Wstąpił we mnie duch, gdy do mnie mówił, i postawił mnie na nogi; potem słuchałem Tego, który do mnie mówił. Powiedział mi:
«Synu człowieczy, posyłam cię do synów Izraela, do ludu buntowników, którzy Mi się sprzeciwili. Oni i przodkowie ich występowali przeciwko Mnie aż do dnia dzisiejszego.
To ludzie o bezczelnych twarzach i zatwardziałych sercach; posyłam cię do nich, abyś im powiedział: Tak mówi Pan Bóg. A oni, czy będą słuchać, czy też zaprzestaną – są bowiem ludem opornym – przecież będą wiedzieli, że prorok jest wśród nich».
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Ps 123 (122), 1b-2. 3-4 (R.: por. 1b)
Refren: Do Ciebie, Boże, wznoszę moje oczy.
Do Ciebie wznoszę oczy, który mieszkasz w niebie. †
Jak oczy sług są zwrócone na ręce ich panów. *
Jak oczy służebnicy na ręce jej pani,
tak oczy nasze ku Panu, Bogu naszemu, *
dopóki się nie zmiłuje nad nami.
Refren.
Zmiłuj się nad nami, zmiłuj się, Panie, *
bo mamy już dosyć pogardy.
Ponad miarę nasza dusza jest nasycona *
szyderstwem zarozumialców i pysznych pogardą.
Refren.
DRUGIE CZYTANIE
2 Kor 12, 7-10
Paweł chlubi się ze swoich słabości
Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Aby nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień dla ciała, wysłannik Szatana, aby mnie policzkował – żebym się nie unosił pychą. Dlatego trzykrotnie prosiłem Pana, aby odszedł ode mnie, lecz mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali». Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa.
Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa. Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Por. Łk 4, 18
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Duch Pański spoczywa na Mnie,
posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
Mk 6, 1-6
Jezus lekceważony w Nazarecie
Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Jezus przyszedł do swego rodzinnego miasta. A towarzyszyli Mu Jego uczniowie. Gdy zaś nadszedł szabat, zaczął nauczać w synagodze; a wielu, przysłuchując się, pytało ze zdziwieniem: «Skąd to u Niego? I co to za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce! Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?» I powątpiewali o Nim.
A Jezus mówił im: «Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony».
I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał.
Majac niskie mniemanie o sobie, z niedowierzaniem patrza na jednego z nich, Jezusa z Nazaretu , pozbawiajac sie laski nawrocenia i nowego zycia.
Tam gdzie nie ma wiary, nie ma rowniez szacunku do Jezusa a co za tym idzie nie ma wiezi ze Zbawicielem i czlowiek w ten sposob pozbawia sie Nieba. Jak bardzo wazna sprawa jest troska o wiare. Jak bardzo wazne, aby na tym wlasnie polegala prawdziwa ewangelizacja.
Niech nas blogoslawi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn i Duch Święty
Bog czyni i chce czynic wielkie rzeczy wprost z serca pelnego milosci a ci co najblizej reagują niechecia i odrzuceniem bo zagrozone jest ich wielkie JA.Biedni ślepi i głupi .Czeka taką duszę ogień który pali i boli i boli..
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum