nasz DOM

[ZoRo]

O.Zygmunt wczoraj, noc±, po meczacej podrozy w upa³, napisa³: "(...)Czekam teraz na akcje Zolnierzy, aby slowa ktore napisalem zamienily sie w obrazy. One przemowia lepiej anizeli moje opisy)"...Mów, Ojcze, proszê...bo -

najpiekniejsze obrazy sa w dzisiejszych Czytaniach i "wczorajszych" wpisach i Wierszach Abunowych...

Wiemy te¿, ¿e Bóg z tymi, którzy Go mi³uj±, wspó³dzia³a we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy s± powo³ani wed³ug [Jego] zamiaru.
(Rz 8,28-30)

Gdyby nie Jego Krzy¿

czym¿e by¶my byli
bez Twojego mi³osierdzia
kto by siê o nas upomnia³
kto by zst±pi³ po nas
do najciemniejszego piek³a
aby nas wydostaæ z niego i przenie¶æ
do jasnego domu
Twojej Ewangelii

Ca³y czas

kocham
cierpiê
¿a³ujê
bo wiem ¿e siê nie zi¶ci
to wszystko na co liczy³em
przez tyle naiwnych lat
ale jednocze¶nie
nikomu siê nie zwierzaj±c
aby nie popsuæ tego
co Ty budujesz w nas
czekam
ca³y czas

Dlaczego

mówisz ¿e odszed³e¶ od wiary
dumnie siê z tym nosisz
krzyczysz ¿e jeste¶ wolny
dlatego tylko sobie dziêkujesz
jak co dobrego zrobisz
tylko siebie przepraszasz
do siebie siê modlisz ...

dlaczego wiêc z niewiar±
tak g³o¶no siê obnosisz
skoro jeste¶ bardzo szczê¶liwy
ze swojej wolno¶ci?

Wiersze O.Zygmunta Kwiatkowskiego