają na Mesjasza.
W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego to w Jerozolimie taki zwykły czas, bo dla 2/3 ludności tego miasta to nic szczególnego. Należy dodać, że dla muzułmanów i żydów niedziela to kolejny dzień pracy.

Hiszpania

Ks. Przemysław Drąg

Na południu Hiszpanii w Wielkim Tygodniu odbywają się procesje pasyjne, organizowane przez katolickie bractwa. Zaczynają się one już w Niedzielę Palmową. Pierwsza procesja idzie z potężnym ołtarzem, który ma kilka ton. Pod spodem są stanowiska dla tych, którzy niosą ten ołtarz. Wchodzą pod spód i nic nie widzą, tam pod ołtarzem są spuszczone specjalne zasłony. Hiszpanie noszą go na swoich barkach. Oblicza się, że ciężar, który przypada na każdą osobę to ok. 50 kg. Kierowani przez przewodnika, który im mówi, ile kroków w którą stronę mają zrobić. Te ołtarze, przedstawiające sceny z Męki Pańskiej, są bardzo stare. Hiszpanie przechodzą z nimi całe miasto, modląc się i śpiewając pieśni. Są one szczególne, bo połączone z muzyką flamenco. Te procesje trwają przez cały Wielki Tydzień. Co ważne, bez względu na to z jakiego kościoła wychodzą, wszyscy dochodzą do katedry. Mieszkańcy Hiszpanii przez ostatni tydzień już nie pracują, dzięki temu mogą przygotowywać się do Zmartwychwstania Pańskiego. Znane są długie, ciągnące się w nieskończoność procesje pokutników, którzy w specjalnych strojach pokutnych z kapturami, krzyżami i świecami, często na boso, idą ulicami miast i pokutują za swoje grzechy.
A dzień Zmartwychwstania to przepiękna uroczystość rodzinna. Szczególnie celebruje się obiad, a nie tak jak u nas śniadanie. Widać, że na świątecznym, hiszpańskim stole zmienia się tradycja. Kiedyś królowało tam mięso. Dziś to przede wszystkim owoce morza i ryby. Im więcej wszystkiego na stole, tym lepiej. Przez ten cały dzień hiszpańskie rodziny przebywają razem.

Meksyk

Ks. Przemysław Drąg

W większości obchody wyglądają podobnie jak w Hiszpanii, ale na mniejszą skalę. Tam mieszkają ludzie sentymentalni. Cierpienie Chrystusa bardziej ich wzrusza. Potrafią mocno przeżywać mękę i śmierć. Powtarzają zwyczaje, które dotarły do nich wraz z pierwszymi hiszpańskimi misjonarzami. Droga Krzyżowa też jest sprawowana na ulicach miast. Często celebrowana przez całą meksykańską parafię.

Wysłuchała Justyna Nędza

Ukraina

Ks. Grzegorz Draus

Kościół na Ukrainie w dużej mierze oparty na kapłanach z Polski przenosi tradycje i zwyczaje polskie. Liturgia Wielkiego Czwartku jest sprawowana tak samo. W naszej diecezji ze względu na duże odległości i inne duszpasterskie względy Msza krzyżma, odnowienie przyrzeczeń kapłańskich, spotkanie kapłanów z biskupem odbywa dwa dni wcześniej, czyli we wtorek. W Wielki Czwartek w naszej parafii widać wielką wdzięczność za dar kapłaństwa. Z życzeniami przychodzą wszystkie parafialne wspólnoty.
W Wielki Piątek jest całonocne czuwanie z piątku na sobotę prowadzone przez młodzież. Natomiast w Kościele wschodnim w piątek i w sobotę odbywa się procesja z płótnem, całunem, na którym namalowany jest obraz Jezusa w grobie.
W sobotnią liturgię paschalną w parafii w Równym zazwyczaj są chrzty dzieci, które odbywają się przez zanurzenie w wodzie. Psalmy w czasie liturgii wykonywane są przez chóry parafialne w wersji bardziej współczesnej. W koszyku wielkanocnym oprócz tradycyjnych produktów znajduje się tzw. pascha - czyli chleb wypiekany przez gospodynie, posypywany pudrem i kolorowymi ziołami oraz mała świeca symbolizująca paschał. Kosz przykryty jest ręcznie wyszywaną chustą z napisem „Christos woskres” - „Chrystus zmartwychwstał”. Pokarmy są święcone tylko wieczorem po Mszy św. Przy wyjściu z kościoła znajdują się kosze, do których można składać pokarmy dla ludzi biednych i dla więźniów. W kościele w Równym mamy dwie liturgie paschalne pierwsza krótsza dla wszystkich, a druga neokatechumenalna trwająca całą noc. Kościół wschodni do dziś praktykuje całonocną liturgię jako formę normalną, ale przez to wiele osób nie przychodzi, bo to za długo i zbyt męczące. Wielu przychodzi wówczas tylko na poświęcenie pokarmów, co się dokonuje między godz. 4 a 5 rano. Tłum ludzi stoi wokół cerkwi ze świecami.
Z okazji Wielkanocy przychodzą do parafii i są odczytywane życzenia od prezydenta miasta, wojewody, od przedstawicieli innych wyznań. Osobiście przychodzą grekokatolicy i prawosławni. W Kościele wschodnim tydzień po Wielkanocy są modlitwy za zmarłych na cmentarzu. Odwiedza się cmentarze, aby zmarłym powiedzieć, że Chrystus zmartwychwstał. Niektórzy ludzie zanoszą na groby jedzenie, co jest pozostałością po zwyczajach pogańskich. Dla Kościoła wschodniego bardzo wymowna była śmierć papieża Jana Pawła II, który umarł wtedy, gdy w obrządku wschodnim był tydzień paschalny, a ten kto umiera w tygodniu paschalnym, według tradycji, idzie prosto do nieba.

