Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania-NIEDZIELA-2.02- Ofiarowanie Pańskie
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 1 Luty 2014, 21:56   Czytania-NIEDZIELA-2.02- Ofiarowanie Pańskie

2 LUTEGO 2014

IV niedziela zwykła, Ofiarowanie Pańskie


(Ml 3,1-4)
Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy się ukaże? Albowiem On jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu ofiary sprawiedliwe. Wtedy będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem jak za dawnych dni i lat starożytnych.

(Ps 24,7-10)
REFREN: Pan Bóg Zastępów, On jest Królem chwały

Bramy, podnieście swe szczyty,
unieście odwoje,
aby mógł wkroczyć Król chwały.
Kto jest tym Królem chwały?
Pan dzielny i potężny,
Pan potężny w boju.

Bramy, podnieście swe szczyty,
unieście się odwieczne podwoje,
aby mógł wkroczyć Król chwały.
Kto jest tym Królem chwały?
Pan Zastępów: On jest Królem chwały.

(Hbr 2,14-18)
Ponieważ zaś dzieci uczestniczą we krwi i ciele, dlatego i On także bez żadnej różnicy stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć pokonać tego, który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła, i aby uwolnić tych wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli. Zaiste bowiem nie aniołów przygarnia, ale przygarnia potomstwo Abrahamowe. Dlatego musiał się upodobnić pod każdym względem do braci, aby stał się miłosiernym i wiernym arcykapłanem wobec Boga dla przebłagania za grzechy ludu. W czym bowiem sam cierpiał będąc doświadczany, w tym może przyjść z pomocą tym, którzy są poddani próbom.

(Łk 2,32)
Światło na oświecenie pogan i chwała ludu Twego, Izraela.

(Łk 2,22-40)
Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek sprawiedliwy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela. A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu. Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostawała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta - Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim.
.......................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
AnnaC


Miejscowosc: Warszawa, Jerozolima
Wysłany: 2 Luty 2014, 05:22   

Hbr - `Dlatego musiał się upodobnić pod każdym względem do braci, aby stał się miłosiernym i wiernym arcykapłanem wobec Boga dla przebłagania za grzechy ludu. W czym bowiem sam cierpiał będąc doświadczany, w tym może przyjść z pomocą tym, którzy są poddani próbom`.
Wlasnie dlatego ON zawsze moze byc i jest z nami, wlasnie dlatego nas rozumie i mozemy liczyc na Jego Milosierdzie.
EW
`Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu`.

Slowa proroka Symeona skierowane do Maryi - te raptem 2 lakoniczne a zarazem przejmujaco pelne tresci zdania, opisujace cala przyszlosc Jezusa i Jej, Jego Matki - na pewno Maryja rozpoznala jako zapowiedz Jego cierpienia i Jej wspoluczestnictwa w nim. Po ludzku patrzac – zycie dziwne, zycie stracone, bez szans. A Ona znow je przyjela. I cierpiala z Synem przez cale Jego zycie, nie mogac Mu pomoc inaczej niz przez bycie z Nim, cierpiala w sposob `po ludzku` niewyobrazalny , rowniez pod Jego krzyzem, gdy On umieral, a Ona - gdy Jej dusze przeniknal miecz - wtedy tez calkiem bezsilna, mogla tylko przyjac to cierpienie. W ten sposob wspoluczestniczyla w zbawieniu swiata.

Gdy jeszcze razem z Jozefem ofiarowywala malego Jezusa - Swiatlosc Swiata - w swiatyni, przyszlosc byla dla Niej tajemnica , a mimo to znow zgodzila sie ja przyjac kompletnie `w ciemno`. Czy ja tak potrafie? Na pewno nie. A przeciez chodzi wlasnie o takie zaufanie Bogu.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 2 Luty 2014, 18:24   

Takie dzisiaj bogactwo watkow !

„Dni oczyszczenia Maryi”. Niepokalanie poczeta, Matka Najczystsza, poddaje sie obrzedowi „oczyszczenia”, antycypujac postawe Jezusa podczas chrztu w Joradanie z reki Jana Chrzciciela.

„Przedstawienie Panu” Jezusa, czyli „poswiecenie” Go ktore dopelnilo sie w ofierze krzyzowej – znak naszego zbawienia. Jezus zostal poswiecony dla nas, „abysmy zycie mieli i to mieli w calej pelni”.

„Para synogarlic albo dwa mlode golebie” ofiara zlozona przez rodzicow Jezusa, tzw. ofiara ubogich. Ubostwo jest uprzywilejowana droga zycia ewangelicznego.

Starzec Symeon „wyczekiwal pociechy Izraela” i naszej pociechy, charakterystycznej dla kazdego czlowieka, bo kazdy z nas pragnie zbawienia, do ktorego nas powolal Bog i ktorego dokonal w Jezusie Chrystusie.

Symeon „zobaczyl zbawienie” w Dzieciatku Jezus, dzieki natchnieniu Ducha Swietego. Misterium zbawienia jest OSOBA, stad jego realizacja posiada charakter wiezi osobowej, jednosci, ktora jest owocem milosci.

Symeon z ulga oglasza, ze teraz moze „odejsc”, co oznacza w rzeczywistosci, ze widzac Jezusa DOSZEDL i znakiem tego dojscia jest POKOJ.

Jezus jest prawdziwym SWIATLEM ktore prawdziwie oswieca zycie czlowieka, sprawiajac, ze rozumie on samego siebie i jednoczesnie jest On CHWALA swoich wyznawcow, zrodlem dumy i radosci.

Jest On jednak rowniez „znakiem ktoremu beda sie sprzeciwiac” , a serce Maryi przebite bedzie „mieczem bolesci”; zbawienie nie jest sielankowym spacerem po Bozych ogrodach, ale marszem przez pustynie do Ziemi Obiecanej.

„Post i modlitwa w swiatynii Panskiej jest sluzba Boza”, w Nowym Testamencie te sluzbe pelni sie w Kosciele.

„Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim”. Laska Boza jest Bozym formatorem kazdego czlowieka i trzeba isc za nia aby zyskac dojrzalosc.
 
 
dbb


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 2 Luty 2014, 20:01   

Wzrastac w wierze,nabierac z niej mocy i napelniac sie jej madroscia a laska Boza, i na nas spocznie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group