Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
...dziwię się sobie samemu jak to jest, że jeszcze żyję...
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 28 Sierpień 2015, 16:04   ...dziwię się sobie samemu jak to jest, że jeszcze żyję...

Czuję się winna...Słowem mozna zabić...Jedyne zadośćuczynienie, jakie mi teraz przychodzi do głowy, to bicie sie w piersi słowami wierszy Abuny...Nic co ludzkie, nie jest mi chyba obce...Czy zdążą mi wybaczyc...?

taniec

kątem oka dostrzegła
że wreszcie wzrok króla nabrał blasku
całym ciałem zatem
zaczęła dolewać do ognia oliwy
najbardziej erotycznymi figurami tańca

otrzymała za to królewski dar
od spalonej pożądaniem
monarszej wielkoduszności
głowę proroka
która dopiero co została ścięta
i położona na półmisku

Takie mam przekonanie

przepraszam bardzo
nie czekajcie na żadne podsumowanie
przepraszam za brak formuł
i wzajemne ich wiązanie w twierdzenia
nie mam porad na sprzedaż
ani na rozdanie
i d ę
i tylko takie mam przekonanie
że Ktoś idzie ze mną
taki mam przydział nadziei
która dzisiaj znów zaczęła się zielenic
może dlatego że taki słoneczny poranek
może dlatego że bardzo kosztowny był
mój poprzedni przystanek
na którym umarłem
a ciało zostało pochowane
na wieczną ranę duszy
takie mam przekonanie
że rana została uzdrowiona
i teraz dziękuję Ci - tym pisaniem

Bez żadnych wyjątków

w tym okropnym chaosie historii
która jest teraz naszym udziałem
nawet bóg sensu stracił głowę
a bóg wojny z rozłożystą jak baobab
boginią pogromów
dworują sobie publicznie z ludzkiego
istnienia
doszło do tego nawet
że dziwię się sobie samemu
jak to jest że jeszcze żyję
a może mnie się to tylko wydaje
może jestem zakładnikiem śmierci
rodzajem nie ogryzionej kości
z jej biesiadnego stołu
niedobitkiem po przegranej bitwie
nie mającym domu
może ogarkiem papierosa
wyrzuconym z pędzącego wagonu
Don Kichotem domagającym się gniewnie
w imię niezbywalnych praw człowieka
poprawy warunków eksterminacyjnych
dla każdego z nas
bez żadnych wyjątków

Tajemnica

Panie niech ją słowami obejmę
jej treść uchwycę
niech ruszę za nią z miejsca
ilekroć ją widzę
niech ją dopędzę
niech jej nigdy nie zranię
nigdy jej nie skrzywdzę
nie wywrę na niej gwałtu
nie skrzyczę
nie poniżę
niech zawsze będę
jej wiernym towarzyszem

Wiersze O.Zygmunta Kwiatkowskiego
 
 
dbb


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 29 Sierpień 2015, 17:03   

Ludzie nam wybaczaja, znacznie trudniej wybaczyc sobie samemu i stad nasze powatpiewnia.
Nie warto wiec watpic, lepiej z pokora wierzyc i ufac... tez w milosierdzie bliznich.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group