Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania - PIĄTEK - 8LISTOPADA 2013
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 8 Listopad 2013, 02:08   Czytania - PIĄTEK - 8LISTOPADA 2013

Piątek, 8 LISTOPADA 2013

(Rz 15,14-21)
Bracia, jestem co do was przekonany, że pełni jesteście szlachetnych uczuć, ubogaceni wszelką wiedzą, zdolni do udzielania sobie wzajemnie upomnień. A może niekiedy w liście tym zbyt śmiało się wyraziłem jako ten, który wam pewne sprawy stara się przypomnieć - na mocy danej mi przez Boga łaski. Dzięki niej jestem z urzędu sługą Chrystusa Jezusa wobec pogan sprawującym świętą czynność głoszenia Ewangelii Bożej po to, by poganie stali się ofiarą Bogu przyjemną, uświęconą Duchem Świętym. Jeśli więc mogę się chlubić, to tylko w Chrystusie Jezusie z powodu spraw odnoszących się do Boga. Nie odważę się jednak wspominać niczego poza tym, czego dokonał przeze mnie Chrystus w doprowadzeniu pogan do posłuszeństwa [wierze] słowem, czynem, mocą znaków i cudów, mocą Ducha Świętego. Oto od Jerozolimy i na całym obszarze aż po Illirię dopełniłem [obwieszczenia] Ewangelii Chrystusa. A poczytywałem sobie za punkt honoru głosić Ewangelię jedynie tam, gdzie imię Chrystusa było jeszcze nie znane, by nie budować na fundamencie położonym przez kogo innego, lecz zgodnie z tym, co napisane: Ci, którym o Nim nie mówiono, zobaczą Go, i ci, którzy o Nim nie słyszeli, poznają Go.

(Ps 98,1-4)
REFREN: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.

Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

(1 J 2,5)
Kto zaś zachowuje naukę Chrystusa, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.

(Łk 16,1-8)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał go do siebie i rzekł mu: Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządu, bo już nie będziesz mógł być rządcą. Na to rządca rzekł sam do siebie: Co ja pocznę, skoro mój pan pozbawia mię zarządu? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem, co uczynię, żeby mię ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę usunięty z zarządu. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: Ile jesteś winien mojemu panu? Ten odpowiedział: Sto beczek oliwy. On mu rzekł: Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt. Następnie pytał drugiego: A ty ile jesteś winien? Ten odrzekł: Sto korcy pszenicy. Mówi mu: Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światłości.
..................................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
Dorota Halasa
Dorota H


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 8 Listopad 2013, 02:16   

Oznaka wielkiej przyjazni i zaufania jest zdolnosc do udzielania sobie wzajemnie upomnień. Przyjmowanie upomnien i dawanie upomnien innym, o czym pisze Sw. Pawel jest oznaka madrosci i pokory. Oznaka madrosci jest umiejetnosc szczerej rozmowy, w ktorej ludzie nie podejrzewaja siebie nawzajem o niechec, lecz nawet jezeli maja inne zdanie okazuja sobie szacunek, potrafia rozmawiac i wiedza ze wymiana zdan zmierza do ubogacenia relacji pomiedzy nimi, nawet jezeli zdarzaja sie nieporozumienia. Milosc polega na wspolnym pokonywaniu nieporozumien, a nie ich calkowitej eliminacji, bo to nie jest mozliwe.

Przypowiesc mowi o potrzebie wychodzenia do ludzi, o potrzebie milosierdzia. Rzadca zle rzadzil, zapewne dokuczal swoim podwladnym, zapewne nie cieszyl sie ich sympatia. Nie dbal o majatek pana, bo to nie byl jego majatek. Dopiero w chwili kiedy sam znalazl sie w trudnym polozeniu postanowil stac sie zyczliwy. Byl nieuczciwy, ale staral sie postawic w sytuacji wyzyskiwanych dluznikow i kiedy jego samego dotknela bieda, postanowil po raz pierwszy byc dobry i im pomoc. Chcial, aby ktos go polubil. Postanowil sie poprawic.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 8 Listopad 2013, 09:39   

„Pan pochwalil nieuczciwego rzadce” . Nie powinno sie w ten sposob cytowac zdania, chociaz wielu wlasnie tak czyni, dziwiac sie i gorszac, ze Pan pochwali grzesznego czlowieka, tymczasem On pochwalil go nie za nieuczciwosc, ale za to ze „ roztropnie postapil”, a dzisiaj pewnie okreslilibysmy to mianem „sprytnie postapil”. Wniosek : chodzi o to , abysmy rowniez umieli kierowac sie inteligencja, aby budowac Krolestwo Boze. Pozyteczny jest spryt, jesli oczywiscie nie pociaga za soba zadnych kompromisow moralnych.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 8 Listopad 2013, 09:40   

Pawel jest napelniony Boza gorliwoscia w gloszeniu Ewangelii. Czyni to z ukierunkowaniem praktycznym, aby „doprowadzic pogan do posluszenstwa wierze”. Zna specyfike swojego powolania – chodzi o to aby tam glosic Ewangelie gdzie „imie Chrystusa bylo jeszcze nie znane”.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group