nasz DOM

ZoRo · Miejscowosc: Warszawa

Sobota, 19 LIPCA 2014

(Mi 2,1-5)
Biada tym, kt�rzy planuj� nieprawo�� i obmy�laj� z�o na swych �o�ach! Gdy �wita poranek, wykonuj� je, bo jest ono w mocy ich r�k. Gdy po��daj� p�l, zagarniaj� je, gdy dom�w - to je zabieraj�; bior� w niewol� m�a wraz z jego domem, cz�owieka z jego dziedzictwem. Przeto tak m�wi Pan: Oto Ja zamierzam [zes�a�] na to plemi� niedol�, od kt�rej nie uchylicie waszych kark�w i nie b�dziecie dumnie chodzi�, bo b�dzie to czas nieszcz�cia. W owym dniu wyg�osz� przeciw wam satyr�, podnios� wielki lament, m�wi�c: Jeste�my ograbieni do szcz�tu! Dzia� mego ludu przemierzony sznurem, i nie ma, kto by go przywr�ci�; pola nasze przydzielono grabie�cy. Przeto nie b�dziesz mie� nikogo, kto by rzuca� sznurem na dzia� w zgromadzeniu Pa�skim.

(Ps 10,1-4.7-8.14)
REFREN: Nie zapomnij o ubogich, Panie

Dlaczego z dala stoisz, o Panie,
ukrywasz si� w czasach ucisku,
gdy wyst�pny si� pyszni, biedny jest w udr�ce
i ulega podst�pom, kt�re tamten uknu�.

Bo che�pi si� grzesznik sw� po��dliwo�ci�,
blu�ni drapie�ca i pogardza Panem.
Pyszni�c si� m�wi wyst�pny:
„Nie pom�ci, nie ma Boga”.
Oto ca�e jego my�lenie.

Jego usta pe�ne przekle�stwa, zdrady i podst�pu,
a pod jego j�zykiem z�o�� i krzywda.
Czai si� w zasadzkach przy drogach
i zabija niewinnego z ukrycia,
oczy jego wypatruj� biedaka.

A Ty to widzisz: i trud, i bole��,
patrzysz, by wzi�� je w swoje r�ce.
Tobie poleca si� biedny,
Ty� opiekunem sieroty.

(Mt 11,29ab)
We�cie moje jarzmo na siebie i uczcie si� ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem.

(Mt 12,14-21)
Faryzeusze wyszli i odbyli narad� przeciw Jezusowi, w jaki spos�b Go zg�adzi�. Gdy si� Jezus dowiedzia� o tym, oddali� si� stamt�d. A wielu posz�o za Nim i uzdrowi� ich wszystkich. Lecz im surowo zabroni�, �eby Go nie ujawniali. Tak mia�o si� spe�ni� s�owo proroka Izajasza: Oto m�j S�uga, kt�rego wybra�em; Umi�owany m�j, w kt�rym moje serce ma upodobanie. Po�o�� ducha mojego na Nim, a On zapowie prawo narodom. Nie b�dzie si� spiera� ani krzycza�, i nikt nie us�yszy na ulicach Jego g�osu. Trzciny zgniecionej nie z�amie ani knota tlej�cego nie dogasi, a� zwyci�sko s�d przeprowadzi. W Jego imieniu narody nadziej� pok�ada� b�d�.
...........................
www.mateusz.pl/czytania

ZoRo · Miejscowosc: Warszawa

"...Lecz im surowo zabroni�, �eby Go nie ujawniali. Tak mia�o si� spe�ni� s�owo proroka Izajasza: Oto m�j S�uga, kt�rego wybra�em; Umi�owany m�j, w kt�rym moje serce ma upodobanie. Po�o�� ducha mojego na Nim, a On zapowie prawo narodom. Nie b�dzie si� spiera� ani krzycza�, i nikt nie us�yszy na ulicach Jego g�osu. Trzciny zgniecionej nie z�amie ani knota tlej�cego nie dogasi, a� zwyci�sko s�d przeprowadzi..."

W jakisposob ja mam czyni� zadosc nauce Chrystusa? Codziennie siegam do Czytan; zadziwia mnie ich g�ebia, zachwyca piekno i czy na tym, w moim przypadku, s�uchanie sie ma skonczyc? Czy zetkneli sie ze S�owem Bozym ci, ktorzy spowodowali smierc 300 osob w zestrzelonym na Ukrainie samolocie? Czy zastanowilo Slowo tych, ktorzy dopuszczaja sie zabilania nienarodzonych dzieci? "...Co mam czynic, Panie?"...Co zaplanowales na moje dalsze �ycie? Bo chyba nie pozostalo wylacznie czekanie na smierc...
Bo "Trzciny zgniecionej nie z�amiesz ani knota tlej�cego nie dogasisz..."