Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Środa - Czytania i Błogosławieństwo - 6WRZEŚNIA 2017
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 5 Wrzesień 2017, 19:12   Środa - Czytania i Błogosławieństwo - 6WRZEŚNIA 2017

Środa, 6 WRZEŚNIA 2017

(Kol 1,1-8)
Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do świętych i wiernych w Chrystusie braci w Kolosach: łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego! Dzięki czynimy Bogu, Ojcu Pana naszego Jezusa Chrystusa, zawsze, ilekroć modlimy się za was - odkąd usłyszeliśmy o waszej wierze w Chrystusie Jezusie i o waszej miłości, jaką żywicie dla wszystkich świętych - z powodu nadziei /nagrody/ odłożonej dla was w niebie. O niej to już przedtem usłyszeliście dzięki głoszeniu prawdy - Ewangelii, która do was dotarła. Podobnie jak jest na całym świecie, tak również i u was, owocuje ona i rośnie od dnia, w którym usłyszeliście i poznali łaskę Boga w /jej/ prawdzie według tego, jak nauczyliście się od umiłowanego współsługi naszego Epafrasa. Jest on wiernym sługą Chrystusa zastępującym nas; on też nam ukazał waszą miłość w Duchu.

(Ps 52,10-11)
REFREN: Ufam na wieki łaskawości Boga

Ja zaś jak oliwka kwitnąca w domu Bożym,
na wieki zaufam łaskawości Boga.
Będę Cię sławił na wieki za to, coś uczynił,
polegał na Twym imieniu,
ponieważ jest dobre dla ludzi oddanych Tobie.

(Łk 4,18)
Pani posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

(Łk 4,38-44)
Po opuszczeniu synagogi w Kafarnaum Jezus przyszedł do domu Szymona. A wysoka gorączka trawiła teściową Szymona. I prosili Go za nią. On stanąwszy nad nią rozkazał gorączce, i opuściła ją. Zaraz też wstała i usługiwała im. O zachodzie słońca wszyscy, którzy mieli cierpiących na rozmaite choroby, przynosili ich do Niego. On zaś na każdego z nich kładł ręce i uzdrawiał ich. Także złe duchy wychodziły z wielu, wołając: Ty jesteś Syn Boży! Lecz On je gromił i nie pozwalał im mówić, ponieważ wiedziały, że On jest Mesjaszem. Z nastaniem dnia wyszedł i udał się na miejsce pustynne. A tłumy szukały Go i przyszły aż do Niego; chciały Go zatrzymać, żeby nie odchodził od nich. Lecz On rzekł do nich: Także innym miastom muszę głosić Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, bo na to zostałem posłany. I głosił słowo w synagogach Judei.
.................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 6 Wrzesień 2017, 05:52   

... O zachodzie słońca wszyscy, którzy mieli cierpiących na rozmaite choroby, przynosili ich do Niego. On zaś na każdego z nich kładł ręce i uzdrawiał ich...
... Z nastaniem dnia wyszedł i udał się na miejsce pustynne. A tłumy szukały Go i przyszły aż do Niego; chciały Go zatrzymać, żeby nie odchodził od nich. Lecz On rzekł do nich: Także innym miastom muszę głosić Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, bo na to zostałem posłany. I głosił słowo w synagogach Judei.


Slonce zachodzilo, nastala noc, a Jezus na wszystkich przyniesionych chorych kładł rece i uzdrawial...Nie mial domu,w ktorym moglby odpoczac...Gdy nastal dzien, udal sie na miejsce pustynne...tlumy odszukaly Go...Nie chcial, czy raczej - nie mógł, juz z nimi (wsrod ktorych zapewne byli i uzdrowieni przed chwilą), dluzej pozostac...Musial pojsc i do innych miast, by tam rowniez przekazac Dobra Wiadomosc o czekającym Krolestwie Bożym, ze po to poslal Go Ojciec - Bóg...
Czy zdarzalo Ci sie, Jezu, byc czasem przygnebionym?...Chyba tak... towarzyszyla Ci przeciez świadomosc strasznego konca na Krzyzu...Ale byli tez, myślę, wTwojej pamięci wszyscy przyszli Twoi Święci, torych posylales i nadal posylasz, by tlumom przekazywali Twoją Naukę o Milosci, o Wolnosci, o czekajacym na nich Domu Ojca Niebieskiego, o Jego Królestwie, ktorego przedsmak mozna otrzymac juz w tym zyciu...Jakze to słodka dla mnie Nadzieja!...
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 6 Wrzesień 2017, 07:31   

Jezus zaczyna swoja misje w synagodze, potem przechodzi do domu Piotra, potem przed jego dom, aby nauczac, leczyc i uwalniac od szatana kazdego kto przybyl do Niego („Na kazdego z nich kladl rece i uzrawial ich”). Na koniec opuscil dom, udal sie na pustkowie aby sie modlic i tam zdecydowal o kontynowaniu misji w innych miejscowosciach , pomimo naciskow wywieranych na Niego aby pozostal w Kafarnaum. Misja ewangelizacyjna jest zupelnie odmienna od ducha i praktyki malej stabilizacji, do ktorej czuje inklinacje kazdy czlowiek.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 6 Wrzesień 2017, 07:32   

Wiara jest tym co inspiruje nasze dzialanie. Wiara daje sens naszemu zyciu, z wszystkimi jego trudnosciami i cierpieniami. Wiara pobudza nas do dobra, zacheca i umacnia nasza milosc. Widzimy bowiem nasze zycie w perspektywie Ewangelii, a wiec dobrej nowiny o Domu Ojca, o Ziemi Obiecanej, o Pelni Zycia. Najwazniejsze zas jest to, ze wiara to nie tylko obietnica, ale juz tutaj i juz teraz zadatek tego zycia ktorego sie spodziewamy. Milosc oparte o tę wiarę jest zywym spoiwem tego czego w nadziei oczekujemy i tego co kosztujemy, już teraz, jako sakramentalny zadatek, w modlitwie i w dzialaniu ktore z tej modlitwy wyplywa i na niej sie opiera.

Ja zaś jak oliwka kwitnąca w domu Bożym,
na wieki zaufam łaskawości Boga.
Będę Cię sławił na wieki za to, coś uczynił,
polegał na Twym imieniu,
ponieważ jest dobre dla ludzi oddanych Tobie.

Niech nas blogoslawi, umacniajac nasza wiare, nadzieje i milosc, Bog Wszechmogacy, Ojciec i Syn i Duch Swiety
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 6 Wrzesień 2017, 07:33   

Wiara jest tym co inspiruje nasze dzialanie. Wiara daje sens naszemu zyciu, z wszystkimi jego trudnosciami i cierpieniami. Wiara pobudza nas do dobra, zacheca i umacnia nasza milosc. Widzimy bowiem nasze zycie w perspektywie Ewangelii, a wiec dobrej nowiny o Domu Ojca, o Ziemi Obiecanej, o Pelni Zycia. Najwazniejsze zas jest to, ze wiara to nie tylko obietnica, ale juz tutaj i juz teraz zadatek tego zycia ktorego sie spodziewamy. Milosc oparte o tę wiarę jest zywym spoiwem tego czego w nadziei oczekujemy i tego co kosztujemy, już teraz, jako sakramentalny zadatek, w modlitwie i w dzialaniu ktore z tej modlitwy wyplywa i na niej sie opiera.

Ja zaś jak oliwka kwitnąca w domu Bożym,
na wieki zaufam łaskawości Boga.
Będę Cię sławił na wieki za to, coś uczynił,
polegał na Twym imieniu,
ponieważ jest dobre dla ludzi oddanych Tobie.

Niech nas blogoslawi, umacniajac nasza wiare, nadzieje i milosc, Bog Wszechmogacy, Ojciec i Syn i Duch Swiety
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group