Wyjaśnienie papieskiej intencji AM - sierpień 2018
Papieska intencja powszechna na sierpień 2018:
Aby wielkie wybory ekonomiczne i polityczne chroniły rodziny jako skarb ludzkości.
Znana sentencja ignacjańska mówi, że Boską rzeczą jest zawierać się w tym, co najmniejsze, i nie dać się ogarnąć przez to, co największe. Tak właśnie jest z rodziną: Bóg stworzył mężczyznę i niewiastę na swój obraz i podobieństwo, tzn. jako osoby zdolne do miłości, do darowania sobie siebie - podobnie jak Osoby Trójcy Świętej są sobie wzajemnie oddane totalnie. Małżonkowie uczestniczą w stwórczej mocy Bożej, którą dzieli się z nimi Bóg, gdy daje im potomstwo - oni dają dzieciom śmiertelne ciało, a Bóg Stwórca - nieśmiertelną duszę, która pozwala przekraczać granice ludzkiego rodzicielstwa i otwiera człowieka na poszukiwanie Boga Ojca. W ten oto sposób Boża Miłość daje kobiecie męża i mężczyźnie żonę, by potem stwarzać - z ich bardziej lub mniej zaawansowaną miłością - nowe życie, dzieci potrzebujące wspólnoty rodzinnej i miłości, ale też istotowo potrzebujące Boga, bez którego Miłości nic z tego by nie istniało.
Dlatego katolicka rodzina jest skarbem nie tylko Kościoła, ale i całej ludzkości, tak bardzo pogubionej w tym świecie. Słusznie nazywamy rodzinę katolicką „domowym Kościołem”, w którym dzieją się Boże cuda: sakramentalna miłość oblubieńcza małżonków i tajemnica współdziałania z Bogiem w przekazywaniu życia w autentycznej miłości, zawsze gotowej przyjąć Boży dar, miłości wolnej od grzechów zdrady, fałszu, pożądania, cudzołóstwa, antykoncepcji, aborcji itd. Rodzina katolicka otwarta jest na każde życie, bo wierzy Bogu, który w niej działa, dlatego sam fakt jej istnienia jest świadectwem dobra dla tych, którzy pogrążeni w grzechach, zniewoleniach i mamonach światowych marnują swoje życie w pogoni za jałowymi iluzjami.
Prawdziwie katolicka rodzina ewangelizuje też Kościół od wewnątrz, przez świadectwo życia umacniające słabych wierzących, którzy we flirtach ze światem, z ciężkimi grzechami, w igraniu z życiem nie potrafią sami siebie odnaleźć i jakże często ranią dzieci Boże we współmałżonku, potomstwie czy dalszej rodzinie.
Świat ekonomii i polityki, nastawiony na działania wielkoskalowe, nierzadko daleki od Boga, rządzony pieniądzem i zaszczytami, rzadko dostrzega ten skarb ludzkości, jakim są katolickie rodziny. Trzeba się więc modlić za polityków i ekonomistów, aby chronili ten skarb, bo przecież oni sami zaczęli żyć przez mężczyznę, kobietę i Boga, który wszystkiemu daje dobro istnienia, nawet wtedy, gdy zagubieni ludzie są na Boga i Jego Prawo Miłości ciągle zamknięci. Niech nasza modlitwa umacnia rodziny katolickie, a ludzi sprawujących ważne funkcje otwiera na sprzyjanie rodzinom, by chronili je dla dobra całego świata.
ks. Robert Janusz SJ
Modlitwa za rodziny - tak bardzo dziś potrzebna.
W czasach, gdy próbuje się zmienić znaczenie tego co to słowo oznacza.
Od czasu do czasu, może nawet do znudzenia, powtarzam swoim wnukom,
szczególnie, gdy uważają, że im czegoś brakuje,
że są szczęśliwymi dziećmi,
bo mają Mamę, Tatę, Babcie, Dziadziów
i. na dodatek, całą masę różnych Cioć i Wujków...
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum