Dzisiaj rano po uroczystej mszy ¶w. odprawionej na placu przed Katedr± Lubelsk± przez Arcybiskupa Stanisława Budzika, wyruszyła kolumna pielgrzymów prowadzona przez oddział konny..
Jest to pielgrzymka jubileuszowa, również dla mnie, przypominaj±c moje pielgrzymowanie przed laty. Pod±ża do Matki już 35 raz, w tym roku pod hasłem "Z wiar± przez życie". Każdy, oprócz własnych i powierzonych intencji wplata dziękczynienie za ¦wiatowe Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. oraz modlitwy o powołania kapłańskie i zakonne.
W pięknej homilii Arcybiskup powiedział: (...) Nikt z nas nie mógłby żyć, gdyby kto¶ nie ofiarował nam swego serca..."
Konferencje podczas pielgrzymki będzie głosił ks Artur Godnarski z Przystanku Jezus. Warto posłuchać, a kto zechce może pod±żać wirtualnie ale sercem być z pielgrzymami.
http://www.pielgrzymka.lublin.pl/
Bede szedl z wami i z pragnieniem spotkania z Maryja. Teraz schodze na kolacje na taras i wcale mnie ten przepych nie ploszy. Ludzie ludziom chca zrobic przyjemnosc.... Daj Boze abysmy nie gorszyli sie dobrem ale kazde dobro abysmy wspierali z maryjna dobrocia i wrazliwoscia.
Ja juz od 28 lipca pielgrzymuje duchowo w XXXI Gdanskiej Pielgrzymce na Jasna Gore z haslem...Mocni Wiara.
Spotkamy sie duchowo przed Jej obliczem.Niech Bog nas prowadzi.
Nastepny dzien pielgrzymki. Godzinki, Rozaniec, trud drogi, spotkania z towarzyszami drogi, ludzmi obcymi ktorzy staja sie bliscy.... To wszystko kazdy z nas przezywa. Laczmy sie duchowo z tymi ktorzy wedruja do Czestochowy, aby nasza codziennosc polecic przez Jej rece Bogu, abysmy byli blizsi Jezusowi, ktory jest naszym Zbawieniem.
Cieszmy sie z tej szansy odnowienia wiary, nadziei i milosci.
Niech nasz DOM bedzie blogoslawiony tymi narodowymi rekolekcjami.
Pamietajmy o sobie wzajemnie.
"Uciekamy sie do Ciebie Swieta Boza Rodzicielko! Naszymi prosbami racz nie gardzic, ale od wszelakich zlych przygod racz nas zawsze wybawiac".
Zbliza sie swieto Ramadanu ale wieczorami juz teraz widac sztuczne ognie. Nie tylko muzulmanie sie odwoluja do takiego wyrazania niecodziennosci chwili. Niedawno jeden z oficerow, z tej racji , ze zostala jego sluzba przedluzona o kilka lat wydal przyjecie ze sztucznymi ogniami. Oczywiscie nie dla celego swiata przyjecie, ale dla swoich znajomych. Sztuczne ognie byly dla wszystkich ktorzy mogli je zobaczyc.
Mialem dzisiaj piekne spotkanie w ramach sakramentu Pojednanai. Pan Bog cuda czyni, a ja jestem taki chlodny i tepawy na wyrzne znaki Jego milosiernej dobroci.
Nie moĹĽesz pisać nowych tematĂłw Nie moĹĽesz odpowiadać w tematach Nie moĹĽesz zmieniać swoich postĂłw Nie moĹĽesz usuwać swoich postĂłw Nie moĹĽesz gĹ‚osować w ankietach Nie możesz zał±czać plików na tym forum Nie możesz ¶ci±gać zał±czników na tym forum