Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania - ŚRODA - 25LUTEGO 2015
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 24 Luty 2015, 17:45   Czytania - ŚRODA - 25LUTEGO 2015

Środa, 25 LUTEGO 2015

(Jon 3,1-10)
Pan przemówił do Jonasza po raz drugi tymi słowami: Wstań, idź do Niniwy, wielkiego miasta, i głoś jej upomnienie, które Ja ci zlecam. Jonasz wstał i poszedł do Niniwy, jak powiedział Pan. Niniwa była miastem bardzo rozległym - na trzy dni drogi. Począł więc Jonasz iść przez miasto jeden dzień drogi i wołał, i głosił: Jeszcze czterdzieści dni, a Niniwa zostanie zburzona. I uwierzyli mieszkańcy Niniwy Bogu, ogłosili post i oblekli się w wory od największego do najmniejszego. Doszła ta sprawa do króla Niniwy. Wstał więc z tronu, zdjął z siebie płaszcz, oblókł się w wór i siadł na popiele. Z rozkazu króla i jego dostojników zarządzono i ogłoszono w Niniwie co następuje: Ludzie i zwierzęta, bydło i trzoda niech nic nie jedzą, niech się nie pasą i wody nie piją. Niech obloką się w wory, niech żarliwie wołają do Boga! Niech każdy odwróci się od swojego złego postępowania i od nieprawości, którą [popełnia] swoimi rękami. Kto wie, może się odwróci i ulituje Bóg, odstąpi od zapalczywości swego gniewu, a nie zginiemy? Zobaczył Bóg czyny ich, że odwrócili się od swojego złego postępowania. I ulitował się Bóg nad niedolą, którą postanowił na nich sprowadzić, i nie zesłał jej.

(Ps 51,3-4.12-13.18-19)
REFREN: Sercem skruszonym nie pogardzisz, Panie.

Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej,
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego.

Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.

Ofiarą bowiem Ty się nie radujesz
a całopalenia, choćbym dał, nie przyjmiesz.
Boże, moją ofiarą jest duch skruszony,
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.

(Jl 2,13)
Nawróćcie się do Boga waszego! On bowiem jest łaskawy, miłosierny.

(Łk 11,29-32)
Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: To plemię jest plemieniem przewrotnym. żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz był znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia. Królowa z Południa powstanie na sądzie przeciw ludziom tego plemienia i potępi ich; ponieważ ona przybyła z krańców ziemi słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon. Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz.
..............................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
Dorota Halasa
Dorota H


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 25 Luty 2015, 01:39   

Jonasz poszedl do Niniwy i glosil to co Pan Bog mu przekazal, ze miasto zostanie zniszczone jezeli sie nie nawroci. Mieszkancy uwierzyli, czyli mieli wyrzuty sumienia, wiedzieli, ze cos jest nie tak, ze cos jest nie w porzadku. Ale najwazniejsze, ze wyrzuty sumienie poczul krol, ktory nie zwarzajac na to, co powie o nim lud zdjal swoj bogato zdobiony plaszcz, oblekl sie w wor i usiadl na popiele. Ten krol, ktorego imienia nawet nie znamy jest dla mnie przeciwienstwem krola Heroda. Herod szanowal Jana Chrzciciela, ale w obawie przez swoja zona i ludzmi uwiezil go, i w wyniku swojego strachu kazal obciac mu glowe. Krol Niniwy nie boi sie ludzi, boi sie gniewu Bozego i dlatego kaze poscic nawet zwierzetom. Szczesliwy kraj, ktory ma tak madrego wladce.

Krolowa Saba jechala z Etiopii, aby spotkac sie z krolem Salomonem, bo byl uwazany za madrego krola. Nie przeszkadzala jej inna wiara krola. Mieszkancy Niniwy lacznie z krolem sie nawrocili, bo czuli wyrzuty sumienia, bo poszukiwali prawdy o sobie i o swojej relacji z Bogiem. Jednak tak wielu nie wierzy w widzialny slad obcenosci Boga, czyli w obecnosc wsrod nas Jezusa Chrystusa i nie dazy do poszukiwania prawdy o sobie i o Bogu tylko zadawala sie papka podawana przez media i analitykow od nie wiadomo czego. Kazdy z nas pada ofiara swojego niedowiarstwa, ale przyznanie sie do tego przed soba prowadzi tak jak w przypadku Jonasza do blizszej wiezi z Bogiem
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 25 Luty 2015, 07:35   

Na czym polega przewrotność, która tak wzburzyla Jezusa ? Otóż wydaja się być zainteresowani majacym przybyc Mesjaszem, z którym wiążą nadzieje swego wyzwolenia, a w rzeczywistości nie tylko na Niego nie Czekaja, ale Go nie przyjmuja gdy przyszedł do nich. Ich oczy nie widza, chociaż maja je otwarte, a ich uszy nie slysza, bo nie chca uslyszec. Ich serce jest fałszywe. Pytaja o znak, a znak z Nieba stoi przed nimi i z nimi rozmawia.
 
 
annaW

Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 25 Luty 2015, 19:54   

Czy z nami nie bywa podobnie?..
Mój Boże ! Tak bym chciała częściej widzieć, słyszeć, rozumieć...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group