Wysłany: 21 PaĽdziernik 2020, 18:34 Czwartek - Czytania i Błogosławień.-22października2020
Czwartek, 22 października 2020
Czwartek XXIX tygodnia zwykłego
(Ef 3, 14-21)
Bracia: Zginam kolana moje przed Ojcem, od którego bierze nazwę wszelki ród na niebie i na ziemi, aby według bogactwa swej chwały sprawił w was przez Ducha swego, by potężnie wzmocnił się wewnętrzny człowiek. Niech Chrystus zamieszka przez wiarę w waszych sercach; abyście w miłości zakorzenieni i ugruntowani, wraz ze wszystkimi świętymi zdołali ogarnąć duchem, czym jest Szerokość, Długość, Wysokość i Głębokość, i poznać miłość Chrystusa, przewyższającą wszelką wiedzę, abyście zostali napełnieni całą Pełnią Boga. Temu zaś, który mocą działającą w nas może uczynić nieskończenie więcej niż to, o co my prosimy czy rozumiemy, Jemu chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia wieku wieków! Amen.
Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana,
prawym przystoi pieśń chwały.
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Bo słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość,
ziemia jest pełna Jego łaski.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych,
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci
i żywił ich w czasie głodu.
Aklamacja (Flp 3, 8b-9a)
Wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa i w Nim się znalazł.
(Łk 12, 49-53)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął. Chrzest mam przyjąć, i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie. Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie podzielonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowe".
.......................................
mateusz.pl » czytania na każdy dzień
Wszystko już było...Oto tak odpowiadają dawne wiersze naszego drogiego Abuny Zygmunta...
Bądź zdrów, Abuno!
Na próżno
na próżno dziś konwalii biała cisza
na próżno bzów różnobarwna muzyka
tamtej wiosny nie ma
tamtych dróg
tamtego słowa
które miało być wieczne
jak światło gwiazd drogi mlecznej
po której mieliśmy wspólnie wędrować
przez całe lato i jesień życia
aż po próg domu
którego nigdy
nie udało się nam
tutaj na ziemi
zbudować
Ratuj
ratuj nas Panie
bo zdołaliśmy już prawie wszystko stracić
za wyjątkiem butnego milczenia
ratuj bo fałszywe nadzieje
nie przestają nas mamić
wraz z bohaterską ideą samozniszczenia
ratuj nas Panie od narkotycznej nirwany
która systematycznie usypia sumienia
ratuj nas od falszywego pojednania duszy
z brakiem szacunku dla człowieka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Nie moesz ciga zacznikw na tym forum