Skąd mi przyszło, żeby napisać "na adwent"? Przecież adwent znaczy przyjście, czy też pójście raczej Pana do nas na ziemię a nie pójście nas do nieba. Ale może rzeczywiście adwent realizuje się naszym przyjściem do Niego? Naszym, czyli tych, którzy na to zasłużyli, którzy "okażą się być godnymi zmartwychwstania"... Wydaje się nam czasem, że o czymś dobrze wiemy - tak jak tamci, którzy pytali Jezusa, czyją żoną będzie po zmartwychwstaniu kobieta, kóra miała kolejnych siedmiu braci za męża, mniemając, że po zmartwychwstaniu ludzie będą tak samo cieleśni jak przedtem a Pan dał zaskakującą odpowiedź..
Nie mogłem dosłuchać Anny German, bo musze biec na stacje i jechać do Warszawy, Dzieki Romku za ten filmik. Dla mnie to bylo swiadectwo - relacja o świętej. Ile w tym wspomnieniu zdrowego człowieczeństwa. Jaka to piekna postac ! Ona, Anna German ale i osoby które o niej ówiły. Jak bardzo świętość rozsiewa świętość i w naturalny sposób tworzy wspólnote zycia ze świętymi. Moze to "sposob" na młodzież, dzisiaj ? Zawsze tak bylo i jest i tak o Chrystusie powinnoi sie składac świadectwo. Tylko tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum