Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» NastÄ™pny temat
Czytania - NIEDZIELA - 20 LIPCA 2014
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
WysÅ‚any: 19 Lipiec 2014, 15:43   Czytania - NIEDZIELA - 20 LIPCA 2014

XVI niedziela zwyk³a, 20 LIPCA 2014

(Mdr 12,13.16-19)
Panie, nie ma oprócz Ciebie boga, co ma pieczê nad wszystkim, aby¶ mia³ dowodziæ, ¿e nie s±dzisz niesprawiedliwie, Podstaw± Twojej sprawiedliwo¶ci jest Twoja potêga, wszechw³adza Twa sprawia, ¿e wszystko oszczêdzasz. Moc sw± przejawiasz, gdy siê nie wierzy w pe³niê Twej potêgi, i karzesz zuchwalstwo ¶wiadomych. Potêg± w³adasz, a s±dzisz ³agodnie i rz±dzisz nami z wielk± oglêdno¶ci±, bo do Ciebie nale¿y moc, gdy zechcesz. Nauczy³e¶ lud swój tym postêpowaniem, ¿e sprawiedliwy powinien byæ dobrym dla ludzi. I wla³e¶ synom swym wielk± nadziejê, ¿e po wystêpkach dajesz nawrócenie.

(Ps 86,5-6.9-10.15-16a)
REFREN: Panie, Ty jeste¶ dobry i ³askawy

Ty¶, Panie, dobry i ³askawy,
pe³en ³aski dla wszystkich, którzy Ciê wzywaj±.
Wys³uchaj, Panie, modlitwê moj±
i zwa¿ na g³os mojej pro¶by.

Przyjd± wszystkie ludy przez Ciebie stworzone,
i Tobie, Panie, oddadz± pok³on,
bêd± s³awi³y Twe imiê.
Bo Ty jeste¶ wielki i czynisz cuda:
tylko Ty jeste¶ Bogiem.

Ale Ty¶, Panie, Bogiem ³aski i mi³osierdzia,
do gniewu nieskory, ³agodny i bardzo wierny.
Wejrzyj na mnie
i zmi³uj siê nade mn±.

(Rz 8,26-27)
Duch ¦wiêty przychodzi z pomoc± naszej s³abo¶ci. Gdy bowiem nie umiemy siê modliæ tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia siê za nami w b³aganiach, których nie mo¿na wyraziæ s³owami. Ten za¶, który przenika serca, zna zamiar Ducha, [wie], ¿e przyczynia siê za ¶wiêtymi zgodnie z wol± Bo¿±.

Ziarnem jest s³owo Bo¿e, a siewc± jest Chrystus, ka¿dy, kto Go znajdzie, bêdzie ¿y³ na wieki.

(Mt 13,24-43)
Jezus opowiedzia³ t³umom tê przypowie¶æ: Królestwo niebieskie podobne jest do cz³owieka, który posia³ dobre nasienie na swej roli. Lecz gdy ludzie spali, przyszed³ jego nieprzyjaciel, nasia³ chwastu miêdzy pszenicê i odszed³. A gdy zbo¿e wyros³o i wypu¶ci³o k³osy, wtedy pojawi³ siê i chwast. S³udzy gospodarza przyszli i zapytali go: Panie, czy nie posia³e¶ dobrego nasienia na swej roli? Sk±d wiêc wzi±³ siê na niej chwast? Odpowiedzia³ im: Nieprzyjazny cz³owiek to sprawi³. Rzekli mu s³udzy: Chcesz wiêc, ¿eby¶my poszli i zebrali go? A on im odrzek³: Nie, by¶cie zbieraj±c chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. Pozwólcie obojgu ró¶æ a¿ do ¿niwa; a w czasie ¿niwa powiem ¿eñcom: Zbierzcie najpierw chwast i powi±¿cie go w snopki na spalenie; pszenicê za¶ zwie¼cie do mego spichlerza. Inn± przypowie¶æ im powiedzia³: Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które kto¶ wzi±³ i posia³ na swej roli. Jest ono najmniejsze ze wszystkich nasion, lecz gdy wyro¶nie, jest wiêksze od innych jarzyn i staje siê drzewem, tak ¿e ptaki przylatuj± z powietrza i gnie¿d¿± siê na jego ga³êziach. Powiedzia³ im inn± przypowie¶æ: Królestwo niebieskie podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wziê³a i w³o¿y³a w trzy miary m±ki, a¿ siê wszystko zakwasi³o. To wszystko mówi³ Jezus t³umom w przypowie¶ciach, a bez przypowie¶ci nic im nie mówi³. Tak mia³o siê spe³niæ s³owo Proroka: Otworzê usta w przypowie¶ciach, wypowiem rzeczy ukryte od za³o¿enia ¶wiata. Wtedy odprawi³ t³umy i wróci³ do domu. Tam przyst±pili do Niego uczniowie i prosili Go: Wyja¶nij nam przypowie¶æ o chwa¶cie! On odpowiedzia³: Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Cz³owieczy. Rol± jest ¶wiat, dobrym nasieniem s± synowie królestwa, chwastem za¶ synowie Z³ego. Nieprzyjacielem, który posia³ chwast, jest diabe³; ¿niwem jest koniec ¶wiata, a ¿eñcami s± anio³owie. Jak wiêc zbiera siê chwast i spala ogniem, tak bêdzie przy koñcu ¶wiata. Syn Cz³owieczy po¶le anio³ów swoich: ci zbior± z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczaj± siê nieprawo¶ci, i wrzuc± ich w piec rozpalony; tam bêdzie p³acz i zgrzytanie zêbów. Wtedy sprawiedliwi ja¶nieæ bêd± jak s³oñce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj s³ucha!
...............................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
WysÅ‚any: 19 Lipiec 2014, 22:53   

Nie nalezy tracic nadziei na Krolestwo Boze. Ono juz jest , ale przygniataja je chwasty. Glupota i mozna powiedziec , ze jest to taktyka "zlego czlowieka" aby pobudzic serce slug panskich do "akcji odwetowej" i ruszyc z misja wyrywania zielska, gdyz w ten spsob stratuje sie i zniszczy zbiory zboza. Czas zniw jest przeznaczony na tryumf prawdy. Zniwa nadejda. Nie trzeba w taki sposob pragnac udanych zniw - bez zadnego zielska - ze sie plony zniszczy jeszcze przed zniwami. O taki wlasnie efekt chodzi zlemu, aby Dobro nie owocowalo w naszym zyciu.
Jakie stad plyna wnioski praktyczne odnosnie naszej codziennosci, naszego zaangazowania w Dobro i naszego "tolerowania" zla?
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
WysÅ‚any: 20 Lipiec 2014, 17:56   

Rz 8,26-27)
Duch ¦wiêty przychodzi z pomoc± naszej s³abo¶ci. Gdy bowiem nie umiemy siê modliæ tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia siê za nami w b³aganiach, których nie mo¿na wyraziæ s³owami. Ten za¶, który przenika serca, zna zamiar Ducha, [wie], ¿e przyczynia siê za ¶wiêtymi zgodnie z wol± Bo¿±.


Od kilku dni prosze Boga, by mi upal nie dokucza³...Czy o wszystko mozna prosic?
Chyba pych± z mojej strony jest sadzic, ze to dla mnie dzis od rana pada deszcz...Dziêki Ci Boze, ze dalês nam Ducha Swietego...Dzieki, Ci, Duchu Swiety Bo¿e!
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
WysÅ‚any: 20 Lipiec 2014, 18:17   

Udalo mi sie nawiazac kontakt telefoniczny z O.Zygmuntem, ktory w tej chwili zmierza pociagiem do £odzi; przecztalam mu to, co sekunde temu w DOMu napsalam i zapytalam, co o tym sadzi. Stwierdzil, ze mocno przesadzilam, ze ktos inny, kto czekal caly rok na urlop i modlil sie o pogode, nie moze byc zadowolony, ze...itd. Gdy nie dalam za wygrana i odpowiedz Abuny skwitowalam przypuszczeniem, ze moze mnie Pan Bog mocniej kocha, O.Zygmunt szczerze sie rozesmial, a moze nawet ubawi³...Có¿...
 
 
dbb


Miejscowosc: Aleppo
WysÅ‚any: 21 Lipiec 2014, 09:09   

Bog kazdemu daje wedlug potrzeb!
Dobre pytanie...czy kocha jednych bardziej,a drugich mniej? Jak sie to ma w kategorii Bozej milosci,a jak Bozej sprawiedliwosci.
Czy Bog daje kazdemu wedlug zaslug? Co jest zasluga a co powinnoscia?

Tym co chca slonca zycze slonca,tym co pragna deszczu...deszczu.
U nas fajnie, goraczke schladzaja przejsciowe chmurki. Jest wytchnienie.
 
 
WyÅ›wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group