WysĹany: 31 Lipiec 2013, 10:12 ...pierwiosnek obrączki na serdecznym palcu...X.Zygmunta
W 37 Rocznicę ŚWIĘCEŃ KAPŁAŃSKICH Kochanego Ojca Zygmunta, JEGO - POEZJĄ UJĘTE, WYZNANIA MIŁOŚCI, WIARY I NADZIEI, BOGU i nam wszystkim podarowane...
BOŻE, BŁOGOSŁAW, STRZEŻ I PROWADŹ DALEJ NASZEGO DROGIEGO ABUNĘ!
Kapłaństwo
stoję przed Twoim ołtarzem
wielkim aż po horyzont nieba
za mały aby do Ciebie mówić
tak duży
że zamilkłem ze zdziwienia
iż Hostią wzniesioną do góry
razem z Tobą
zbawiam człowieka
Nadzieja i wiara
już niedługo
na drodze po której idę
wyschłej na piasek
stwardniałej na kamień
pojawią się pierwsze pierwiosnki
już się pojawił
pierwiosnek obrączki
na serdecznym palcu
mojej prawej ręki
bez niego droga
pozbawiona by była
zasadniczej treści
Za wiele
Najświętszą Panienkę
Dzisiaj proszę
O szczególną łaskę
Kilku stokrotek
Z bujnych trawników nieba
Dla pewnego staruszka
Który wmówił sobie
Że ani stokrotek
Ani lak niebieski nie ma
Po ostatnim zawale sumienia
Który nawiedził jego duszę
Bo za wiele się spodziewał po sobie
Dziwnie zakochany
dziwnie jestem zakochany
najzwyczajniej jak tylko być może
w radości i bez niej
w samotnym milczeniu
i w gwarnej rozmowie
w domu i w drodze
w Tobie mój Boże
Oddychanie
nie będę się starał
tego wypowiadać
nie chcę powierzać mych
myśli i odczuć słowom
będę głęboko oddychał
TY wiesz że za tym oddechem
kryje się takie wstydliwe pragnienie
aby oddychać dla CIEBIE
W kaplicy klasztornej
po cichu
na palcach
żeby nie obudzić Ciebie
wchodzę do Twego pokoju
i
siadam sobie zwyczajnie
na podłodze
kocham Ciebie
nie tylko za Twe wielkie dzieła
kocham Cię
za to ze JESTEŚ
Boże
To nic
to nic
to tylko szczęście
ta moja samotność
bo Twoje nadejście
już jest obecne
ale się jeszcze
przede mną chowa
to nic
to tylko szczęście
ta droga
Niech się stanie
to „coś” było bardzo blisko
tak blisko, że słowami tego oddać się nie zdoła
to „coś” było tak nagłe jak ucisk w gardle
gdy niespodziewanie ktoś bardzo bliski
na ciebie zawoła
zwiastowanie nie trwało długo
było krótkie jak uśmiech anioła
tak – powiedziałem
niech się stanie nasz uśmiech
według uśmiechu Pana Boga
w rajskim ogrodzie
złożyłem Ci dzisiaj wizytę
dyskretnie wrzucając zdrowaśkę
w otwarte okno Twojego domu
wczoraj jadąc rowerem zwolniłem trochę
aby powiedzieć krótkie „dzień dobry”
rosnącemu w Twoim ogródku
krzakowi jaśminu
traktując to jako rewanż
bo tyle już razy
w męczącym natłoku zajęć
napotykałem na Twojej matczynej twarzy
jak świeży bukiet kwiatów
dla mnie przeznaczony
gałązkę uśmiechu
na rajskim drzewie
Twojego nazaretańskiego ogrodu
Z powodu miłości
kocham i jestem kochany
i nic na to nie poradzę
raduje się
śpiewam
tańczę
skaczę
stateczne odmierzając kroki
popołudniowego spaceru
w klasztornym ogrodzie
sióstr niepokalanego uśmiechu Maryi
ogród należy do wiosny
a wiosna do Ciebie Panie
wiosna i stateczny staruszek
co w sutannie chodzi jak pidżamie
i kręci mu się w głowie
z powodu miłości
którą na niego zesłałeś teraz
i na wieki wieków amen
Z Tobą
kocham Ciebie
chociaż wcale nie wiem
czy ja rzeczywiście kochać umiem
specjalnie się tym jednak nie przejmuję
wiem że i tak mnie rozumiesz
z Tobą lżej mi na duszy
i nieporównanie lepiej żyć na świecie[
No wiesz ZoRo , zeby caly tomik poezji wydac! W tak krotkim czasie !
Dzisiaj jeden z tych wierszy tak by brzmial:
Za wiele
Najświętszą Panienkę
Dzisiaj proszę
O szczególną łaskę
Kilku stokrotek
Z bujnych trawników nieba
Dla pewnego staruszka
Który wmówił sobie
Że ani stokrotek
Ani łąk niebieskich nie ma
Po ostatnim zawale sumienia
Który nawiedził jego duszę
Bo za wiele się po sobie spodziewal
Niech Ignacy z nieba ochrania naszego Ojca swoją żołnierską ręką tu na ziemi a my naszą ziemską modlitwą będziemy szturmować Niebo i wypraszać dla Ojca potrzebne łaski, na kolejne lata niestrudzonego, wędrownego duszpasterzowania.
O wierszach nic nie piszę.
Pobędę sobie z nimi.
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum