„Zapu¶æcie sierp, bo dojrza³o ¿niwo; pójd¼cie i zst±pcie, bo pe³na jest t³ocznia, przelewaj± siê kadzie, bo z³o¶æ ich jest wielka.”
Zlo dojrzewa jak ewangeliczny kakol, rozprzestrzenia sie jak zaraza, az dochodzi do zenitu i wtedy nie ma innego wyjscia jak bezposrednia interwencja Boza, gdy nastaje czas„zniw” zla – Sad Bozy. Nawroceniu przeciwstawia sie ciagle ta sama buta i to samo niedowierzanie w moc Boza i w Boza Sprawiedliwosc.
Groze budzi wizja Sadu Ostatecznego. Grozny jest Dzien Panski w Dolinie Wyroku, gdzie narody i ludy beda sadzone. Dzien ten posiada wymiary kosmiczne, gdyz „S³oñce i ksiê¿yc siê zaæmi±, a gwiazdy ¶wiat³o¶æ sw± utrac±. A Pan zagrzmi z Syjonu i z Jeruzalem g³os swój tak podniesie, ¿e niebiosa i ziemia zadr¿±”. Dla tych ktorzy nadzieje pokladaja w Panu bedzie to jednak dzien wyzwolenia, gdyz „Pan jest ucieczka swojego ludu”. „Owego dnia, góry moszczem ociekaæ bêd±, a pagórki mlekiem op³ywaæ i wszystkie strumienie judzkie nape³ni± siê wod±, a z domu Pañskiego wyp³ynie ¼ród³o” (...) gdy „Pan zamieszka na Syjonie” i rozblysnie na ziemi chwala Krolestwa Niebieskiego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum