Wszedlem do ko¶cio³a akademickiego na KULu. Na oltarzu ja¶nia³a , piêknie pod¶wietlona, wielka monstrancja. Ko¶ció³l ton±³ w pó³mroku. Kilkana¶cie m³odych osob siedzialo na krzeslach lub kleczalo przed Najswietszym Sakramentem w adoracyjnej ciszy... Opodal kosciola, w ogrodku , chyba hotelowym, odbywal sie jakis festyn. Potezne wzmacniacze emitowaly odglosy jakiegos rytmicznego tanca, ktory nie pasowal do „adoracyjnego milczenia”jakie bylo w swiatynii. Moze jednak tylko ja nie umialem sie odnalezc w tym muzycznym zgielku? ... Zrozumialem , ze trzeba nam dzisiaj mocarnej wiary i jeszcze wiekszego milosnego oddania duszy Chrystusowi, aby moc pogodzic te muzyke z wielka Hostia.
To, co mo¿e by³o dla kogo¶ 'muzyk±', dla adoruj±cych w ko¶ciele by³o ha³asem. S± przepisy zabraniaj±ce sytuowania poda¿y alkoholu w odleg³o¶ci mniejszej, ni¿ 100m od ko¶cio³a. S± te¿ jakie¶ normy odno¶nie ha³asu. Gdy kto¶ zbyt g³o¶no "gra", mo¿na zwróciæ siê o pomoc do policji. Wiele zale¿y od kultury organizuj±cych, puszczaj±cych muzykê.
http://www.poradaprawna.p...las-z-dyskoteki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum