Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Sobota - Czytania i Błogosławieństwo - 10listopada 2018
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 9 Listopad 2018, 16:32   Sobota - Czytania i Błogosławieństwo - 10listopada 2018

Sobota, 10 listopada 2018
wspomnienie obowiązkowe świętego Leona Wielkiego, papieża i doktora Kościoła


(Flp 4,10-19)
Bracia: Bardzo się ucieszyłem w Panu, że wreszcie rozkwitło wasze staranie o mnie, bo istotnie staraliście się, lecz nie mieliście do tego sposobności. Nie mówię tego bynajmniej z powodu niedostatku: ja bowiem nauczyłem się wystarczać sobie w warunkach, w jakich jestem. Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. W każdym razie dobrze uczyniliście, biorąc udział w moim ucisku. Wy, Filipianie, wiecie przecież, że na początku głoszenia Ewangelii, gdy opuściłem Macedonię, żaden z Kościołów poza wami jednymi nie miał ze mną otwartego rachunku przychodu i rozchodu, bo do Tesaloniki nawet raz i drugi przysłaliście na moje potrzeby. Mówię zaś to bynajmniej nie dlatego, że pragnę daru, lecz pragnę owocu, który wzrasta na wasze dobro. Stwierdzam, że wszystko mam, i to w obfitości: jestem w całej pełni zaopatrzony, otrzymawszy przez Epafrodyta od was wdzięczną woń, ofiarę przyjemną, miłą Bogu. A Bóg według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę.

(Ps 112,1-2.5-6.8a.19)
REFREN: Błogosławiony, kto się boi Pana

Błogosławiony człowiek, który boi się Pana
i wielką radość znajduje w Jego przykazaniach
Potomstwo jego będzie potężne na ziemi,
dostąpi błogosławieństwa pokolenie prawych.

Dobrze się wiedzie człowiekowi, który z litości pożycza
i swymi sprawami zarządza uczciwie.
Sprawiedliwy nigdy się nie zachwieje
i pozostanie w wiecznej pamięci.

Jego wierne serce lękać się nie będzie.
Rozdaje i obdarza ubogich,
Jego sprawiedliwość będzie trwała zawsze,
wywyższona z chwałą będzie jego potęga.

(2 Kor 8,9)
Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ubogacić.

(Łk 16,9-15)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobra kto wam powierzy? Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie”. Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego. Powiedział więc do nich: „To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych”.
...............................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
 
 
Giga


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 10 Listopad 2018, 09:46   

,,Chrystus będąc bogatym, stał się ubogim,by nas swoim ubóstwem ubogacić."Ubòstwem ubogacić.Papież Franciszek powiedział,że nie można płacić za Sakramenty i to jeszcze według cennika nawet jeśli byłby on nieoficjalny.Mòwił o składaniu ofiary w sposób dla nikogo niewidzialny.
Møwił o potrzebie by Kościół był ubogi jak Chrystus.

,,Bòg w swym bogactwie wspaniałe zaspokoi każdą waszą potrzebę."Nie można rozumieć tych słòw bez całego kontekstu.,,Umiem cierpieć biedę ,umiem i obfitować,,Do wszystkich warunków jestem zaprawiony.
Bòg jako najlepszy wychowawca chce dobra człowieka więc słowa,,wspaniałe zaspokoi każdą waszą potrzebę nie znaczy każdą zachciankę którą nazwie się potrzebą.
Serce bogąte i syte staje się ociężałe i zaciera się praktyczna wrażliwość na wszelkich ubogich tego świata.
Łatwo się przyzwyczaić do własnego dobrostanu a wtedy niechętnie wchodzi się w ,,świat wszelkiej biedy,,
Łatwo by serce stało się chciwe by jego potrzeby były zaspokajane.

,,To co za wielkie uchodzi między ludźmi,obrzydliwością jest w oczach Bożych'
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 10 Listopad 2018, 10:29   

Jesli czyni sie dobro drugiemu czlowiekowi, to jest to korzystne zarówno dla tego kto zostal nim obdarowany, jak rowniez dla tego kto je uczynił.


Ostatecznym i najgłębszym wymiarem prawdziwego dobra jest Bog, to dla Niego sie je czyni i od Niego sie je przyjmuje.


Kto w zyciu doczesnym jest cwaniakiem i gra nieczysto w swoich doczesnych zaangazowaniach, to straci w tej grze samego siebie : usmierci swoje wlasne serce, bo Zycie Wieczne na czystej miłości Boga sie zasadza.


Błogosławiony człowiek, który boi się Pana
i wielką radość znajduje w Jego przykazaniach

Napelnij nas Panie tą ożywcza bojaźnia, spraw przez swojego Swietego Ducha, aby nasza milosc nie zjełczała, aby miala w sobie „wielka radość” plynącą z wiernosci Twojemu slowu.


Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ubogacić. (2 Kor 8,9)
Jak pieknie jest tutaj ujęta kwintensencja Chrystusowego krzyza.



Niech nas blogoslawi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn i Duch Święty
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group