Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Środa - Czytania i Błogosławieństwo - 8SIERPNIA 2018
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 7 Sierpień 2018, 15:27   Środa - Czytania i Błogosławieństwo - 8SIERPNIA 2018

Środa, 8 SIERPNIA 2018
wspomnienie obowiązkowe świętego Dominika, prezbitera


(Jr 31, 1-7)
"W owych czasach – mówi Pan – będę Bogiem dla wszystkich pokoleń Izraela, one zaś będą moim narodem". Tak mówi Pan: "Znajdzie łaskę na pustyni naród, co wyszedł cało spod miecza; Izrael pójdzie do miejsca swego odpoczynku. Pan się mu ukaże z daleka: Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość. Znowu cię zbuduję i będziesz odbudowana, Dziewico-Izraelu! Przyozdobisz się znów swymi bębenkami i zaczniesz tańce pełne wesela. Będziesz znów sadzić winnice na wzgórzach Samarii; uprawiający będą sadzić i zbierać. Nadejdzie bowiem dzień, kiedy strażnicy znów zawołają na wzgórzach Efraima: Wstańcie, wstąpmy na Syjon, do Pana, Boga naszego!" Tak bowiem mówi Pan: "Wykrzykujcie radośnie na cześć Jakuba, weselcie się pierwszym wśród narodów! Głoście, wychwalajcie i mówcie: Pan wybawił swój lud, Resztę Izraela!"

(Jr 31, 10. 11-12b. 13)
REFREN: Pan nas obroni, tak jak pasterz owce

Słuchajcie, narody, słowa Pańskiego,
głoście je na wyspach odległych i mówcie:
"Ten, który rozproszył Izraela, znów go zgromadzi
i będzie nad nim czuwał jak pasterz nad swym stadem".

Pan bowiem uwolni Jakuba,
wybawi go z ręki silniejszego od niego.
Przyjdą z weselem na szczyt Syjonu
i rozradują się błogosławieństwem Pana.

Wtedy dziewica rozweseli się w tańcu
i młodzieńcy cieszyć się będą ze starcami.
Zamienię bowiem ich smutek w radość,
pocieszę ich i rozweselę po ich troskach.

(Łk 7, 16)
Wielki prorok powstał między nami i Bóg nawiedził lud swój.

(Mt 15, 21-28)
Jezus podążył w okolice Tyru i Sydonu. A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych stron, wołała: "Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko nękana przez złego ducha". Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: "Odpraw ją, bo krzyczy za nami". Lecz On odpowiedział: "Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela". A ona przyszła, padła Mu do nóg i prosiła: "Panie, dopomóż mi". On jednak odparł: "Niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom". A ona odrzekła: "Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą okruchy, które spadają ze stołu ich panów". Wtedy Jezus jej odpowiedział: "O niewiasto, wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak pragniesz!" Od tej chwili jej córka była zdrowa.
..................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
 
 
ElzbietaS
Elzbieta


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 8 Sierpień 2018, 04:12   

Uwierzyła, ze wystarczy „okruch”, żeby otrzymać wszystko.
Tak jak inna chciała się tylko dotknąć frędzli.
Chleb Eucharystyczny można dzielić az do najmniejszych okruchów.
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 8 Sierpień 2018, 06:07   

(Mt 15, 21-28)
...A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych stron, wołała: "Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko nękana przez złego ducha". Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: "Odpraw ją, bo krzyczy za nami". Lecz On odpowiedział: "Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela". A ona przyszła, padła Mu do nóg i prosiła: "Panie, dopomóż mi". On jednak odparł: "Niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom"...


Ona wiedziala, ze moze Mu zaufać...Padla Mu do nóg...Urzekla Go jej pokorna ufnosc...
Gdy dziesiec lat temu podszedl do mego szpitalnego łozka lekarz chirurg i oznajmil, ze jutro trzeba mnie zoperowac, bo to rak, prawie natychmiast zgodzilam sie - wiedzialm, ze temu czlowiekowi moge powierzyc sprawe mego zycia...Operacja trwala ponad szesc godzin...Gdy w jakis czas potem dziekowalam slowami: "Panie Doktorze, to cud, ze przezylam te operacje", odpowiedzial: " Tak, ale temu cudowi trzeba było pomóc"...W dalszej rozmowie, gdy go poinformowalam o rodzaju mego podziekowania, wyznal, ze chodzi na Msze sw. we Włochach pod W-wą (zamowilam Msze sw.w jego intencji - nic wiecej)...
Wiara wiele razy mnie ocalila..."Szalona" WIARA w Jezusa!
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 8 Sierpień 2018, 07:43   

Wszystko sprowadza sie do jednego: Milosierdzie Boze, czyli „ukochalem cię odwieczna miloscia”, miloscia ktora nie zawiedzie i ktora doprowadzi do ziszczenia sie Bozego pragnienia pokoju i szczescia dla swojego ludu. Obrazem szczescia natomiast, nie jest ani bogactwo ani wladza, ale zwyczajne zycie siania i zbierania, radowania sie plonami i wyrazania wdziecznosci Bogu spiewem i tancem. „Reszta Izraela” tego dostapi, a wiec najpierw przejsc bedzie trzeba przez odstepstwa i przesladowania. Istota szczescia jest Bog ("Ja bede im Bogiem, oni beda moim ludem")

Kobieta, poganka, pobudzona wiara i miłościa dopiela niemozliwego, albo raczej poruszyla Wszechmoc Bożą i otrzymala czego „nie powinna” otrzymac. Stalo sie to dlatego, ze Bog jest „odwieczna miloscia”

Zamienię bowiem ich smutek w radość,
pocieszę ich i rozweselę po ich troskach
.

Niech nas blogoslawi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn i Duch Święty
 
 
Giga


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 8 Sierpień 2018, 11:45   

dziękuję Boże za Twoje serce
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group