Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania- SOBOTA- Wsp. św.Męczenników Koreańskich- 20.IX2014
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 19 Wrzesień 2014, 18:33   Czytania- SOBOTA- Wsp. św.Męczenników Koreańskich- 20.IX2014

Sobota, 20 WRZEŚNIA 2014

Wspomnienie świętych męczenników Andrzeja Kim Taegon, prezbitera, Pawła Chong Hasang i Towarzyszy


(1 Kor 15,35-37.42-49)
Powie ktoś: A jak zmartwychwstają umarli? W jakim ukazują się ciele? O, niemądry! Przecież to, co siejesz, nie ożyje, jeżeli wprzód nie obumrze. To, co zasiewasz, nie jest od razu ciałem, którym ma się stać potem, lecz zwykłym ziarnem, na przykład pszenicznym lub jakimś innym. Podobnie rzecz się ma ze zmartwychwstaniem. Zasiewa się zniszczalne - powstaje zaś niezniszczalne; sieje się niechwalebne - powstaje chwalebne; sieje się słabe - powstaje mocne; zasiewa się ciało zmysłowe - powstaje ciało duchowe. Jeżeli jest ciało ziemskie powstanie też ciało niebieskie. Tak też jest napisane: Stał się pierwszy człowiek , Adam, duszą żyjącą, a ostatni Adam duchem ożywiającym. Nie było jednak wpierw tego, co duchowe, ale to, co ziemskie; duchowe było potem. Pierwszy człowiek z ziemi - ziemski, drugi Człowiek - z nieba. Jaki ów ziemski, tacy i ziemscy; jaki Ten niebieski, tacy i niebiescy. A jak nosiliśmy obraz ziemskiego [człowieka], tak też nosić będziemy obraz [człowieka] niebieskiego.

(Ps 56,10-14)
REFREN:W światłości wiecznej będę widział Boga

Odstąpią moi wrogowie
w dniu, gdy Cię wezwę,
Po tym poznam,
że Bóg jest ze mną.

W Bogu, którego słowo wielbię,
w Panu, którego słowo uwielbiam,
w Bogu pokładam nadzieję, nie będę się lękał,
cóż może uczynić mi człowiek?

Wiążą mnie, Boże, śluby, które Ci złożyłem,
Tobie oddam ofiary pochwalne,
bo od śmierci ocaliłeś me życie,
a moje nogi od upadku,
abym w światłości życia chodził przed Bogiem.

(Łk 8,15)
Błogosławieni, którzy sercem szlachetnym i dobrym zatrzymują słowo Boże i wydają owoc przez swą wytrwałość.

(Łk 8,4-15)
Gdy zebrał się wielki tłum i z miast przychodzili do Niego, rzekł w przypowieściach: Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je. Inne padło na skałę i gdy wzeszło, uschło, bo nie miało wilgoci. Inne znowu padło między ciernie, a ciernie razem z nim wyrosły i zagłuszyły je. Inne w końcu padło na ziemię żyzną i gdy wzrosło, wydało plon stokrotny. Przy tych słowach wołał: Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha! Wtedy pytali Go Jego uczniowie, co oznacza ta przypowieść. On rzekł: Wam dano poznać tajemnice królestwa Bożego, innym zaś w przypowieściach, aby patrząc nie widzieli i słuchając nie rozumieli. Takie jest znaczenie przypowieści: Ziarnem jest słowo Boże. Tymi na drodze są ci, którzy słuchają słowa; potem przychodzi diabeł i zabiera słowo z ich serca, żeby nie uwierzyli i nie byli zbawieni. Na skałę pada u tych, którzy, gdy usłyszą, z radością przyjmują słowo, lecz nie mają korzenia: wierzą do czasu, a chwili pokusy odstępują. To, co padło między ciernie, oznacza tych, którzy słuchają słowa, lecz potem odchodzą i przez troski, bogactwa i przyjemności życia bywają zagłuszeni i nie wydają owocu. W końcu ziarno w żyznej ziemi oznacza tych, którzy wysłuchawszy słowa sercem szlachetnym i dobrym, zatrzymują je i wydają owoc przez swą wytrwałość.
..........................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
Dorota Halasa
Dorota H


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 20 Wrzesień 2014, 05:02   

Jak trudno jest czlowiekowi zrozumiec to co boskie. Jak trudno pojac istote zmartwychwstania. Lepiej chyba przyjac, ze przekracza ona mozliwosci naszych ludzkich zmyslow. Czlowiek nie jest w stanie pojac tego co boskie. Mierzy wszystko swoja ludzka miarka. Moze tylko zawierzyc sie i zaufac

Chcialabym byc ziarnem w zyznej ziemi

W Bogu, którego słowo wielbię,
w Panu, którego słowo uwielbiam,
w Bogu pokładam nadzieję, nie będę się lękał,
cóż może uczynić mi człowiek?
 
 
Dorota Halasa
Dorota H


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 20 Wrzesień 2014, 05:03   

A oto cos o patronie dzisiejszego dnia


http://www.pch24.pl/sw--a...e-g,5977,i.html
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 20 Wrzesień 2014, 08:09   

Jestesmy ziarnami ktore musza umrzec aby zyc nowym zyciem I wydac owoc. Tajmnica zycia jest wieksza anizeli nasze rozumienie. Uczymy sie jej - uczymy sie ja rozumiec I uczymy sie ja przezywac. Naszym Nauczycielem jest Jezus Chrystus. Jemu ufamy. On jest Dobrym Pasterzem. Musimy sie strzec falszywych nauczycieli I falszywych pasterzy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group