(Lk 11, 27-28)
Gdy Jezus mowil do tlumow, jakas kobieta z tlumu glosno zawolala do Niego: "Blogoslawione lono, ktore Cie nosilo, i piersi, ktore ssales". Lecz On rzekl: "Owszem, ale rowniez blogoslawieni ci, ktorzy sluchaja slowa Bozego i zachowuja je"
Kazde tu Slowo jest arcywazne!
Zasluchany w Nie tlum, jakby mimowoli, zyskal zapewnienie samego Boga, ze poprzez to zasluchanie, otrzymal BLOGOSLAWIENSTWO BOZE...Zwykle zyciowe sprawy, moga zyskac juz tu i teraz range cudownosci...
Dopiero po pewnym czasie, przychodzi do mnie swiadomosc, ze napotkani ludzie, pomagajacy np. przemiescic mi sie na ulicy, moga byc Aniolami...Mam np, w pamieci usluzna Pania, ktora na pozegnanie, juz w drzwiach odjezdzajacego autobusu, rzucila mi zdanie - "Do spotkania na szlaku!"...
Kiedy?...Aniol?...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum