Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Drugi Dzień Zielonych Świątek?...
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 25 Maj 2015, 08:01   Drugi Dzień Zielonych Świątek?...

http://www.deon.pl/religi...ch-swiatek.html
Wróćmy do Zielonych Świątek

My, katolicy, obchodzimy tak wiele różnych świąt i uroczystości, że ani się obejrzeliśmy, jak większość z nas straciła umiejętność odróżniania świąt naprawdę ważnych od tych mniej istotnych. W rezultacie wspomnienie św. Szczepana czy Poniedziałek Wielkanocny jako dni wolne od pracy wydają się nam nieraz ważniejsze od zawsze niedzielnego Zesłania Ducha Świętego.

Bo, co tu kryć, w powszechnym odbiorze święto jest wtedy, kiedy się świętuje - to znaczy: nie pracuje. Niedziela zaś spowszedniała nam już tak bardzo, że jej za szczególny dzień nie uważamy - to raczej ostatnia faza weekendu.


Przed wojną Zielone Świątki - podobnie jak Boże Narodzenie i Wielkanoc - były świętami dwudniowymi. Drugi dzień (jako dzień wolny) skasowali najpierw komuniści, a potem przyszła reforma liturgii i z kalendarza kościelnego zniknęła oktawa Zesłania Ducha Świętego. I choć reformę liturgiczną rozumiem, to jednak szkoda mi rangi tych świąt i tego, że - zapewne wbrew intencjom ludzi Kościoła - utraciły one swój blask i swoją wagę.


Stąd mój apel o świętowanie Zesłania Ducha Świętego: jako zakończenia okresu wielkanocnego i pamiątki narodzin Kościoła. A także "dnia dziękczynienia" za to wszystko, co otrzymaliśmy - i wciąż otrzymujemy! - od Ducha Świętego w życiu osobistym, w Kościele i w Polsce. Kto jeszcze pamięta, że początkiem upadku komunizmu były właśnie Zielone Świątki 1979 roku i modlitewne wołanie Papieża o zstąpienie Ducha i odnowę oblicza ziemi?


Niech każdy świętuje, jak potrafi. Ze swej strony proponuję zainicjowanie rodzinnych rytuałów, takich jak: składanie sobie życzeń, dekorowanie domów (tatarak!), pieczenie ciasta i obiad bardziej uroczysty niż zwykle (świece, wino). Oby nie zabrakło wówczas tego, co w życiu rodzinnym szczególnie ważne: wspólnego spędzania czasu!


Swój apel kieruję także do Kościoła. Niech nocne wigilijne czuwanie (z Mszą o północy), organizowane już tu i ówdzie, stanie się początkiem nowej tradycji. Zastanawiam się też, czy wtedy właśnie - przynajmniej w kościele katedralnym - nie powinien być udzielany sakrament bierzmowania?


I jeszcze jedno: obchodząc Zesłanie Ducha Świętego, kompletnie zapomnieliśmy o jego żydowskich korzeniach. A przecież Pięćdziesiątnica (Święto Tygodni) to w judaizmie wspomnienie dnia, w którym Bóg na Synaju zawarł z Izraelem Przymierze i dał Mojżeszowi Torę. Nic dziwnego zatem, że noc poprzedzającą to święto Żydzi przeznaczali na jej studiowanie. Czy - niekoniecznie w nocy, ale na przykład w sam dzień Zesłania - nie powinniśmy ich w tym (tzn. w czytaniu Pisma) naśladować?


A zatem: świętujmy.


Życzę wszystkim Błogosławionych Świąt.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group