Wysłuchał ks. Łukasz Leśniak

USA

Ks. Sławomir Kurc

Przygotowanie i przeżywanie Tajemnicy Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pana Jezusa na ziemi amerykańskiej jest bardzo zróżnicowane, chociaż mogłoby się wydawać, że jest jeden Kościół, jedna wiara i jedna tradycja.
Kościół amerykański jest młodszy od europejskiego, tworzony jest na bazie wielokulturowości, różnorodności narodowej i rasowej. Zauważa się również olbrzymie przenikanie trendów innych religii, jak np. protestantyzmu, który nie uznaje kultu świętych w obrazach, co z łatwością daje się zauważyć w świątyniach katolickich. Patrząc na współczesne świątynie w Ameryce, odnosi się wrażenie, że całkowicie zostały ogołocone z kultu świętych.
Niedziela Palmowa, obchodzona na pamiątkę uroczystego wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy, przeżywana jest w sposób bardzo barwny. Podczas liturgii każdy trzyma liść palmy w ręku, który zabiera do domu, stawia później w widocznym miejscu, lub też wozi w samochodzie przez cały rok.
W Wielki Czwartek cały opis ustanowienia Eucharystii i Kapłaństwa, zawarty w Ewangelii, odgrywa się w czasie Mszy św. Wieczerzy Pańskiej. Aby bardziej zobrazować i podkreślić doniosłość tego wydarzenia, stawia się przed ołtarzem duży stół, na nim chleby i wino (oczywiście czerwony sok), do stołu zasiadają Pan Jezus i Apostołowie. Po skończonej uczcie Pan Jezus wstaje od stołu i umywa uczniom nogi. Ciekawy jest tutaj zwyczaj, że rolę Apostołów przy stole w większości odgrywają kobiety.
Wielki Piątek, w tym dniu Chrystus w sposób krwawy ofiarował się na Krzyżu, dlatego Kościół nie uważa za stosowne składać w tym czasie ofiary bezkrwawej, tj. Mszy św. W tym dniu zachowuje się ciszę dla podkreślenia nastroju i powagi charakteru tego dnia, dając wiernym czas do namysłu i zadumy nad śmiercią Jezusa i własną sytuacją, by nic jej nie rozpraszało. W niektórych parafiach liturgia Wielkiego Piątku opiera się tylko na adoracji Krzyża św. i przyjęciu Komunii św. Należy przy tej okazji wspomnieć, że w amerykańskiej tradycji przeżywania Wielkiego Tygodnia nie ma Ciemnicy ani Grobu Pańskiego, co u wielu pomogłoby odkryć rozgrywający się dramat cierpienia i Odkupienia dokonany krwią Chrystusa.
Również w Wielką Sobotę Kościół trwa przy grobie Pańskim, rozważając mękę i śmierć Chrystusa oraz Jego wstąpienie do Otchłani, a także w modlitwie i poście oczekuje na Jego Zmartwychwstanie. Do południa święci się pokarmy na stół wielkanocny. Nie wszyscy Amerykanie jednak tę tradycje praktykują, natomiast Polacy mieszkający na emigracji w sposób bardzo piękny i odświętny pielęgnują ten zwyczaj, przybywając do świątyni wraz z całymi rodzinami. Pod wieczór celebruje się już Zmartwychwstanie Pańskie wraz ze wszystkimi elementami liturgii Wielkiej Soboty.
Poranek Wielkanocny w niewielu kościołach obchodzony jest tak uroczyście jak w Polsce, jedynie tylko polskie wspólnoty przeżywają uroczyste procesje rezurekcyjne, z którymi wychodzi się na zewnątrz, aby obwieścić światu fakt Zmartwychwstania Chrystusa.
Na koniec należy zaznaczyć, że spośród wszystkich narodów mieszkających na kontynencie amerykańskim, ogromne przywiązanie do tradycji Kościoła i kultywowanie naszych narodowych zwyczajów okazują Polacy. Żyjąc tu na emigracji, nasi rodacy nie wstydzą się tego, a nawet są dumni, że są Polakami i katolikami.

barmal - 20 Kwiecień 2014, 20:41

Pięknie!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group